Skocz do zawartości

z0nk

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    4 311
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    8

Zawartość dodana przez z0nk

  1. z0nk

    [FM18] Fristajlowy kącik

    Może by mi wyszło, ale zarząd to niecierpliwe buce i wywalili mnie jak byłem 5. a 4-3-3 i pochodne to oszukulstwo, tak się nie bawię!
  2. z0nk

    [FM18] Fristajlowy kącik

    Owszem! Twoja wina ;D co gorsza w tym zapisie Islandia mi nie wyszła i w pół roku wyleciałem z klubu
  3. z0nk

    [FM18] Fristajlowy kącik

    Jestem geniuszem! Zacząłem w FM18 rozgrywkę, która byłaby karierą opisywaną tutaj. Zacząłem w Hong Kongu i w sumie fajnie się bawiło, 3 sezony zleciały nie wiem kiedy, ale coś mnie tknęło, że mam ochotę na Islandię (wspomnienie wikingów @Makka). Zacząłem grę, zapisałem ją z 3-4 razy w trakcie i co? I zapisałem ją na zapisie moich skośnych
  4. z0nk

    Highway to heaven

    Tym razem o punkty walczymy z Leicester City, które stara się o udział w europejskich pucharach. Przed swoją publicznością jedynym akceptowalnym wynikiem była wygrana. Goście postawili jakiś opór, ale już w 11. minucie Vladimir Fieber (NP) zdobył gola na 1-0 po asyście Barrego Molesleya (NL), który swoją drogą rozgrywał swój 100. mecz ligowy w karierze. W sumie przeważaliśmy, ale tego wieczora przelała się czara goryczy z tyłu. I nie było w tym winy rezerwowej dwójki stoperów, która dostała dzisiaj szansę. Tomas Kalas i Tomoyuki Hara spisywali się nienagannie. Hernan Arena (OPL) skorzystał jednak na tym, że Bentley (BR) ewidentnie nei radzi sobie z presją oczekiwań. Słaby strzał, góra 3 metry obok bramkarza wtoczył się leniwie do siatki. Jestem pewien, że prezes naszego klubu, który ze sportem ma tyle wspólnego co ja z pielgrzymkami do Częstochowy, wybroniłby to bez problemów. A tu klops i remis. Goście postawili więc od tej chwili na ofensywne 4-2-4, gdzie formacja kończy się na linii pomocy. Jakimś cudem w drugiej połowie Astrit Neziri (PL) wpadł w pole karne, ściągając za sobą aż trzech rywali. To pozwoliło mu na odegranie piłki na skraj pola karnego, gdzie Ben Williams (PŚ) po prostu uderzył z całej siły. Zasłonięty bramkarz nie miał szans na interwencję. 2-1. Takim wynikiem kończy się to spotkanie. Co gorsza przy odbiorze piłki przez rywala kontuzji nabawił się Vladimir Fieber. Na szczęście wypada na góra 2 tygodnie tylko. A ja wspominałem, że mam dosyć Bentleya? Zatem rozglądałem się już od tygodnia za innym zawodnikiem na bramkę. W klubie mamy paru utalentowanych młodych zawodników, ale oni jeszcze potrzebują z 2-3 lat treningów. A ja chciałem kogoś na teraz i dlaczego by nie bramkarza światowej klasy? Do klubu dołączył więc Georges Le Coz (26 lat, Francuz, BR, 25 mln, 58/0) za 25 000 000 € z Liverpool FC. Marnował się chłopak w Championship, a u nas pewnie bez problemu wygryzie ze składu Kajiego. Francuz trafił do Anglii w sezonie 2021/22 i z miejsca został podstawowym golkiperem Liverpoolu. Kupili go oni z Stade Rennais za 21.5 mln € i przez 5 lat na pewno spłacił się, aczkolwiek nie uratował klubu przed spadkiem z ligi. Ale dodajmy, że był jednym z najlepszych zawodników sezon temu w klubie.
  5. z0nk

