Skocz do zawartości

Reaper

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    19 449
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    212

Zawartość dodana przez Reaper

  1. Reaper

    Turystyka

    Jeśli ktoś kiedyś by się cykał, czy może Revolutem płacić za wynajem samochodu i blokadę, to nie ma problemu. Przetestowane dwa razy we Włoszech, w małej wypożyczalni (Autoclick) i dużej (Europcar) i nie było żadnego problemu.
  2. Ja się poczułem wyjątkowo bogaty jak na porę miesiąca, bo właśnie dostałem zwrot za loty na Islandię i zwrot z wynajmu samochodu
  3. @dziki_ryj_ dopiero dojrzałem Twój przelew, już podrzucam przyjaciela. Swoją drogą dobrze, że dopisałeś nick, bo nie domyśliłbym się po imieniu i nazwisku
  4. Ech, otworzyłem newsletter Kurasińskiego i mam obecnie 20 zakładek z artykułami do poczytania Jak na to znaleźć czas tylko...
  5. Dżizas, ile wy śpicie :| Ja wczoraj zmusiłem się, żeby pójść do łóżka o 1.30, bo miałem ochotę dalej oglądać serial, a wstałem o 6 rano W tygodniu śpię średnio ok. 5-6h. I jakby ktoś wymyślił sposób, żebym mógł spać mniej, to chętnie bym przyjął
  6. Piękna brameczka na wyrównania Di Marii w 94 minucie.
  7. Reaper

    Kącik prawny

    Ale tam się nic nie wygrywa przecież? Działa to na zasadzie samochodziku dla dziecka, który się kiwa, tam też się wkłada pieniążka za chwilę radości.
  8. Reaper

