Skocz do zawartości

Ranking użytkowników

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 23.10.2018 uwzględniając wszystkie miejsca

  1. W końcu udało mi się coś wywalczyć. Jak dogadam się z sąsiadami to będzie światłowód na mojej wiosce.
    5 punktów
  2. Fajne jest to wylogowywanie, dzieki niemu mozna zobaczyc jak brzydka jest jasna skorka, a po ponownym zalogowaniu odczuwa sie cos w stylu wejscia do pieknego hotelu z brzydkiej ulicy. Proponuje zostawic.
    4 punkty
  3. Nie. Wolne oddają za soboty. Za niedziele już nie. W tym roku 11.11 to niedziela. Dobry dzień dla Państwa.
    4 punkty
  4. Akurat na pleja nie ma Horizon4 ja od przedwczoraj mam iksa i Horizon to jest najbardziej obłędne graficznie zjawisko jakie zdarzyło mi się widzieć.
    3 punkty
  5. Jeśli ktoś jeszcze ma problemy z wylogowywaniem to prośba o poczyszczenie ciastek, ALE nie w jakiejś opcji "z ostatniej godziny" czy coś w ten deseń, tylko usunięcie wszystkich cookiesów związanych z forum. W Chromie Ustawienia -> rozwijamy Zaawansowane -> Ustawienia treści -> Wyświetl wszystkie pliki cookies i dane witryn -> tutaj na liście wyszukujecie forumcm i całość do kosza. I dopiero po takiej operacji proszę o info, czy dalej kogoś wylogowuje.
    3 punkty
  6. O kurwa, ale Prestiżowe rozgrywki, nie ma co Myślałem, że tylko Arsenal w nie celuje
    3 punkty
  7. Ja mam 79ovrl i jestem już w playoffach Home court advantege, gramy z Bucks. Kwarty na 5 minut są spoko, ale kończę sezon i będę grał na 10-11
    2 punkty
  8. Aktualizacja moich poczynań z MyCareer tuż przed All-Star Game. Clippers wyszli na bilans 12-35, nie jesteśmy już najgorszą drużyną w lidze, wyprzedziliśmy Kings Mój OVR - 74 Staty szczegółowe Points 12,2 Rebounds 11,0 (13 w lidze) Assists 2,2 Minutes 23,3 (gram 8 minut kwarta) Blocks 3,5 (1 w lidze) Steals 0,7 Turnovers 2,3 (za dużo ) FG% 59,3 (4 w lidze) Fanów mam 1 100 000 Nagrody: Raz gracz tygodnia (30 Dec - 5 Jan) Gracz grudnia (wśród rookie) W All-Star Voting wśród wysokich jestem 7, może dobije do 6 miejsca, wyżej chyba nie zdąże Awards Races ROTY - 1 miejsce DPOY - 1 miejsce Obecnie styczeń gram na linijce 18,2 pkt, 16,3 reb, 3,0 as, 1,3 st i 3,8 bl Najlepsze mecze Mavericks - 22 pkt, 17 reb, 5 as, 1 st, 4 bl, 4 tov Pelicans - 22 pkt, 12 reb, 6 as, 2 st, 5 bl, 0(!) tov Hornets - 19 pkt, 20 reb, 3 as, 1 st, 5 bl, 4 tov Rekord punktowy zrobiłem przeciwko Warriors - 31, ale trzeba oddać że zrobili blowout i był garbage time Przeciwko Raptors zrobiłem rekordowe 8 bloków. Generalnie pomimo słabego bilansu drużyny dość łatwo jest dominować jako klasyczny center...
    2 punkty
  9. To już ich kolejny mecz kiedy to mają sytuacje, słupki, poprzeczki ale nie chce piłka wpaść. Potem proste błędy w orbonie i kończy się fatalnie. Z Levente głównie drużynę pogrążył VARane. Dwie słuszne decyzje VARu i dwa wielkie błędy Varane. Są teorie, że Lopetegui nie jest tylko przyczyną takiego stanu rzeczy ale jedną z ofiar, bo jednak szansa, że zaskoczy atak gdzie Benzema ma strzelać bramki był nad hura optymistyczny. Takich optymistyczny plan widziałem ostatnio u pilotów TU-154 lądujących na lotnisku w Smoleńsku. Perez nie chciał wydawać mega kasy na zawodnika do którego nie jest przekonany, więc nie przyszedł nikt. Nie było napastnika Lewandowski, Icardi, Kane. Nie było Hazarda, Mbappe, Neymara. Do tego dochodzi syta kadra, a młodzi sami tego nie pociągną. Modrić chciał odejść do Interu, Marcelo jako jedyny LO w składzie cały czas przewija się w kontekście Juve. No i tak to wygląda, że chyba brakuje im motywacji do codziennego zasuwania. Szkoda co zrobiło się z tą drużyną, bo początek był fajny i obiecujący. Mecz z Romą efektowny, gra Benzemy i Bale'a imponująca. Potem wszystko siadło i kopią się po czołach. Wypożyczenie Zlatana to mocno