Skocz do zawartości

Ranking użytkowników

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 08.12.2018 uwzględniając wszystkie miejsca

  1. Nie postawiono mu zarzutów, a właśnie celem poręczenia majątkowego ("kaucji") jest to, by w trakcie postępowania przygotowawczego, którego celem jest zbadanie zasadności hipotetycznych zarzutów, nie mataczył. Biorąc pod uwagę to, że tego gościa parę lat temu pobito za to, że drążył temat malwersacji w systemie SKOK, zatrzymanie go teraz za podejrzenie wzięcia udziału w tych malwersacjach uważam za jeden z najpodlejszych rozdziałów władzy PiS.
    3 punkty
  2. Dołączam do grupy osób mających wkurwa na gry sportowe. NBA 2k19 to jebany skrypt na skrypcie, w którym gra za chuja nie pozwoli Ci grać z bardzo dobrym rywalem na wysokim poziomie trudności jak równy z równym. Przypadkiem zdobędziesz przewagę 10 pkt? No to cyk 4 straty z rzędu (a to nagle przeciwnik wszystko wygarnia z rąk twoim playmaykerom, a to nagle twój pg wyjebie piłkę w trybuny przy prostym podaniu, a żeby urozmaicić to dorzucimy illegal screena Twojego centra) i cyrki w stylu bloków z dupy na Jabbarze przez graczy sięgających mu do pasa, lub Shaq przenikajacy(!) przez Twoich zawodników (Davis i Jabbar) bo gra kazala mu zebrać piłkę choćby nie wiem co, no to wprowadzamy transparentnosc twoich obroncow... Nie mówiąc o cyrkach w stylu prowadzę dwoma punktami, Duncan dostaje na 5,5 sekundy przed końcem meczu piłkę pod koszem i kreci baczki, aby oddać rzut z dupy na remis i bez szans na odpowiedź. Oczywiście w takiej sytuacji przepis 3 sekund pod koszem nie istnieje Pierwszy raz byłem tak blisko jebniecia padem w telewizor. 6 meczów, taki sam scenariusz, robisz przewagę do +12 i zaczyna się jazda.
    2 punkty
  3. 2 punkty
  4. @lad Mam zasadę "minimum jedna liga na kontynencie", a w Afryce jest tylko RPA, więc nie mam pojęcia. Ale włoską mam aktywną jakby co.
    2 punkty
  5. Kluby słabsze zamiast przepierdalać pieniądze na agentów i zagraniczny szrot, będą musiały zainteresować się młodymi zawodnikami. Bo nie powiesz mi, że zabranie starszego zawodnika mającego doświadczenie a z formą będącego od 10 lat pod kreską to nie jest przepierdalanie kasy? No i nie powiesz mi, że JEDEN zawodnik AŻ tak bardzo cofnie polską ekstraklase do czasów, gdy nie awansowaliśmy do żadnych rozgrywek w europie (a nie sorry to wykreśl). Nie musisz się martwić, że junior w polsce dostanie więcej niż za granicą, bo to nie jest możliwe. Dlaczego Twój argument z koszykówki jest totalnie z dupy: Bo to kurwa koszykówka Wystarczy spojrzeć z prerspektywy szkółek/szkolenia, wychowania szkolnego, jak wygląda wejście w piłke nożną a jak w koszykówke. Pomijam, że w koszykówce potrzeba warunków fizycznych i preferencji (W piłce nożnej jak jesteś gruby to lądujesz na bramce a jak jesteś sierotą to na lewej obronie ) I że wystarczy być czarnym z uczelni z USA, żeby dostać kontrakt giazdorski w europie. No i kadra nie liczy jak w piłce 20-25 zawodników, tylko 15 Ba koszykówka to dycyplina herosów.
