Skocz do zawartości

szkodi

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    2 916
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    14

Odpowiedzi dodane przez szkodi

  1. I za chwilę się okaże, że to jest drugi Lewandowski i będzie bramkę za bramką ładował w LM


    Niech ładuje to 20% od nastepnego transferu zrobi swoje. Legia ma lepszych napastnikow typu Carlitos i Niezgoda, szkoda tylko ze Vuko na sile promowal to drewno, ktore mialo problemy z jakimkolwiek strzeleniem bramki. Przez to odpadli w pucharach.
  2. Czyli jednak troszke, bo to prequel :P Nie wiemy z jedynki tak duzo procz to co napisałeś. Nie bylo mowy o taborze, byla mowa o wiadomo czarnym charakterze grupy. Z traileru wrzuconego ostatnio wiekszosc rzeczy wyglada jak kopia tego co bylo w jedynce. Jedyne co zmienili to eagle eye czy jak to sie tam nazywaloci mozliwosc łowienia ryb. Heisty oczywiscie tez sie pojawily wiec jest bomba.

  3. Wycinane misje z gry? Przeciez to norma. Zna ktos pojecie DLC? Ubisoft robi to od lat (reklamowanie Asasyna z Kubą Rozpruwaczem, a pozniej poinformowanie ze to bedzie w platnym dodatku) i nie jest jedynym na rynku. Od 2 lat mam preordera i trzeba czekac i tyle. Mapa pewnie bedzie podobna (ten sam swiat plus inne lokacje) co RDR, a wiec na upartego mozna uzyc starej :P monety? Jak ktos chce to kupi, jak nie to moze kupi jak wyjdzie online :P

    Bronie, mounty i inne wyciete z gry? Multum takich zabiegow u konkurencji od lat.

  4. To jedna z dwóch gier(druga to Last of Us 2), która może mnie przekonać kupna PS4. W zasadzie nie ma co czekać na recenzje bo to murowany faworyt do gry roku.


    No z ta gra roku to jest ciezko bo pieknie stoi God of War i Spiderman, a kilka innych tez jeszcze ma wyjsc. Do tego RDR2 to nie exclusive bo jest i planowany na XOX
  5. Historia RDR2 to orequel RDR1. Jak robiles syf we wczrsniejszej wersji to wysylali na Coebie bounty hunterow czyli szeryfow. Dlatego podstawą bylo ubieranie maski niz odstrzela ie polowy miasta z mordką odsłoniętą

  6. Jaką grę opartą na fabule polecicie na Ps4? Szukam czegoś w stylu GTA, strzelanie i fabuła. Uncharted odpada.


    Jesli mowimy o powtarzalnosci to na pewno nie tykałbym Far Cry’a gdzie kazda gra od wersji 3 jest taka sama (procz Primala). God of War powiem, moze Batman, Tomb Raider? Jesli mowisz o strzelaniu i fabule to moze warto spojrzec o Tom Clancy Ghost Recon?
  7. Bedzie tanio, bedzie Ojrzynski. Tylko niech sobie postawia realny plan np 3 mistrzostw w 5 lat i 3 fazy grupowe LE w tym okresie i trzymaja trebera z 5 lat, a nie 10 miesiecy.

    Poza tym ostatnio Conte sie zwolnil ;)

  8. Twoja firma stracila 5 milionow euro bo kontrakt sprzatnal Ci jakis Janusz ktory otworzyl nalutka firme nie tak dawno. Stracila ten kontrakt bo Twoj menadzet wyslal oferte na przetarg dzien za pozno. Trzymasz go dalej czy zmieniasz na kogos kto bedzie pamietal o datach?

  9. Od godziny nie mogę się połączyć, bo jest problem z jakimś authentication server. Ktoś na ps4 się z tym zetknął? Nie powiem, zirytowało mnie to


    Gram od rana, w wiekszosci tez codziennie. Nigdy czegos tskiego nie mialem
    • Dzięki! 1
  10. Miks sprezonego powietrza i... odkurzacza z mala przelaczka, ktory trzymam wystarczajaco daleko zeby nic nie wciagnal procz kurzu. Za pierwszym razem uzywalem tez szczotki do plyt winylowych do wyczyszczenia tych kłębów po rogach gdzie nazbierało się tego wiele za wiele.