    Highway to heaven

    Pojedynek 2. rundy Pucharu Narodów Azji miał być moim 100. w roli selekcjonera Japonii. Ależ ten czas leci! Prawie 6 lat temu debiutowałem w tej roli bijąc Katar 2-0 w eliminacjach do Mistrzostw Świata. Łezka kręci się w oku. Moim rywalem miała być jak pamiętacie ekipa Korei Północnej, ale do takiej okazji wolałbym spotkanie z ich południowym sąsiadem. No cóż. Przynajmniej to była dość oczywista wygrana. Prawda? Ah poza mną, mniejsze jubileusze mieli: Takamitsu Kaji - 30. mecz w kadrze, Yasuyuki Kido mecz numer 10. A Daisuke Otsuka zaliczył 100. trafienie w barwach narodowych. Niby już zdradziłem, że Otsuka (NP) strzelił przynajmniej gola. Ale to nie wystarczy. Pierwszą bramkę strzelił już w 49. sekundzie. Wraz z Yoshikawą (NL) pognał do przodu zostawiając piłkę duetowi Kido (OPŚ) - Morisaki (PŚ). Obaj dali chwilę snajperom i oddali futbolówkę napastnikom. Oni zagrali kilka efektownych podań bez przyjęcia, aż Yoshikawa postanowił założyć siatkę Che-Hyonowi (OŚ). Podał do Otsuki, który zrobił to samo z drugim stoperem, a następnie strzelił gola między nogami golkipera. Po 3. minutach Daisuke Otsuka miał na koncie gola i asystę. Wymiana 8 podań z klepki między mymi zawodnikami zakończona została strzałem z 12 metrów Kido. Dobra, nie ma sensu tego opisywać. Dokonaliśmy pogromu. Otsuka klasycznego hattricka skompletował w 30. minucie strzelając na 4-0. A wynik zamknął też snajper Manchesteru City w 57. minucie. 5-0. Nuda! Ale jakże przyjemna nuda! Pozostałe wyniki 2. rundy: Tadżykistan 0-4 Afganistan Arabia Saud. 6-1 Kuwejt Australia 1-0 Indonezja Syria 1-0 Iran Korea Południowa 4-0 Irak Chiny 2-0 Singapur Katar 3-0 Bahrajn A tak wyglądają pary ćwierćfinałowe: Japonia vs Korea Południowa Afganistan vs Arabia Saud. Syria vs Chiny Australia vs Katar A więc dostaję wymarzonego rywala na setny mecz o spotkanie za późno. Heh. W Korei Południowej doszło do pewnych zmian po Mundialu. Nowym managerem został Kang Ki-Bo. Wcześniej prowadził tylko Jeonbuk w sezonach 2021 - 2026. W tym czasie zdobył cztery mistrzostwa, przegrywając walkę tylko w sezonie 2024. Do tego zdobył cztery razy Puchar Korei, tu zawiódł tylko w 2021 roku. Z Jeonbuk odszedł w połowie sezonu, ale klub zostawił na pierwszym miejscu. A tak prezentują się gwiazdy naszego najsilniejszego rywala w Azji: Park Dae-Ho (28 lat, PSG, NŚ, 71 mln, 106/118), Kim Jin-Se (29 lat, CSKA Moskwa, NŚ, 23.5 mln, 74/67), Song Hyun-Tae (22 lata, Juventus, OŚ, 14.25 mln, 38/2) i Jang Sang-Hee (22 lata, Napoli, OPŚ, 8.75 mln, 19/3).
  6. z0nk