    2 punkty
  6. @Scorpio Bardzo zręcznie odbiłeś piłeczkę w ogóle nie odpowiadając na pytanie. Windowanie cen przez młodych oczywiście będzie problemem, bo wysokość ich kontraktów nie będzie podyktowana umiejętnościami, ale przede wszystkim zapisem w regulaminie. Rozmawiałem z wieloma prezesami klubów z ligi koszykówki, którzy musieli wcześniej (przepis o młodzieżowcu) i muszą teraz (przepis o dwóch Polakach na boisku) sobie radzić z żądaniami finansowymi zawodników. Nie dosyć, że zwykli przeciętniacy mają kontrakty na poziomie gwiazd ligi, to jeszcze od tych przeciętniaków musisz zaczynać budowę składu lub ustawienia na mecz, bo inaczej wszystko ci się posypie. Utrudnienia dla trenera przy rotacji składu będzie powodowało, że zawodnik lepszy nie będzie grał minut tyle na ile zasługuje (co jest sprzeczne z podniesieniem poziomu), bo zwyczajnie brak odpowiedniego rocznika w akcie urodzenia będzie mu to uniemożliwiał i będzie blokowany przez 90 minut młodego. W większości klubów jeden młody będzie grał, a dwóch kolejnych będzie gnić na ławce w razie jakby temu pierwszemu coś się stanie. Tworzenie takich warunków dla zawodnika, który musi się rozwijać, aby więcej zarabiać, będzie złe dla tego zawodnika. On będzie to wykorzystywał przy negocjacjach, będzie mógł liczyć na więcej pieniędzy w PL niż w klubie z którejś lig zachodnich, przez co sam będzie ograniczał swój rozwój. Zamiast wyjechać z Ekstraklasy i zmierzyć się z lepszymi zawodnikami w bardziej rozwiniętych ligach, będzie wolał zostać w Polsce za większe pieniądze, bo tak będzie wygodniej. I w ten sposób jego umiejętności nigdy nie przejdą weryfikacji. Później przyjdą mecze z Ukrainą lub Czechami i będzie wielkie zdziwienie, że on sobie nie radzi przeciwko zawodnikom z Bundesligi lub Ligue 1. Obecnie w kadrze koszykarzy jest aż dwoch zawodników, którzy mogli skorzystać na podobnym przepisie. Reszta wychowywała się zagranicą. W lepszych ligach, lepszych klubach, z lepszymi przeciwnikami. Takie przepisy będą bronić dwie grupy: zawodnicy i ich agenci z wiadomych względów oraz związki, bo wtedy będą mogły od Ministerstwa przyjąć dotację argumentując, że promują polskich zawodników. Reszta jest przeciwna.
    2 punkty
  7. 2 punkty
  8. Chyba mój ulubiony kawałek ever, nie nudzi mi się w zasadzie odkąd usłyszałem go po raz pierwszy. Tu jest wszystko - chwytliwa melodia, wpadający w ucho tekst, no i sam zespół bardzo dobrze mi się kojarzy.
    2 punkty
  9. A żeby zilustrować jeszcze, jak bardzo się w grze zakochałem, cały czas myślę czy Jurgena na emeryturę nie wysłać... a nie napisałem jeszcze o muzyce..... BTW, jak już pisałem mam odświeżone RDR na xboksie, nie ma opcji, bym nie zagrał Już mam pierwsze spotkanie z Williamsonem za sobą...
    2 punkty
  10. Zagrałem pierwszy raz w to Battle Royal CS-owe i kurde prawie wygrałem Zrobiłem 3 kille i zostałem już 1vs1, zauważyliśmy się z kolesiem, trafiłem go 4 razy glockiem, a ten skurwiel miał m4 I ja mu i tak zadałem 83 damaża, więc było blisko. Ale standardowy problem jaki miałem też w PUBG, czyli znajdowanie broni. Ale tutaj chociaż już umiem strzelać, bo prawie 1000 godzin praktyki w CS:GO Ale śmiesznie było, jak skampowałem się i usłyszałem kolesia. Wychylam, a on stoi i chyba mapkę patrzy, a mi się akurat naboje skończyły w glocku, więc z siekierką się skradam i 5 uderzeń, to zanim się ogarnął żeby oddać, to już nie żył To był highlight tego meczyku.