  11. Ten typ tak ma, ale bez przesady. Moja konsola srednio dziala po 3 godziny dziennie od bodajze 2012 i za kazdym razem jak zaczyna hałasowac to ja po prostu sam czyszcze i „po ptokach”. Ogolnie czyszczonko raz na 3-4 tygodnie nigdy nie zaszkodzi i w wiekszosci juz nie slysze zadnego buczenia czy odlotu, no chyba ze odpale jakas gre, ktora grubo katuje plyte lub wiatraczek

  12. God of War

    Tuz orzed zakupem Detroit moja zona zakupila najnowszą odsłonę starego poczciwego Kratosa, bo „będziemy grać”.

    Tytuł już ograny i czas na trochę mojej opinii na jej temat. Tym razem jak wiecie trafiamy do mitologii nordyckiej, a więc całkowicie inna bajka niż wcześniej. Kratos dostaje nowe zabawki, drzewka umiejętności dla siebie czy syna, którym jednak nie gramy. Świat jest przecudny nawet bez Pro i trzyma naprawdę wysoki poziom, fabuła inna niż wszystkie i zadziwiająca pod koniec. Podczas niektórych walk z bossami fanbie interaktywnie zachowuje się świat (łamane drzewa, niszczone uniwersum dookoła itp. Jeśli jednak jestem przy bossach to trzeba przytoczyć to na co wielu ludzi po sieci narzekało - mało ich. Nie zgodzę się, bo choć tych z fabuły może jest mniej niż wcześniej to „dodatkowych” w postaci walkirii jest multum.

    Cieszy to, że gra nie jest naszpikowana tyloma znajdźkami co reszta gra na rynku, a niektóre typu „skarby” dają frajdę z szukania. Podobał mi się nawet polski dubbing (a rzadko się to zdarza), a w szczególności Mimira który co chwila rzuca fajnymi dowcipami, a także opowiada o historii mitologii tym samym przybliżając wszystkich dotychczas nie znających się na baśniach ludzi z północy.

    Ogólnie walka na plus, większa różnorodność, lekkie cutscenki z bossów to miód malina i dla mnie kolejny megatytuł tego roku. Plejka dostała tych hitów wiele w tym roku i powoli zaczyna brakować czasu na ich ogranie. Dla mnie kolejne 9/10 i to mocne.

  13.  

    Zeby nie bylo tez ogralem Detroit. Nie powiem bo w tego typu gry liznąłem tylko Walking Dead, ale po ukonczeniu kazdego rozdziału miałem w myslach wielkie „wow, co dalej?”.

     


    Grafika jest supermega, fabuła i mozliwosc gry trzema osobami tez. Udalo mi sie ocalic prawie wszystkich za pierwzzym razem (zabilem tylko Jerry’ego) a potem przyszedl czas na rozegranie gry jeszcze raz i jeszcze raz. Mozliwosci roznych fabuł sa mnogie i za to trzeba tworcom podziekowac. Gra jak dla mnie mocne 9 i od razu zachcialo mi sie pograc w Beyond Soul (byl w plusie) i Heavy Rain, ktorego nigdy nie dotknalem, a ktos mowil ze to tak dobre jak Detroit. Powiem tyle - wincyj takich goer, wincyj!

     

     

  14. Nie grałem w to cudo zbyt dużo, bo czas ostatnio nie pozwala, ale mogę sie nieco podzielic co mi siedzi, a co nie w tej grze ;) Na początek dodam, że japońskie gry prócz FF i dawnych jRPG to dla mnie całkowita nowość.

    Jestem w 5tym dopiero rozdziale, ale najważniejszą cechą Yakuzy jest to, jak można fajnie zrobić 180 obrót fabuły za jednym pstryknięciem palców. Dotychczasowa historia kręci mnie jak ta poznana w GTA V. Japoński, który chwilowo denerwował stał się czymś nieodzownym dodającym smaczku do tytułu. Długie cut scenki są w porzo, choć ich częsta infantylność czasami zaczyna denerwować (akcja z gabinetu zanim nasz bohater poznaje Pana od akupunktury). Ogólnie klimat Osaki czy Tokyo jest taki fajny i old schoolowy. Co 50 metrow biegania po miescie kolejna walka z chuliganami itp jest wlasnie tego znakiem. Gry arcade super - przypominaja mi mlodosc. Moja druga połowa nie ogarniala co robie probojac zlapac pluszaki z automatu przez 20 minut. Samochodziki super - rozwoj nieruchomosci tez. Tak tyleczek mi sie nie krecil grajac od dawna. No i ba - gra mega dluga robiac wszystkie misje poboczne tymbardziej (majteczki ftw).

    Pytanie dla kolegow - jest polska wersja jezykowa do tego? Mam znajomka ktoremu ta gra usiądzie na bank tylko on troche ma na bakier z angielskim.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...