    Highway to heaven

    Manchester City gra bardzo słabo. Zaowocowało to zmianą trenera, ale efekt nowej miotły jeszcze nie zaskoczył, a minął już miesiąc. No dobra, dwa tygodnie temu wygrali derby z ManU na wyjeździe i to 3-1. Ale poza tym stracili punkty z Sheffield United. Zatem cel był jasny. 3 punkty! Swój 250. mecz ligowy rozgrywał Manuel Locatelli (PŚ). Zagrał dobre spotkanie, ale nie wybitne. Ale po kolei. Już w 3. minucie gospodarze powinni prowadzić, ale Victor Soogard (NŚ) to nie jest Otsuka i zmarnował okazję sam na sam nie trafiając w bramkę. My powinniśmy zaś wyjść na prowadzenie w 7. minucie, ale Malinowski (OPŚ) oddał dobry strzał przy słupku, który Glenn van der Zwan (BR) jakimś cudem sparował na rzut rożny. Dzieła dopełnił jednak Vladimir Fieber (NŚ) w 11. minucie. Prostopadłe podanie Nicka Gormleya (PŚ) pozwoliło Słowakowi urwać się na parę centymetrów i pewnym uderzeniem dał nam prowadzenie! Cieszyliśmy się nim 4 minuty. Marek Vacek (PP) kiwnął Grangera (OL) i uderzył mocno w sam środek bramki. Dobry bramkarz sparowałby strzał w bok, ale Daniel Bentley (BR) postanowił "wypluć" piłkę przed siebie. Na 9. metrze dopadł do niej Kamil Matysiak (OPŚ). Gwiazda reprezentacji Polski bez problemu skierowała piłkę do siatki wyrównując wynik spotkania. Dodajmy, że Polak zazwyczaj grywa jako PŚ, a nie OPŚ, a jednak nasza obrona od tej chwili przestała sobie z nim kompletnie radzić. Do przerwy powinniśmy przegrywać z 3-1, ale świetna postawa Sylvaina Girauda (OŚ) i Juhy Leskeli (OP) sprawiła, że nasza obrona nie zawiodła w kluczowych momentach. Niestety w ataku kompletnie się gubiliśmy. Bardzo słabo radzili sobie skrzydłowi, którzy przecież są naszym motorem, ale tym razem zarówno Astrit Neziri (PP) jak i Carl Young (PL) byli bezradni. A w drugiej połowie Matysiak uderzył z 20. metrów. Piłka była słaba, ale Bentley chyba gapił się na tyłek któregoś obrońcy gdyż nawet nie drgnął i prosty strzał wpadł do siatki i dał gospodarzom 3 punkty. Odnotowujemy drugą porażkę z rzędu i trzecią w tym miesiącu. A przed nami przecież za tydzień rewanż w półfinale Capital One Cup.
  7. Ja zwykle traktuję to tak, że oni nie są legendami i gdy zakończą karierę, mało kto będzie ich pamiętać, a jeszcze mniej ludzi kupi ich książkę. Dlatego kują żelazo póki gorące.
  8. z0nk

    Perly Podlasia

    Sypiący się kabel tepsy nazywają światłowodem?
  9. Dodajmy więc: "W lidze nie ma słabych drużyn, podobnie jak w Europie." Dobra cytat troszkę modyfikowany ze względu na potrzeby, ale shh.
  10. Masło maślane Wygrana na wyjeździe! Swoją drogą przy, nie bójmy się tego powiedzieć, słabych wynikach zaskakuje mnie niewielka strata do lidera. Mistrz w zasięgu!
  11. Przerób jeszcze moje imię w tej konwencji i lecę składać papierki o zmianę ^^ Z czego u mnie zwykle ten trzeci i tak gra sporo jak na zaplecze, 20 z 50 spotkań, ale i tak jest wielce skrzywdzony ^^ Plot twist. Le Havre zdobył mistrza z bilansem 37-0-1
  12. z0nk

    [FM18] Fristajlowy kącik

    No zwłaszcza dwumecz z Lugo robi wrażenie. Zabawnie by było gdyby do 60-70 minuty przegrywał 0-8, żeby wyciągnąć to na 4-8 ^^ scenariusz lepszy niż w dobrym dreszczowcu
  13. z0nk

    Kącik złamanych serc

    No to i ja się tu wypowiem, ale nie w sprawie Keitha, bo tam już chyba wszystko co mogło być powiedziane to zostało. A ten Pan zasługuje na nagrodę za definicję: Tydzień przed wyjazdem do Japonii zakończyłem związek z W. Dostawałem na łeb, robiła się z tego toksyczna relacja itp. Dobre 10 miesięcy zmarnowane więc. No i w sumie jakiś czas temu przypadkiem odnowiła się znajomość z M., którą poznałem 3 lata temu w pracy. Niby zawsze się dogadywaliśmy, ot spoko koleżeńska relacja, ale po zmianie pracy jakoś kontakt się urwał. Jakiś miesiąc temu spotkaliśmy się w pubie, teraz dość regularnie piszemy (głównie pierdoły), spotykamy się itp. No i stwierdzam, że ma cechy, które zdecydowanie mnie do niej przyciągają. Teraz rozkminiam jak znaleźć w sobie coś więcej niż Casanowę barów mlecznych. Zwykle moje związki zaczynały się ot tak, bez jakiś podrywów, wysiłków itp., zatem to sytuacja, w której zwykle psuję ^^ I nie, raczej nie oczekuję porad, po prostu uznałem, że jaśniej do tego podejdę, jak gdzieś to wyrażę poza piwem z moim dobrym przyjacielem, który i tak sprowadza potem to do prostego pytania "czy już ją kułeś" ;]
  14. z0nk

