Swego czasu grałem w Irlandii Północnej no i niestety nie mam najlepszych wspomnień. Mniej więcej wymieniałem się co roku mistrzostwem z Linfield, udało mi się nawet raz awansować do fazy grupowej LM ale nie robiło to wielkiego wrażenia na zarządzie, który uważał, że cały czas wystarczy mi 3 trenerów (tyle samo ile mogłem mieć w 3 lidze), nie potrafili mi znaleźć żadnego klubu filialnego (o patronackim nie chcieli słyszeć nawet), rozbudowa stadionu nie wchodziła w grę a zawodników mogłem sobie jedynie szukać w krajach typu Polska, Estonia, Litwa itp. Od czasu do czasu trafiła się jedna-dwie perełki z niższych lig angielskich. W końcu zwątpiłem i przeniosłem się na Ukrainę gdzie mimo wszystko możliwości były o niebo lepsze.
Cel? Wypromuj się i uciekaj stamtąd jak najszybciej :P