    1 punkt
  11. No to już dzisiaj drugi taki mecz, booo Cagliari - Roma skończył się 2:2. Do 84 minucie Roma prowadziła 0:2. Na kontakt wbił Ionita. W 94 minucie dwóch zawodników Cagliari dostało po czerwonej za obrażanie sędziego a minute później skontrowali Rome na 2:2
    1 punkt
  12. Doliczony czas gry w meczu Lazio - Sampdoria Najpierw Bereszyński za faul taktyczny dostaje drugą żółtą. Luis Alberto strzela z wolnego w mur, ale sędzia po VARze daje karnego za zagranie ręką. Immobile trafia na 2:1 w 95. minucie. Lazio zaczyna grać na czas, bramkarz czeka na podbiegnięcie napastnika, żeby złapać piłkę w ręce i wykopać. Ta zaraz wraca pod pole karne, Kownacki zgrywa do Saponary, a ten ciosem kung-fu lobuje bramkarza i doprowadza do remisu w 99. minucie.
    1 punkt
  13. To jest mój największy bul dupy jako he he gracz, że nikt nie gra w Yakuzę A każdy, kto by zainwestował marne 140 godzin i zobaczył zakończenie Yakuza 0 by umarł z wrażenia. Zakończenie Y0 ojezusmaria, powiedz im @Dudek
    1 punkt
  14. i w ten właśnie sposób zapaliłeś iskrę do kulek jeszcze myknę do sklepu po hmmm dwa piwka i dzisiaj cała noc z FM
    1 punkt
  15. Witam po ciężkim miesiącu dla mnie i mam nadzieję, że się stęskniliście. Ogólnie myślę, że święta idą to może jakiś mały prezencik za 10 € na steam by się zdał, ale w formie konkursu. Jeśli moderatorzy mają jakiś pomysł by wynagrodzić pisarzy to dajcie znać. Niby nie dużo, ale zawsze jakaś motywacja. ----- 09.11.2016 Premiership 12/38 FC Liverpool vs Crewe Alexandra Stadion Anfield Road, Liverpool Skład: Balbone - Richards, Maiga Gomez, Spence - Visconti, Leerdam (45' Kovacic) - El Ghanassy (89'Davies), Lucas - Lewandowski, Aase (45'Clayton) Ostatnio może nie wygraliśmy w jakiś super pewny sposób, ale wciąż mamy pierwsze miejsce w tabeli ligowej przed Manchesterem United i West Hamem United. Nasi dzisiejsi rywale nie radzą sobie najlepiej na początkowym etapie sezonu. W tym sezonie mieli im pomóc zawodnicy zakupieni za ponad 35.000.000 €, ale wciąż brak im tego czegoś do walki o najwyższe cele. Niestety w ostatnich latach trafili na dominację Arsenalu Londyn, a następnie naszą. Jednymi z największych gwiazd w drużynie są Luis Suarez i Andy Caroll, na których bardzo mocno liczą kibice. Mimo, że rywale nie radzą sobie najlepiej to i tak wiem, że będzie to ciężki, bardzo ciężki, mecz. Celem oczywiście trzy punkty, ale może o to być ciężko. Od samego początku spotkania gra była zacięta i zarówno my jak i gospodarze ostro walczyliśmy o to by wyrwać trzy punkty. Jednak pierwsza połowa spotkania nie przyniosła jakichkolwiek rozstrzygnięć i do szatni schodziliśmy z wynikiem 0-0. W trakcie przerwy w miejsce Max Leerdama i Torsteina Andersena Aase weszli odpowiednio Mateo Kovacic i Max Clayton. Ten pierwszy był wyraźnie zmęczony, natomiast norweg w tym spotkaniu spisywał się wyjątkowo przeciętnie. Po przerwie ataki nie ustały i w 59. minucie Robert Lewandowski wyprowadził nas na prowadzenie i trybuna The Kop zawyła z bólu. Jednak gospodarze nie poddawali się i w 83. minucie doprowadzili do remisu, a strzelcem gola był Antonio Nocerino, który jak się potem okazało ustalił wynik meczu. Jeden punkt na trudnym terenie zawsze przyjmuje z uciechą i mimo, że mogliśmy wygrać to uważam zdobycie tego oczka za bardzo cenne. (9) FC Liverpool 1-1 Crewe Alexandra (3) 0-1 - Robert Lewandowski 59' 1-1 - Antonio Nocerino 83' MoM - Antonio Nocerino 7.6 (FC Liverpool)
    1 punkt
  16. Chelsea do przerwy prowadzi z City 1-0 po bramce Kante
    1 punkt
  17. Jebać tych co za plecami rozdają nagie miecze! KRZYŻAK KRZYŻAKOWI BRATEM POZDROWIENIA DO ULRICHA