    [FM18] Fristajlowy kącik

    Dłuższego nazwiska managera nie szło wpisać? trzeba przyznać wyniki masz efektowne, kupa bramek ;D
  15. z0nk

    Wschód

    Serio? W LE oczekują tak dużo, a w eklapie ledwie uniknięcia spadku?
  16. z0nk

    Highway to heaven

    Ostatni mecz fazy grupowej to już była tylko formalność. Formalność, której warto dopełnić triumfem. Kuwejt miał nadzieje jeszcze na awans, ale musiał z nami wygrać. Jak długo te nadzieje się tliły? 39 sekund. Gaku Shibasaki (PŚ) zagrał kąśliwe, prostopadłe podanie za plecy Al-Fadhiiego (OŚ). Do piłki dopadł Koki Ishizue (NL), który wystawił ją Daisuke Otsuce (NP), a najlepszy napastnik świata bez problemu otworzył wynik spotkania. No dobra nadzieja jeszcze nie umarła w pełni, ale po 8 minutach w pole karne wbiegł Takada (PP), odegrał po ziemi do Otsuki i miał on już w efekcie dwa trafienia na koncie! A hattricka skompletował jeszcze przed upływem kwadransa po podaniu Kitamury (OP). Liczyłem po cichu, że Daisuke dokona tego, co zrobił wcześniej Yoshikawa, ale popisy zakończył w 32. minucie asystą przy golu Hidekiego Ishige (OPŚ) na 4-0. Ostatniego gola dla nas w 39. minucie zdobył Ishizue. Asystował mu doświadczony Gotoku Sakai (OP). Rywale zdobyli nawet honorowe trafienie. W 64. minucie dość przypadkowym strzałem w okienko popisał się Naser Al-Shammari (NL). Oczywiście nie zmieniło to nic. Drugi mecz prawie prawie zakończył się sensacyjnym remisem, ale w 89. minucie Katar otrzymał rzut karny. Ale nawet remis dawał im awans. [3] Katar 1-0 ZEA [4] | Pz | Zespół | M | W | R | P | R.B.| Pkt| | 1. | Japonia | 3 | 3 | 0 | 0 | +19 | 9 | AW | 2. | Katar | 3 | 2 | 0 | 1 | -9 | 6 | AW | 3. | Kuwejt | 3 | 1 | 0 | 2 | -2 | 3 | AW | 4. | ZEA | 3 | 0 | 0 | 3 | -8 | 0 | Pozostałe grupy. Grupa A: [4] Afganistan 1-0 Oman [2] [1] Australia 2-0 Syria [3] | Pz | Zespół | M | W | R | P | R.B.| Pkt| | 1. | Austarlia | 3 | 3 | 0 | 0 | +7 | 9 | AW | 2. | Afganistan| 3 | 1 | 0 | 2 | -1 | 3 | AW | 3. | Syria | 3 | 1 | 0 | 2 | -2 | 3 | AW | 4. | Oman | 3 | 1 | 0 | 2 | -5 | 3 | Grupa C: [1] Iran 4-1 Korea Północna [3] [2] Tajlandia 0-2 Tadżykistan [4] | Pz | Zespół | M | W | R | P | R.B.| Pkt| | 1. | Iran | 3 | 3 | 0 | 0 | +9 | 9 | AW | 2. | Tadżykista| 3 | 1 | 0 | 2 | -2 | 3 | AW | 3. | Korea Pn | 3 | 1 | 0 | 2 | -3 | 3 | AW | 4. | Tajlandia | 3 | 1 | 0 | 2 | -4 | 3 | Grupa D: [2] Arabia Saud. 4-1 Singapur [1] [4] Liban 1-2 Indonezja [3] | Pz | Zespół | M | W | R | P | R.B.| Pkt| | 1. | Arabia S. | 3 | 2 | 1 | 0 | +5 | 7 | AW | 2. | Singapur | 3 | 2 | 0 | 1 | 0 | 6 | AW | 3. | Indonezja | 3 | 1 | 1 | 1 | -1 | 4 | AW | 4. | Liban | 3 | 0 | 0 | 3 | -4 | 0 | Grupa E: [2] Chiny 3-0 Irak [1] [3] Jordania 2-1 Filipiny [4] | Pz | Zespół | M | W | R | P | R.B.| Pkt| | 1. | Chiny | 3 | 3 | 0 | 0 | +8 | 9 | AW | 2. | Irak | 3 | 2 | 0 | 1 | +3 | 6 | AW | 3. | Jordania | 3 | 1 | 0 | 2 | -4 | 3 | | 4. | Filipiny | 3 | 0 | 0 | 3 | -7 | 0 | Grupa F: [4] Kirgistan 0-1 Bahrajn [2] [1] Korea Pd 6-0 Jemen [3] | Pz | Zespół | M | W | R | P | R.B.| Pkt| | 1. | Korea Pd | 3 | 3 | 0 | 0 | +14 | 9 | AW | 2. | Bahrajn | 3 | 2 | 0 | 1 | 0 | 6 | AW | 3. | Jemen | 3 | 0 | 1 | 2 | -7 | 1 | | 4. | Kirgistan | 3 | 0 | 1 | 2 | -7 | 1 | Naturalnie najpoważniejsi rywale do triumfu czyli Korea Południowa, Chiny i Australia awansowali ze swoich grup Naszym rywalem w 2. rundzie będzie Korea Północna. Obecnie 57. w rankingu FIFA od 2. lat jest prowadzona przez Malezijczyka Dollah Selleh, który wcześniej przez dekadę prowadził czołowych klub w Malezji - Perlis. Trudno mówić o gwiazdach tej drużyny. Z trudem mogę wskazać dwie: Yun Che-Hyon (24 lata, Verdy, OŚ, 160 tys, 45/0) i Ri Myong (21 lat, bez klubu, P(PŚ)/DP, 41/2)
  17. z0nk

