ffl

Potwierdzam, Polonia to dobry wybór. Praktycznie w centrum, swój parking, do starówki rzut beretem (10 min z piechura), a no i jedzenie mają tam dobre. ;)

Kieruj się do centrum, u nas jest tak jakby wszystko na kupie. Kopernik, flisak, ruiny zamku krzyżackiego, krzywa wieża, kamienica pod gwiazdą, dom Kopernika. A, i koniecznie zajdź na pizzę pod Arkady. 5 zł bodaj, popytaj o pizzę pod arkadami, znajdziesz bez problemu. Jeżeli wysiadasz na dworcu głównym, to wsiadasz w autobus numer 22 i wysiadasz na Placu Rapackiego. Nie radzę wysiadać na Wschodnim, bo jest gorzej z dojazdem do centrum. Jeżeli masz jakieś pytania, to na priv wal ;)

szybkie pytanie, czy to smiga na 68 gołej, czy na jakimś tapanim?

Na to solo Gurala, to się zbytnio nie nakręcam, El Polako też miało być na jesień, a wyszło bodaj w czerwcu... W megaskrócie, nie rozczarowałem się Pewniakiem i Chorymi Melodiami. Jeśli chodzi o Słonia, to dokładnie takiej płyty się spodziewałem - chory klimat, teksty naprawdę świetne... Ten gość powinien pisać książki albo kręcić filmy . Co do gości zastrzeżeń jako takich nie mam, Kaczor po raz nty udowadnia, że zrobił największy progres w ciągu ostatnich dwóch-trzech lat. Na tym samym tracku (5 Styli) wbija w ziemię również zwrotka Szelki. Dobry pomysł z Lucasem, jego krzyk dobrze leży na typowych dla rapu bebnach. Oprócz tego dobra zwrotka Buby, w jeszcze lepszym kawałku. Jeśli chodzi o Palucha, to świetnie on wypada na bitach Storego - po prostu do siebie pasują. Jak klip do Pewniaka był genialny, tak do Wypite już średnio. Pojawili się tam nawet reprezentanci mojego miasta - PTP. Bardzo dobry bit, zwrotki ich nie powalają na kolana, za wyjątkiem zwrotki, bodaj, Zawika ("Nie wiedzą o naszej potędze, więc niech zbudzi ich krzyk młodych..."). Paluch ma niezwykłe wyczucie rytmu, umie dobrze naginać flow, co sprawia, że płyta naprawdę jest zacna. Zamach na przeciętność, jak dla mnie, na razie kandyduje na płytę roku. Świeża, energiczna, pełna emocji płyta. Patrząc na to, że gość nie ma żadnego wykształcenia muzycznego, trzeba mu oddać, że ma do tego łeb. Po pierwszym przesłuchaniu, miałem wrażenie, że dostał on pod choinkę dwadzieścia syntezatorów i próbuje wszędzie wpychać dźwięki. Jednak za którymś tam przesłuchaniem udowodnił mi, że każdy dźwięk ma tam swoje miejsce. Faworyci to na pewno Dwadzieściapięć, Ten Zwykły We Mnie, To Już. Chciałbym polecić też pewien zagraniczny album, a mianowicie DJ Wich "The Golden Touch". Gość z Czech, co po przejrzeniu listy gości rzuciło mnie w ogóle na kolana. Raekwon, Talib Kweli, Royce da 59, M.O.P., Big Noyd, Havoc, Slum Village... To chyba mówi samo za siebie. Polecam! zdrowia

Więc zapowiada się finał Penguins - Red Wings, bo wątpię, ażeby Carolina zdołała przejść Pingwiny, tym bardziej, że Crosby gra w ostatnich meczach naprawdę świetnie. Co do drugiej pary, to nie trzeba dużo komentować, Detroit ma najsilniejszą piątkę w NHL (Rafalski, Lidstrom - Hossa, Zetterberg, Datsyuk) oraz mocną ławkę. W finale będę za Pingwinami.

o_O. Bit po prostu wkręca w ziemię, tak jak ta cała oldschool'owa otoczka. Naprawdę jestem pozytywnie rozczarowany.