    Polityka wewnętrzna

    12 listopada jednak zasłoną dymną? https://www.pb.pl/sejm-ostro-dokrecil-fiskalna-srube-943481?fbclid=IwAR077w7jCUmmssngM2mbnkUHf_GkxUlzADpdhGWdZOF0JSUS5CyOK9Ayth8
  9. @pawoj, kurewsko mi się nie chce, a gruby znowu jestem. Poradź proszę.... jak się nazywało to piwo co w Kobylej piłeś?
  10. Szkoda, że mi się wszystko odbijało w okienku, bo miałem wczoraj piękny widok na Londyn:
  11. Nigdy nie słyszałem takiego określenia, ale wiesz, już trochę jestem za granicą, to mogę nie znać tych polszkich zwrotów.
  12. Mój proces rekrutacyjny do Skyscanner trwał 2,5 miesiąca, a czułem jakby to było dużo dłużej Ale to dlatego, że z tego czasu to ponad miesiąc czekałem na ustalenie terminu ostatniego spotkania.
  13. Tak jak napisałem, jakby napisali coś w stylu: "odzywamy się do Ciebie, bo jesteśmy firmą z branży podróżniczej i Twoje doświadczenie z pracy w Skyscanner byłoby dla nas bezcenne. Dodatkowo Twoje zaplecze w zakresie e-commerce byłoby kluczowe przy rozwoju naszej strony internetowej i pracy nad wzrostem wyników sprzedaży". A na koniec dorzuciłbym coś osobistego w stylu: "Nasz szef także kibicuje Realowi Madryt, więc na pewno szybko znajdziecie wspólny język na spotkaniu ;)". Ale ja to mówię na swój chłopski rozum, nie mam doświadczenia w rekrutacjach (ja tylko pracowałem w branży rekrutacyjnej), więc nie wiem jaką to miało by skuteczność. Może mój sposób byłby efektowny, ale mało efektywny.
  14. Uwaga, co oferowali: Oferujemy: pracę w firmie o międzynarodowym zasięgu działania, uczestnictwo w innowacyjnych projektach w Polsce jak i za granicą, przyjazną, koleżeńską atmosferę w firmie, szereg benefitów pracowniczych.
  15. @Misiek no nie. CMO to jest równoległe stanowisko do CEO, czyli rekrutacja jest na partnera, a nie pracownika. Tutaj obowiązują inne reguły. Nie tylko musisz znaleźć kogoś, kto będzie zajebisty w swojej robocie, ale musi być także dopasowany do Ciebie charakterem, musi pasować do firmy, mieć podobną wizję na rozwój, światopoglądy itd. A skoro ja dostałem taką ofertę, która jest kopiuj wklej, to znaczy, że poszła masówka do setek osób Mało doprecyzowane wymagania mają w takim razie jak na tak ważne stanowisko. Junior niech robi screening, ale tak samo dobrze mógłby napisać z konta Seniora i od razu by to inaczej wyglądało, choć jak dla mnie to nadal sam senior czy tam director powinien pisać osobiście. Tak jak napisał @Morpheus, po to masz te wszystkie szczebelki w HR-ach, żeby Ci na najwyższych stanowiskach osobiście zajmowali się najważniejszymi rekrutacjami. Poza tym mi nie przeszkadza, że napisał do mnie Junior, bo jakby wiadomość była napisana lepiej, to pewnie bym nawet tego nie zauważył. A także jakby było na stanowisko niższe, to też bym uznał to za OK. Ale akurat przy rekrutacji na CMO zakuło to moje oczy. Cokolwiek, żebym poczuł, że oni faktycznie przeczytali mój profil. Bo w odwiedzinach na LI nie widzę, nawet żadnego ukrytego rekrutera, więc podejrzewam, że wiadomość poszła do wszystkich z doświadczeniem w e-commerce czy marketingu. Jakby napisała, że podoba jej się moje doświadczenie w firmie X, bo ich firma ma podobny profil, a dodatkowo szukają ludzi z pasją do muzyki czy cokolwiek. A tak - miał pan w stanowisku słowo "e-commerce", więc mi wyszukiwarka wypluła pana razem z 589 innymi kandydatami, dlatego dostajesz tę spamową wiadomość Jak Google zatrudniał CEO, to założyciele firmy pojechali z nim we trzech na tygodniowy wypad gdzieśtam. Żeby się poznali w każdych relacjach i skumali czy jest chemia. Oczywiście to przykład z top topu, ale od takich się trzeba uczyć, a nie panów wieśków, którzy zatrudniajo "szefowo marketingu", bo musi byc kobieta, bo na kolorach tylko one sie znajo he he he.
  16. A w zeszłym tygodniu dostałem ofertę na Dyrektora Marketingu / CMO I niby fajnie, powinienem się czuć zaszczycony, z odebrałem to jako potwarz, bo: - oferta była kopiuj/wklej, nawet imienia na górze nie zmienili tylko "Drogi Panie" czy coś takiego - brak personalizacji, jedynie sztuczne "przeglądając Pański profil doszłam do wniosku, że idealnie pasowałby Pan na to stanowisko" - rekrutacja na dyrektora prowadzona przez "Junior HR Specialist" - na koniec prośba o polecenie kogoś jeśli nie będę zainteresowany - taki wyjątkowy jestem, a dość szybko odpuszczają i jeszcze chcą, żebym robotę za nich wykonywał - brak konkretów co mi oferują, już pomijam widełki, bo w teorii na takie stanowisko powinni mieć tylko górny limit, a tak to być mega elastyczni, bo dobry CMO i tak na swoją pensję zarobi, ale zero czegokolwiek - no i pomijam już fakt, że jestem jednak co najmniej poziom za nisko, żeby takie coś mi oferować, tym bardziej, że to nie był byle jaki startup Idealny przykład tego jak nie prowadzić rekrutacji na wyższe stanowiska.
  17. Ja jestem po 3 firmach i w każdej po roku już zaczynałem zerkać na oferty pracy, a po 2 latach mnie już nie było Ale to wynikało też ze stagnacji na jaką zawsze trafiałem, no i braku rozwoju. Mam nadzieję, że teraz będzie trochę inaczej
  18. Ech, te wybory to jedyna pozytywna rzecz w polskiej polityce od wyboru Dudy
  19. Eh, za 30 min startujemy, 3h lotu, pozniej tylko 40 min w autobusie i w domu... a jutro od rana do pracy. Najgorsza czesc wakacji to wylot i powrot
×
×
  • Dodaj nową pozycję...