    Highway to heaven

    A w pozostałych grupach mamy już parę rozwiązań. Grupa A: [4] Syria 2-1 Afganistan [3] [1] Australia 5-0 Oman [2] | Pz | Zespół | M | W | R | P | R.B.| Pkt| | 1. | Austarlia | 2 | 2 | 0 | 0 | +6 | 6 | | 2. | Oman | 2 | 1 | 0 | 1 | -4 | 3 | | 3. | Syria | 2 | 1 | 0 | 1 | 0 | 3 | | 4. | Afganistan| 2 | 0 | 0 | 2 | -2 | 0 | Grupa C: [3] Tadżykistan 1-4 Iran [1] [4] Tajlandia 1-0 Korea Pn [2] | Pz | Zespół | M | W | R | P | R.B.| Pkt| | 1. | Iran | 2 | 2 | 0 | 0 | +6 | 6 | | 2. | Tajlandia | 2 | 1 | 0 | 1 | -2 | 3 | | 3. | Korea Pn | 2 | 1 | 0 | 1 | 0 | 3 | | 4. | Tadżykista| 2 | 0 | 0 | 1 | -4 | 0 | Grupa D: [4] Indonezja 0-0 Arabia S. [1] [3] Liban 0-1 Singapur [2] | Pz | Zespół | M | W | R | P | R.B.| Pkt| | 1. | Singapur | 2 | 2 | 0 | 0 | +3 | 6 | AW | 2. | Arabia S. | 2 | 1 | 1 | 0 | +2 | 4 | | 3. | Indonezja | 2 | 0 | 1 | 1 | -2 | 1 | | 4. | Liban | 2 | 0 | 0 | 2 | -3 | 0 | Grupa E: [3] Filipiny 1-4 Irak [2] [4] Jordania 0-2 Chiny [1] | Pz | Zespół | M | W | R | P | R.B.| Pkt| | 1. | Irak | 2 | 2 | 0 | 0 | +6 | 6 | AW | 2. | Chiny | 2 | 2 | 0 | 0 | +5 | 6 | AW | 3. | Jordania | 2 | 0 | 0 | 2 | -5 | 0 | | 4. | Filipiny | 2 | 0 | 0 | 2 | -6 | 0 | Grupa F: [2] Bahrajn 0-2 Korea Pd [1] [4] Kirgistan 1-1 Jemen [3] | Pz | Zespół | M | W | R | P | R.B.| Pkt| | 1. | Korea Pd | 2 | 2 | 0 | 0 | +8 | 6 | AW | 2. | Bahrajn | 2 | 1 | 0 | 1 | -1 | 3 | | 3. | Jemen | 2 | 0 | 1 | 1 | -1 | 1 | | 4. | Kirgistan | 2 | 0 | 1 | 1 | -6 | 1 | Dla mnie najważniejsze jednak działo się w Anglii. Ja po ustaleniu rekordu wygranej Japonii miałem doskonały humor, ale ciężko to przenieść będąc oddalonym o kilka tysięcy kilometrów od drużyny prawda? Wizyta na Stamford Bridge to jedna wielka tragedia. Daniel Bentley zastępujący Takamitsu Kajiego między słupkami udowodnił mi, że najlepsze lata, jeżeli takie miał, ma już za sobą. Wpuścił trzy gole. Jeden karniak i dwie szmaty. Niestety szmaty. Bardzo dobra gra duetu stoperów Bocquet - Giraud sprawiła, że nasz bramkarz musiał wpuścić byle co, abyśmy przegrali. Do tego na 0-3 prezent rywalom dał Alan Granger (OL) popełniając jeden z najbardziej bezsensownych fauli jaki widziałem. Alex Knockaert (OPP) został wyrzucony