    1 punkt
  18. Zmęczyłem w końcu "1983". Jestem rozczarowany ale zacznę od plusów: - klimat i scenografia - ta wykreowana Polska a szczególnie Warszawa, w której głównie dzieje się akcja, wygląda świetnie, plany dobrano tak by pokazać Warszawę łączącą modernizm z nowoczesnością. Widać dbałość o szczegóły w strojach, logach firm i instytucji. Pewnie takie było zamierzenie ale raziła mnie pewna niekonsekwencja technologiczna: z jednej strony w 2003 r. mamy "traszkę" - czyli nowoczesny komunikator, którego patent na ekran dotykowy chcą od nas kupić Amerykanie, a z drugiej strony po drogach jeżdżą maluchy i duże fiaty. - pomysł - świetny pomysł na tę opowieść, wizja alternatywnej Polski i szukanie odpowiedzi dlaczego jej losy potoczyły się w taki sposób jest oryginalny, szczególnie na tle innych polskich seriali. Cała reszta to minusy: - scenariusz - autorzy starali się nawrzucać do tej historii mnóstwo wątków i postaci i w efekcie staje się to niezrozumiałe (przynajmniej dla mnie). Niektóre wątki nie zostały wyjaśnione (wiem, to taka sztuczka z myślą o drugim sezonie), inne okazują się głupie - jeden z protagonistów: Kajetan - młody student, ślepo wierzący w partię i ideologię. Pewne wydarzenie zachwieje posadami jego świata i skłoni go do zmiany.. Właśnie, to miała być historia o zmianie bohatera. Tylko, że Kajetan jest kompletnie nijaki. Snuje się po ekranie. Jak na historię która ma pokazać zmianę bohatera to kuriozalnym jest to, że bohater nie podejmuje kompletnie żadnej decyzji. Wszystko do niego przychodzi z zewnątrz, to inni mówią mu co ma zrobić, gdzie pójść. - dialogi - zęby bolą od słuchania tak drewnianych kwestii - aktorstwo - można tutaj na siłę szukać aktorów, którzy co najwyżej grają poprawnie (np. Więckiewicz, Zbrojewicz). Cała reszta (na czele z Musiałem i Olszówką) gra piach. Z polskich seriali, które tej jesieni miały być hitami (Ślepnąc od świateł, Rojst, Nielegalni, 1983) serial Netflixa wypadł zdecydowanie najgorzej.
    1 punkt
  19. Boże, Bredlow Ribery 3-0 To uczucie, że mogłeś wybrać każdy zespół w BuLi do kibicowania, a wybrałeś FCN :|
    1 punkt
  20. Ależ w letnim okienku transferowym miałem nosa Mohammadina z ligi marokańskiej, posiadacz włoskiego paszportu przyszedł za 1M funtów i jak go przez przypadek wystawiłem na wypożyczenie, to wśród zainteresowanych były chyba wszystkie kluby świata, na czele z Barceloną, Realem, Man United czy Interem. A drugi, to transfer, za którego dostałem po uszach od zarządu: Simon Ford z Peterborough, w momencie zakupu lat 17. Kosztował prawie 5M funtów, dałem go do Hibs, bo tam dali mu status "kluczowy" i kolo strzelił 9 goli w 10 meczach
    1 punkt
  21. Nie no, najgorsza rzecza tej reformy jest to, ze taki Lech i Legia, ktore wypozyczaja sporo mlodziezowcow do innych klubow, nie beda mogly tego zrobic za bardzo. W Legii na ten moment w pierwszym skladzie gra Majecki i Szymanski, ale w przypadku kontuzji tego pierwszego i kartek drugiego musi wejsc do pierwszego skladu gosc, ktory jest duzo gorszy, ale musi grac kosztem jakiegos dobrego zawodnika. To spowoduje tez, ze kluby szkolace mlodziez nie bardzo beda chcialy wypozyczac mlodych zdolnych, ale jeszcze nie gotowych do gry w klubie walczacym o MP, bo jednak czasami moze sie przydac. To troche zablokuje ich rozwoj, bo jednak gra w juniorach i okazjonalne minuty w Ekstraklasie to co innego niz pierwszy sklad nawet w takiej pierwszej lidze... No i ten przepis to jawna dyskryminacja, gosc MUSI grac tylko dlatego ze jest mlody, w tamtym sezonie Ruch i Leczna w pierwszej lidze grali mlodymi i zlecieli z ligi.
