Wisła prowadzi dziwną politykę transferową. W końcu w ostatnich latach pozbyto się kilku świetnych zawodników (Żurawski, Frankowski, Szymkowiak, Błaszczykowski), za których zainkasowano sporo sumy. Nie zainwestowano nic, albo bardzo niewiele. Ściąga się starych dziadków, albo zawodników już wyeksploatowanych na zachodnich boiskach. Nie rozumiem czemu u nas nie możemy sprowadzać młodych zawodników (jak Błaszczykowski), ogrywać ich i sprzedawać. Sprzedajmy Sobola, już swoje lata ma. Sprzedajmy Dudkę jak tylko go chcą, sprzedajmy Brożka. Weźmy kasę. Kupmy młodych, ambitnych grajków. Zaróbmy na nich. Nie zarabiamy na graniu w pucharach więc zarabiajmy na graczach. Nie mogę pojąć dziwnego podejścia polskich klubów. Może kupić im FM i niech pograją najpierw trochę