niecelnym zagraniem od Lukaku (NŚ) i wybiegał za pole karne w pościgu za piłką. Ale nasz obrońca postanowił go chwycić za koszulkę i zatrzymać. Z kolei obrona gospodarzy była bezbłędna. Czerwiec (NŚ) miał jedną setkę, ale Chelsea ma między słupkami Courtoisa, a nie Bentleya. Niewidoczny Villalba (OPŚ) i niewiele lepszy zmieniający go Miura. Ben Williams (PŚ) nie radził sobie z agresywną grą Christensena (PŚ), a nasi skrzydłowi grali poprawnie, ale nie wybitnie. Zasłużone lanie. Do tego Fran Villalba podczas meczu doznał naciągnięcia mięśnia łydki i wypadł z gry na 2-3 tygodnie. Również Czerwiec skończył pobijany, ale jego czeka przerwa tylko 4-5 dniowa.
  18. Idzie nieźle. Aczkolwiek myślę, że kolorowanie innych wyników można sobie odpuścić bo w pierwszej chwili myślałem, że opisałeś kilka meczów naraz i wszystko poszło w dup.. no w plecy
  19. z0nk

    Highway to heaven

    Najaktualniejszy screen mam z miesiąca wcześniej: https://i.imgur.com/75SUGHB.jpg A sam brak rywali w Azji to powód dla którego uznałem, że to mój ostatni turniej Japonią. Granie całego turnieju, żeby spotkać się z Koreą Pd, która jako jedyna umie nas pokonać zabija sens grania Japonią ;/ Ale cieszy mnie, że pierwsze 10 w FM to właśnie nimi ;D potwierdza klasę mistrzów świata ^^
  20. z0nk

    Highway to heaven

    Druga runda Pucharu Narodów Azji to czas spotkania z jedną z ekip marzacych o medalu. Zatem najsilniejszy rywal w grupie? Wyjątkowo nie zamierzam tego opisywać, a pokazać te wydarzenia tak: Moja rekordowa wygrana, a do tego pierwszy raz w historii mój zawodnik dostaje ocenę 10.0 czyli chodzącą perfekcję. Drugi mecz w naszej grupie: [3] Kuwejt 4-0 ZEA [4] | Pz | Zespół | M | W | R | P | R.B.| Pkt| | 1. | Japonia | 2 | 2 | 0 | 0 | +15 | 6 | AW | 2. | Katar | 2 | 1 | 0 | 1 | -10 | 3 | | 3. | Kuwejt | 2 | 1 | 0 | 1 | +2 | 3 | | 4. | ZEA | 2 | 0 | 0 | 2 | -7 | 0 |
  21. z0nk

    Highway to heaven

    Generalnie u mnie PL ma najwyższą reputację więc na pewno przeniesienie do słabszej ligi miało znaczenie. W większości klubów nawet najlojalniejszy wychowanek płacze gdy jakieś PSG chce go kupić. Poza tym te dwa wyjątki tylko potwierdzają regułę
×
×
  • Dodaj nową pozycję...