Skocz do zawartości

HarryBrown

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    54
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Ostatnie wizyty

1 127 wyświetleń profilu

HarryBrown's Achievements

Trampkarz

Trampkarz (2/15)

17

Reputacja

  1. Lubię te słowackie koszulki. Lepiej się prezentują od tych SS. Fajnie by było jakbyś dał radę ubrać 2,3 i 4 ligę.
  2. Sezon 2020/2021 i w Portugalii trwa era bonanzy. Transfer za 100 baniek funtów pomiędzy Porto i Benficą. Szczerze mówiąc pierwszy raz widzę taki deal w lidze spoza top5. http://www.tinypic.pl/br62l299gxdm
  3. W kwestii ochrony danych osobowych to trzeba przede wszystkim pamiętać, że polskie przepisy mogą różnić się od brytyjskich. Inną kwestią czy przekazane czy też udostępnione dane są przetwarzane w ramach prowadzonej działalności medialnej w sposób trwały czy też jednorazowo. Ale przede wszystkim należy pamiętać by dowodem osobistym nie szastać na lewo i prawo.
  4. U mnie w pierwszym sezonie w EPL arcyciekawe rzeczy się dzieją. Na przełomie października i listopada polecieli Pochettino i Klopp za kiepściutkie wyniki. W czubie tabeli Watford (który przez kilkanaście kolejek nawet liderował) i Burnley. City miało również na początku problemy ale od października ruszyli jak czołg. Co do trudności to chyba ten sam poziom co FM17. Na plus na pewno silnik gry - FM 18 na identycznej bazie co w FM 17 chodzi zdecydowanie szybciej. Co do silnika meczowego to widać postęp. Piłkarze bardziej naturalniej poruszają się jak i podają. Fajny jest ten nowy scouting - w końcu większą rolę zaczęli odgrywać analitycy.
  5. z Liverpoolu też odchodzili mimo że wygrałem w pierwszych dwóch sezonach wszystko co było można, też płakali że chcą odejść jak Real czy Barcelona sypnęła kasą. Jak chcesz takie klub to masz AC Milan, Inter, Roma może Lazio we Włoszech, w Hiszpanii jest Valencia, Everton w Anglii, w Portugalii chyba Porto od 4 lat nie wygrało mistrza, a we Francji masz Lyon, Marsylię czy Bordeaux, w Niemczech Schalke, Werder na upartego możesz też pograć w Polsce Wisła (osobiście grałem i bardzo fajnie mi szło), Ruchem Chorzów, Górnikiem czy w niższych ligach jest pełno zespołów które kiedyś zdobywały mistrza Polski. Ale z każdego z tych klubów i tak będą odchodzić, dla mnie osobiście największą frajdą jest łatanie dziur po takich piłkarzach, sprowadzanie nowych i później zarabianie na nich kasy grubej kasy. Werder Brema to ciekawe wyzwanie. Sam wczoraj się zastanawiałem czy nie zostawić Feyenoordu i nie odejść do Werderu bo akurat szukali nowego menago. Ale zwyciężyła opcja Feyenoord z uwagi, że znowu mnie obdarli z gwiazd (btw. mój budżet transferowy po ostatnim letnim okienku aktualnie wynosi ponad 200 milionów funtów i nie mam na co tego wydać bo za juniorków zapłaciłem niecałe 10 baniek, a grube ryby mają w 4 literach boiska Eredivisie :D) i jest wyzwanie by zbudować kolejny raz ekipę, która wejdzie do top8 w Europie. A w sumie mam materiał bo jest jeden grajek z potencjałem 197 (lat 20 i obecne umiejetnosci już na poziomie 170) plus 8 grajków z potencjał >=180 i sporo z potencjałem 160-170, czyli gwarantujących odpowiedni poziom gry. Jeżeli chodzi o Anglię to na pewno do ciekawych wyzwań można zaliczyć Aston Villa, Leeds czy Nottingham Forest - kluby utytułowane albo w ostatnich latach wycierają niestety dno. Co do płaczów zawodników w FM, to jest to nieuniknione vide przypadek Leroy Sane u mnie, który jako niezadowolony przeszedł z Man City do mojego Feyenoordu.
