U mnie w polskiej różnie to wygląda, czasem nie strzelają przez kilka meczów, a czasem potrafią 5-6 goli w 3 meczach załadować. W brazylijskiej podobnie.
Mam następujący problem. Mam w Wiśle 6mln na transfery i 150tys. na płace, z czego wykorzystanych jest 73tys., a mimo to mogę zaoferować maxymalnie 7,5tys w kontrakcie. Niech ktoś pomoże, bo mam kasę na kupno dobrego piłkarza, ale nie mam szans go opłacić... Dajcie no jakąś dobrą poradę.
Mała aktualizacja do problemu - sprzedałem trzech gości, którzy razem zarabiali naprawdę grosze, budżet płacowy skoczył może o 2-3k, a już mogę oferować maksymalnie 13k w kontrakcie.