Skocz do zawartości

Man_iac

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    8 172
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    9

Zawartość dodana przez Man_iac

  1. Lewy ogólnie częściej powinien schodzić. Myślę, że to by miało dobry wpływ, gdyby w takich meczach o czapkę śliwek uczyli się grać innymi sposobami, niż "piłka do Lewego", a i Lewemu w sezonie przyda się trochę ławki.
  2. Gdybyśmy mieli coś w rodzaju Ronaldo/Neymara, to jednak wyniki byłyby trochę inne
  3. Ale też duży błąd popełnił (parowanie do przodu). To, że tam akurat stał Polak, a nie Japończyk to tylko kwestia szczęścia.
  4. Nikt nie błyszczał, ale mimo wszystko Rybus był jednym z tych najmniej słabych moim zdaniem.
  5. Gramy standardową taktyką 5-0-5 przechodzące w 6-0-4
  6. A gdyby ta nowa najpopularniejsza gra była oparta na silniku np. Rainbow Six, albo SWAT. Myślisz, że dalej te same osoby byłyby w czołówce? Uwierzę w Twoją odpowiedź na słowo, bo i w CS-a nie gram. No ja zdaję sobie sprawę, że nie bez powodu, ale mimo wszystko uważam za mało prawdopodobne, że za np. 10 lat wciąż będzie tak samo. Myślę, że po pierwsze pojawi się ktoś, kto pozazdrości popularności i zrobi podobną grę po prostu nowocześniej. Poza tym też rozwija się VR, więc i sama idea "strzelania myszą" może się mocno zdezaktualizować
  7. A to takie duże zmiany, czy jednak trochę poprawiona, ale wciąż ta sama gra? Ja jednak tutaj myślałem o przejściu na jakąś zupełnie nową. Ktoś, kto wymiata w FM 2017 prawdopodobnie poradzi sobie podobnie z FM 2018 - to akurat nic zaskakującego
  8. Myślę, że czynnikiem, który sprawi, że e-sport nie dorówna piłce nożnej jest jednak zmienność. Piłka nożna jest ta sama od wielu lat. Są jakieś zmiany w przepisach, zmienia się też podejście do taktyki, zmieniają się nazwiska, ale sama idea pozostaje niezmienna. Natomiast każdego roku wychodzi po kilkaset nowych gier. CS jest moim zdaniem popularny wręcz sensacyjnie długo, ale mimo wszystko nie znaczy to, że wiecznie. W końcu zostanie wyparty poprzez inną, nowszą grę - z lepszą grafiką, większymi mapami itp. A nowa gra to zapewne i w dużej części nowe twarze i nowe gwiazdy. Dla niedzielnych kibiców - porównywalnych do tych, którzy obecnie interesują się piłką nożną w trakcie mistrzostw, przez pozostały czas mając ją w dupie - taka zmiana najpopularniejszej gry będzie nie do ogarnięcia.
  9. Zajebiste przejęzyczenie komentatora "Ma te cechy przy wódce... przywódcze" Już myślałem, że o Peszce mowa
  10. Nie przypomnę sobie kontekstu, ale słyszałem to wyrażenie dość często. Na pewno powiedział natomiast na wstępie "ciężko wskazać faworyta, choć wszyscy uważają, że to Brazylia".
  11. I tak był spalony tym razem, ale drugi raz Brazylijczyk obronił strzał Brazylijczyka
  12. No już nie przesadzaj. Bezproduktywność w ataku Polacy też mieli.
  13. No ale Niemcy zasłużyli na to ostatnie miejsce. Nie zagrali dobrze w żadnym meczu. Porażka z Meksykiem, potem bardzo szczęśliwe i wymęczone zwycięstwo ze Szwecją, a teraz porażka z Koreą. Nie pokazali nic, po czym możnaby ich chociaż trochę pożałować. Niemcy też należą na tych mistrzostwach do tej grupy najgorszych drużyn, razem z Argentyną, Polską, Arabią Saudyjską i Egiptem.
  14. Ale tam Niemcy płaczą. To też ważne wydarzenie propagandowe
  15. Mnie to bardziej dziwi. Nie wiem, jaki mają w tym interes, bo przecież mogliby dać blok reklamowy, studio, kolejny blok reklamowy i wejść w tej samej transmisji z kolejnym meczem i wyemitować w cholerę więcej reklam dzięki temu.
  16. A Korea? Przecież oni mieli wielokrotnie więcej sytuacji bramkowych.
  17. No jak już Hummels wbiega w pole karne rywala (bez stałego fragmentu gry) to znaczy, że jednak się denerwują
  18. A co w niej ciekawego? To wędka była?
  19. Koreańczycy w tym meczu wyprowadzają tyle kontr, że powinni już 3-0 prowadzić. Tylko za każdym razem albo niecelne ostatnie podanie, albo zabawa w drybling w polu karnym i zaplątanie się we własne nogi.
  20. To pewnie Niemcy coś wcisną w doliczonym i wymęczą awans
  21. Na razie to wciąż Niemcy out. I oby tak zostało.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...