  6. Niestety tym razem mnie się nie udało. Zaważył wynik w meczu u siebie gdzie było 0-0. W rewanżu na OT do połowy II poł. było 1-0 dla Feyenoordu ale Martial i Rashford jednak zrobili różnicę i skończyło się 1-2. Natomiast w lidze zupełnie dobrze. Tytuł odzyskany i to w ładnym stylu. Przytrafił się nawet mecz gdzie padł wynik 10-0 a Maxi Romero ustrzelił 7 brameczek. Przyznam się szczerze, że na tak wysokim szczeblu wynik mnie bardzo zaskoczył. W sparingach z frajerami to owszem trafiały się ale w oficjalnym meczu i to jeszcze Eredivisie to jeszcze nie :D A przyznam się, że to PEC Zwolle to ciężki przeciwnik. Do tego meczu to były zawsze męczarnie i albo remis albo nikła wygrana. A wyczyn Romero przypomniał mi czasy CM2 gdzie Weah i Sutton walili po min. 4-5 bramek w meczu :D http://www.tinypic.pl/wasicum65dpn
  7. Mówi się trudno i jedziesz dalej - o ile grasz długoterminowo. Proponuję mocno szperać w Ameryce Południowej. Tam co roku gra regeni sporo perspektywicznych graczy i to niekoniecznie w Argentynie czy Brazylii. Dla przykładu moje ostatnie posunięcia transferowe (znaczy sprzedaż): Nicolas Fonseca http://www.tinypic.pl/lzybqi9tl0lj - Kolumbia, kupiony z jakiegoś wiejskiego klubu za 350 tys a sprzedany za 80 mio. Pedro Lopez http://www.tinypic.pl/noa7u0w9jp7m - Urugwaj, ten trochę mnie kosztował bo >5 mio ale to akurat wychowanek Nacional Montevideo wiec ci się cenią, sprzedany za 42 mio plus bonusy Juan Mesa http://www.tinypic.pl/1k2ti08omhlb - Boliwia, kupiony z wiejskiego klubu w Andach za 650 tys a sprzedany za 26 mio plus bonusy. Także strata jednego grajka to pikuś. Jak Pavon odejdzie za te 41 baniek to jak dobrze pokombinujesz to za ten grosz kupisz cały autokar dobrych regenów. Potem tylko musisz dbać o ich rozwój - zazwyczaj stykną 3-4 sezony i masz gracza o którego tłuką się największe europejskie kluby. To tyle jeżeli chodzi o porady ;) A u mnie 7 sezon zbliża się do końca. Wszystkie znaki na niebie wskazują, że Feyenoord odzyska tytuł majstra w Eredivisie (w 6 sezonie była klapa z uwagi na odbudowę ekipy po ataku handlarzy :)). W Europie jak na razie ćwierćfinał w LM (trzeci raz z rzędu). Przeciwnik jak zwykle ze ścisłej topki - Man Utd z Mourinho jako menedżerem. Łatwo nie będzie bo mi wypadł najlepszy strzelec w ekipie, a jego zastępca mimo, że atrybutami nie odstaje, to jednak nie daje takiej gwarancji skuteczności w polu karnym. Ale nadzieja jest bo w poprzedniej rundzie udało się wyeliminować Chelsea, które aktualnie w lidze wyprzedza MU.
  8. A u mnie marzenia o zawojowaniu LM znowu chyba trzeba odłożyć na półkę. Koniec 6-go sezonu i topka zaczęła hurtowe zakupy. Nie pomagają nawet zaporowe klauzule cenowe. 50 czy 80 baniek nie stanowi problemu dla PSG, Chelsea czy City :D Btw. z tym Leroyem Sane coś jest nie tak. Bayern kupił go ode mnie i niespełna po roku gość znowu jest niezadowolony i jest na liście transferowej. Czyżby miał wpisany syndrom Anelki?
  9. Jak tak się popatrzy na te różne ruchy i działania w tej grze, która w dużym stopniu odzwierciedla to co dzieje się w rzeczywistym futbolu, to dochodzę do wniosku że u nas to jest przedszkole jeżeli chodzi o przekręty finansowe :D A jak już jesteśmy przy finansach, to grając MU miałem sytuację, że handlując piłkarzami wypracowałem zysk ca. 200 baniek funtów. Ale jeżeli ktoś pomyślał, że Glazer gang dał ze ekstra ze 100 baniek na transfery, to jest w błędzie. Cały zysk poszedł na coś co w grze nazywa się "przyszłościowy fundusz inwestycyjny" (czy jakoś podobnie). Pomyślałem, że w takim razie te pieniądze zostały w klubie jako fundusz zapasowy. Ale gdzie tam - szmal wyparował z klubu (te 200 baniek zapisano jako koszt w pozycji - dywidenda) :D