    1 punkt
  22. Wymóg podawania 50 nazwisk piłkarzy młodzieżowych gotowych do gry "na już" jest śmieszny, bo przecież po to jest właśnie ta reforma, by tych młodzieżowców było więcej, gdyż dotychczas nie dostawali dostatecznej ilości szans i tym samym nie rozwijali się dostatecznie szybko, będąc blokowani przez Czechów i Słowaków. Sęk w tym, że gdyby było tych 50 młodzieżowców gotowych do gry, to nikt by reformy nie wprowadzał. Więc to argument tradycyjnie z tyłka wyjęty. Jeszcze śmieszniejsze jest porównanie do koszykówki. Apples and oranges. Reformę pochwalam, bo jakkolwiek dociera do mnie argument z tym, że utalentowani młodzieżowcy będą teraz lepiej wynagradzani za nic, to bilans przemawia zdecydowanie na korzyść reformy. Obawiam się jednak, że jak zwykle z takimi reformami bywa - wprowadzą ją na dwa lata, w tym czasie nikt nie zdąży sensownie zainwestować lub zebrać plonów inwestycji, ale już ludzie dziś zamknięci na argumenty po tym czasie zdążą odtrąbić porażkę projektu i reforma zostanie cofnięta. Tymczasem to trzeba wprowadzić z myślą o dekadzie, nie paru sezonach, bo w reformie nie chodzi tak naprawdę o to, by obecny 18-latek dostał parę meczów szansy więcej, tylko by kluby zaczęły systemowo inwestować w szkolenie. Dlatego choć to rozwiązanie uważam za dobre, to jako jeszcze lepsze oceniłbym ostrzejsze wymogi licencyjne dotyczące finansowania akademii i poszerzenie ławki do 12 nazwisk (jak we Włoszech), dzięki czemu przy wyniku 4:0 nie trzeba by obligatoryjnie wprowadzać weterana, tylko można by dać szansę juniorowi.
    1 punkt
  23. Caly czas o nich pisze (szansa dla mlodych graczy na gre, mozliwe wieksze inwestycje w akademie, szybszy rozwoj mlodych graczy) ale widze ze chyba nie czytasz tego co pisze
    1 punkt
  24. Ale zobacz kto w tej chwili jęczy w polskiej lidze - tylko i wylacznie przedstawiciele klubow, ktorzy nie maja akademii albo od lat mają wyjebane na mlodych pilkarzy. Taka Legia czy Lech, ktore od lat laduja spory sos w swoje szkolki w koncu beda mogly mocniej postawic na mlodych, bo wiedza, ze reszta tez to musi robic. I moze w koncu skonczy sie sciaganie armii szrotu z Balkanow a postawi sie na inwestycje w szkolenie. Ja nie uwazam, ze ten dodatkowy mlodzik w zespole nagle uzdrowi kondycje tej ligi, ale pisanie, ze to ma wiecej minusow niz plusow jest imo bzdurą.
    1 punkt
  25. Ja rozumiem, że można tak wybrać, ale u mnie GoW nie pyknął tak do końca. Znudziłem się po 2/3 na tyle, że grę odstawiłem na półkę i nie skończyłem.
