-
Liczba zawartości
8 172 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
9
Zawartość dodana przez Man_iac
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 323
-
Stawiam, że będzie 1-1
-
Tylko, że w związku z tą zapaścią to wszystkie te dyskusje mogą z dnia na dzień okazać się totalnie bezzasadne. Być może za kilka miesięcy dojdzie do takiej hiperinflacji, że pieniędzmi, które znamy dzisiaj to taniej się będzie podetrzeć, niż znaleźć mityczny papier toaletowy. Ja nie wiem, czy skalę tej zapaści przetrwa ogólnie nasz system finansowy, więc zastanawianie się, który klub przetrwa uważam po prostu za wróżenie z fusów, bo te prognozy mogą się zmieniać z dnia na dzień.
-
Ja robię podobnie. Tutaj masz pierwszy z brzegu dzbanek filtrujący: https://www.mediaexpert.pl/agd-male/do-kuchni/dzbanki-filtrujace/dzbanek-brita-marella-xl-mx-plus-niebieski?gclid=Cj0KCQjwmdzzBRC7ARIsANdqRRloWD32y6RJ7F7KnboVMzOLkei0TBpJC8-e-ygfxhegi18OaayDu50aAiGnEALw_wcB&gclsrc=aw.ds A warto mimo wszystko przefiltrować, bo jakość wody jest sprawdzana nie przy Twoim kranie, tylko jednak w międzyczasie przepływa przez rury i mogą jakieś zanieczyszczenia się pojawić.
-
Ja tam regularnie "wyprowadzam dzieci" albo na spacer, albo na wycieczkę rowerową, bo jak ich nie zmęczę to spokoju nie zaznam nawet na moment Po prostu są poinstruowane, że nie wolno się zbliżać do innych ludzi i niczego dotykać w miejscach publicznych i oczywiście dezynfekcja rąk i twarzy zaraz po powrocie. Minięcie kogoś na chodniku też od razu nie spowoduje zarażenia. No ja akurat nie mieszkam w mieście (znaczy jeszcze w obrębie miasta, ale to już są bardziej wiejskie widoki) i jest gdzie połazić, ale nawet w centrum jakiegoś spaceru przy zachowaniu zasad bezpieczeństwa bym nie wykluczał. I to jest dobre podejście, ale ani w Auchan, ani w Biedrze takiego niestety nie ma.
-
Mnie i tak bardziej szokuje, że pomimo epidemii w marketach dalej sprzedają niezapakowane pieczywo, które każdy może pomacać. Ja wiem, że większość użyje rękawiczek, ale kiedyś widziałem też bachora (na szczęście przed czasami epidemii), który pod okiem madki musiał dotknąć palcem wszystkie pączki w gablotce i sprawdzić, czy świeże.
-
No dla mnie największą przewagą forum nad czatami jest taka, że na forum można przejrzeć posty raz na kilka godzin i wtedy się odnieść do tematu, jak się akurat ma chwilę czasu, a na czatach jednak jak nie jesteś aktywny w danym momencie, to przepada. A to już nie te lata, żebym miał czas na takie aktywne uczestnictwo.
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 323