  10. A u mnie w Feyenoordzie po względnie spokojnych 5 sezonach z początkiem 6-go bunt na pokładzie. 2/3 podstawowego składu już sprzedane. Ci co zostali to w połowie "Nzw" bo chcą przejść do lepszych lig. Początek ligi i po 5 kolejkach 7 pkt. straty do Ajaxu - a tego to najstarsi Rotterdamczycy nie pamiętają :D Najbardziej to mi żal jednego regena - Junior (Brazylia, potencjał >190). Dwa sezony u mnie pograł. W drugim totalna eksplozja - jako 20 latek 30 bramek w sezonie, full asyst ale niestety przyszło Monaco i położyło szmal w kwocie klauzuli (52 mio funtów) i pozamiatane. Co prawda za zarobiony szmal kilku graczy się kupiło plus cały autokar utalentowanych regenów ale nie wiem czy w tym sezonie coś ugram. A zarząd, który niewiele daje a wymagania ma jakby to Real był, aż pali się do zakończenia współpracy :D Niemniej fun jest. Ubawiło mnie jedno zdanie wypowiedziane przez jednego z "Nzw", który stwierdził w rozmowie, że nie mam serca bo nie wiem jak to jest grać za tak marne grosze. Więc sprawdziłem kontrakt i faktycznie - niewolnik bo zarabia tylko 33 tys. funtów tygodniowo, że o dodatkach nie wspomnę :D
  11. To zależy jakim klubem, w której lidze plus jaki budżet transferowy i na płace będzie do dyspozycji.
  12. Niezbyt często wystawiany do gry w pierwszym składzie. @Raavekx Aktualnie 88 tys. funtów tygodniowo (to już po pierwszej podwyżce :)). Bankructwa się nie obawiam bo po każdym sezonie 5-6 podstawowych zawodników odchodzi. W Feyenoordzie nie idzie zatrzymać bardzo dobrego grajka dłużej jak 2 sezony. Przykładowo, na początku gry udało mi się ściągnąć Pavona i Vlasica. Po 2 sezonach nie dało rady ich utrzymać bo Bayern i Tottenham dały tyle kasy, że nie było sensu ich trzymać na siłę. Aktualnie mam w 1 składzie 24 kopaczy i u 20 świeci się ikonka "Int" - i połowa składu już była z kwestią zezwolenia na przeniesienie się do lepszego zespołu lub lepszej ligi. Także Sane dogra pewnie do końca sezon a potem przejdzie do Barcy albo Realu bo te ekipy już mocno się nim interesują. Ale przynajmniej zarobi się z 40-50 baniek za co kupi się z 5-6 regenów z potencjałem min. 160-170.
  13. Ta gra mnie jednak potrafi zadziwić. W przedostatnim save grałem Milanem. Na liście transferowej pojawił się Sane (3 sezon, własne żądanie, niezadowolenie). Niestety nie udało mi się go kupić z uwagi na żądaną cenę - 77 mio funtów. Jakiś czas temu odpaliłem nową grę (Feyenoord) i w 3 sezonie Sane znowu na liście na własne żądanie. Z początku nie miałem zamiaru go bidować ale po chwili wahania uznałem, że co mi szkodzi. I szok - oferta 17,25 mio funtów zaakceptowana :). Trochę zabawy było przy indywidualnym kontrakcie - Feyenoord to w sumie 2 liga jeżeli chodzi o finanse. Ale po zaproponowanie w pydę premii, a przede wszystkim rocznej podwyżki 40% udało się go ściągnąć :D
  14. Rekreacyjnie pykam sobie Feyenoordem. I jak ktoś potrzebuje dzika do pomocy to polecam Tonny Trindade de Vilhena. Nie ma może super atrybutów ani potencjału ale gra kozacko. No i to nazwisko :D http://pics.tinypic.pl/i/00898/gf8bmf9qte8w.png
  15. patrzac, że masz marzec a on w sumie rozegrał kilka naście a nie kilkadziesiąt spotkań to nic dziwnego, że stanął w miejscu :) We wcześniejszych sezonach też nie grywał po 30-40 spotkań ale rozwój był widoczny.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...