Buffu, wiadomo Ci może coś więcej na temat odejścia Kaczora z PDG?

Od jakiegoś czasu śmiga na youtubie nowy klip Nasa 'Hero'. http://youtube.com/watch?v=DirBbksulqQ Jak dla mnie miazga.

Ostry, Sokół, Pono - teksty o niczym? W miarę porządne bity u Ostrego? Udowodnij to jakoś, bo na razie, to mnie rozśmieszyłeś

Tran w kapsułkach?

Byłem dziś w empiku po jakieś płytki. Czaiłem się na Ghostface'a, ale, ku***, 84 zł za album?! Troche za dużo. W zamian kupiłem sobie Metro - Hand in Motion. Label Asfaltu gwarancją jakości

Jimsona płytka jest świetna, świetny klimat, świetne bębny, świetne flow. Jaram się. Mam jeszcze do przesłuchania epkę Metro i przymierzam się do zakupu Kajmana. Gdzieś po sieci lata już klip, płyta może by konkretna. A Ostry, jak to Ostry.

Ja się ostatnio jaram duetem Doom + Madlib czyli Madvillain. Przezajebiste 25.01 nowy album Jimsona, i jakoś niedługo Gandzior oraz Kajman. Dwoje ostatnich mnie średnio interesuje, ale Jims...

W moim przypadku - 29zł za płytę + 15 zł za przesyłkę kurierską za pobraniem. Innej możliwości, jeśli chodzi o formę wysyłki, nie ma - chodzi po prostu o to, żeby Ci, co zamawiają z prosto, mieli szybciej niż empiki.

Ulala Właśnie zamówiłem TPWC z prosto.pl, mam nadzieję, że dojdzie szybciej niż pokaże się w empikach. Singiel miazga. Jestem bardzo ciekaw jak się płyta prezentuje od strony producenckiej. Nie słuchałem zwiastunów, wolę od razu przesłuchac całe. W skrócie - zakupiłem płytki Onara i Pezeta. Onar mnie zadziwił, dużo lepszy technicznie niż na ostatni albumie P81, a na bitach Kociołka brzmi to po prostu zajebiście. Co do Pezeta - hmmm, nie można powiedziec, ze płytka słaba, ale... bity bardzo do siebie podobne, dupy, imprezy, dupy, koks... Mi się już trochę znudziło, wolałem go z Noonem, jak większośc. JWP mnie nie przyciągnęło na dłużej niż jeden dzień. Grammatik nowy... Jeszcze nie strawiłem, o tak powiem. Zawsze mam tak z takimi płytami, że muszę z 50 razy przesłuchac, żeby mi się spodobała. Na razie mi utkwił kawałek 'A Wy' z Pelsonem i Włodkiem - konkretny. W styczniu płytka Metro, Singiel Ostrego "1980" z Sadat-X'em, gościem z Brand Nubian. Edycja na CD limitowana. Nie mogę się też doczekac krążka Returners. Kupiłem singiel i jest naprawdę kawałkiem dobrego 'gówna' ;-) 2007 rok, można powiedziec, za nami. TPWC bodaj zamknie ten sezon. Jakie wrażenia? Dla mnie rok naprawdę dobry. 27, Hollyłódź, Absurd i Nonsens, Kodex, Onar, Pezet, TPWC. Nie mam teraz głowy, nie przypomnę sobie, ale miło by było poznac Wasze zdanie. W 2008 druga częśc TPWC, 'Asfaltowy styczeń' , OSTR 'Ja tu tylko sprzątam' i więcej nie wiem, chyba Płomień nowy. Wie ktoś może coś? Pozdro wielkie, dawno mnie tu nie było. ;-)