    1 punkt
  26. No dla mnie przykład koszykówki jest mocno nietrafiony.
    1 punkt
  27. Oczywiście że tak. W takiej gównolidze jak nasza, takie coś powinno było być wprowadzone już dawno temu.
    1 punkt
  28. Przecież to świetne rozwiązanie dla takiej ligi jak nasza. Jeszcze powinni wprowadzić kominy płacowe.
    1 punkt
  29. Sobie patrze na przygotowania do finału MLS i wam powiem, że jestem pod wrażeniem jak Atlanta United "siadła" w tamtejszej społeczności. Ich kibice naprawdę są zwariowani na punkcie "soccera", mają cały ten pozytywny fanatyzm jaki może wyzwolić piłka nożna, ale bez agresji jaka często jest udziałem nas, Europejczyków Dla równowagi dodam, że Timbers też mają zajebistych fanów, ich oprawa z Bobem Rossem
    1 punkt
  30. Brzęczek powinien powołać Sonny'ego Kittela do kadry Co FM to gość trafia do naszej reprezentacji
    1 punkt
  31. Jeśli chodzi o nastawienie ludzi do globalnego ocieplenia, to jestem w stanie zrozumieć takich, którzy wierzą, że to spisek, bo zasadniczo tak działa ludzki umysł (ja widocznie jestem Vulcanem, bo mój działa nieco inaczej ) - szuka łatwych wyjaśnień, żeby jak najszybciej zapełnić swędzącą dziurę pytania bez odpowiedzi w mózgu. Nie potrafię za to pojąć postaw, które próbują racjonalizować w stylu: fajnie, będą palmy i winorośl w Polsce, nie widząc, że w tym samym czasie tereny, dotychczas zamieszkałe przez miliony osób staną się niemożliwe do zamieszkania, i gdzieś będą musiały się podziać i coś jeść. Tak jakby synapsy im się nie łączyły, tylko szły równolegle do siebie.
    1 punkt
  32. OK, szósty rozdział za mną, dwa epilogi przede mną... skoro @me_who podsumował na tym etapie, to ja też. W skrócie: nie grałem w grę lepszą od RDR2.
    1 punkt
  33. https://t.co/QrbMVLH9T5 Tak wolne bije piąty zawodnik świata.
    0 punktów
  34. I w ilu klubach jest tak obecnie? Drużyn w Ekstraklasie jest 16. Musisz mieć minimum dwóch, ale optymalnie chociaż trzech takich młodych. Wymień 50 nazwisk, które łapią się pod ten przepis i są podstawowymi zawodnikami w swoich drużynach. I ile klubów będzie stać na utrzymanie tych wszystkich kontraktów? A jednak w innej dyscyplinie tak się dzieje. Przykład: Adam Waczyński wyjeżdżając z kraju do Hiszpanii dostał kontrakt na poziomie 10 tys. euro miesięcznie. W tym samym czasie miał 3 (!) propozycje z polskich klubów, które proponowały mu wyższe zarobki. Jednak był na tyle świadomy, że aby dalej się rozwijać, musi wyjechać, że odrzucił oferty od polskich potęg. Teraz gra w Maladze i zarabia kilka razy więcej. Scorpio, mam wrażenie, że odnosisz się do rzeczy, o których nie masz pojęcia i tylko piszesz, że są słabe. Rozmawiam z ludźmi, którzy żyją w tej rzeczywistości i muszą sobie radzić z tymi problemami. To nie są leśne dziadki, którzy mruczą pod wąsem, że noooo, muszem płacić polakowi kupę kasy, a tak miałbym go za połowę mniej i by starczyło na nowe piłki, a może jeszcze i na jakiś szrot z Serbii by starczyło. Tylko to są ludzie, którzy jasno mówią, że przeciętni Polacy, zwykli role-players, zarabiają u nich czasami więcej, od kandydatów do MVP ligi, bo taki jest rynek. Oni z chęcią by zapłacili Polakowi więcej, jeśli rzeczywiście by się wyróżniał i na to zasługiwał swoją grą na boisku. Nadal nie napisałeś ani jednego plusa.
    0 punktów
  35. @Brudinho weź się już nie wypowiadaj o koszykówce Pomysł ma jeden, jedyny plus, że na boisku będzie JEDEN młodszy gracz zamiast starszego, a minusów ma multum. A jak ktoś wierzy, że zamiast wydać jakieś 200-300k rocznie na kontrakt dla dwóch czy trzech nastolatków (na tą samą pozycję, żeby się zmieniali jeden za drugiego ) typowy prezes będzie ładował miliony, których nie ma, w akademię, to gratuluje optymizmu IMO dużo bardziej liga odczuje zniesienie przepisu o 2 graczach z poza UE na boisku, bo znowu zacznie się sprowadzanie wagonów Brazylijczyków, czy innych Serbów
    -1 punktów
×
×
  • Dodaj nową pozycję...