kontrowersyjny pomysł. Człowiek z mega ego, który mógłby po Cristiano przejąć w ofensywie lidera, który dodaje pewności siebie, ale też w razie słabszej gry i siedzenia na ławce byłyby dymy. Lopetegui musi dzisiaj wygrać i nie przegrać po dobrej grze z Barceloną to ma szanse się jeszcze utrzymać. I to głównie z powodu, że tak jak w lecie był 6 wyborem Pereza tak samo sytuacja się nie zmieniła. Nie ma kogo zatrudnić sprawdzonego z nazwiskiem. Conte jest wolny, a tak to nic nowego na rynku. Druga sprawa to mimo słabych wyników ma piłkarzy za sobą, którzy biorą odpowiedzialność. Gdyby doszedł jeszcze problem z szatnią to już byłoby po nim. Teraz tonie, ale dzięki temu jeszcze ma szanse.
    2 punkty
  10. Moja ChodzIeż wolna od PiS #pride
    2 punkty
  11. FM 2019 – wszystkie ligi, wszystkie poziomy, baza 150+ tys. piłkarzy, rozwój postaci a`la RPG przede wszystkim, start od wersji beta, patchowanie na bieżąco przez Steam Sezon 2018 W lipcu 2018 roku zacząłem swoją przygodę w roli menedżera jako bezrobotny, bez licencji, z minimalnymi atrybutami. Jako że cały świat leżał mi u stóp, postanowiłem aplikować wszędzie, z nadzieją, że ktoś się odezwie. Zwrotki przyszły z czwartej ligi szwedzkiej (pozdro @vrc – Twój klub), drugiej izraelskiej, trzeciej duńskiej oraz… Malezji! Wtedy przypomniałem sobie historię Lutza Pfannenstiela, który wolał tamtejsze klimaty od ławki w rezerwach Bayernu. Okazja nadarzyła się na start nie byle jaka, gdyż zgłosił się po mnie… najlepszy klub w historii tego kraju – Selangor. Obecnie drużyna ta przeżywa mały kryzys, a od kilku lat mistrzostwo w każdym sezonie zdobywa napakowany pieniędzmi szejków Johor – drużyna absolutnie odstająca od reszty, taki malezyjski Celtic. To jednak Selangor wciąż jest najbardziej utytułowanym klubem w historii Malezji. Zarobki jak na początek kariery zawrotne – 78 tys. euro rocznie, po odjęciu podatku 34500. Tak! Zabierają złodzieje połowę! Podpisałem umowę do końca sezonu 2019. Po kilku miesiącach klub sfinansował mi kurs na pierwszą licencję trenerską. Ekipę Selangoru przejąłem na szóstym miejscu w tabeli, miałem zająć pozycję w górnej połówce, z Pucharu Federacji odpadł mój poprzednik, a mi na osłodę został udział w Pucharze Malezji. W kadrze każdego malezyjskiego klubu może być maksymalnie pięciu obcokrajowców, z czego jeden z Azji, jeden z ASEAN (konfederacja południowo-azjatycka) oraz trzech z dowolnego obszaru. Sęk w tym, że w meczu może wystąpić tylko czterech, przez co jeden z moich importowanych gwiazdorów musiał zawsze siedzieć na trybunach. W kadrze znalazłem sześciu byłych i obecnych reprezentantów Malezji, dwóch dokupiłem z klubów rywali, a jeden zadebiutował za mojej kadencji: Mohd Amri Yahyah (86/32) – 37-letni wychowanek, kapitan, napastnik lub pomocnik, kreatywny, niezły technicznie, z dobrym wykończeniem, z racji wieku wolny, a z racji bycia Malezyjczykiem słaby fizycznie – jak wszyscy w tym kraju liliputów Mohd Azamuddin Mohd Akil (21/4) – 33-letni snajper, który był za słaby na Johor, więc wybrał rolę rezerwowego u nas, szybki, opanowany, z dobrym wykończeniem, typowy lis pola karnego Shahrul Mohd Saad (14/0) – 25-letni stoper, którego sam sprowadziłem z Peraku, jeden z najlepszych fizycznie graczy klubu, wygrywa wszystkie główki Mohd Nazrin Mohd Nawi (12/0) – 30-letni lewoskrzydłowy, typowy jeździec bez głowy i techniki, ale czasem szybkość wystarczy w tej lidze, również kupiony z Peraku Mohd Khairul Azhan Mohd Khalid (10/0) – 28-letni bramkarz, szybki, odważny, z dobrym refleksem, dobrze grający w powietrzu, a i tak sprowadziłem po sezonie kolejnego reprezentanta na tę pozycję Mohd Razman Roslan (10/0) – 34-letni stoper z musu grający na prawej obronie, przy 60 kilogramach wagi bez szans w pojedynkach 1 na 1 z silniejszymi graczami, ale wychodzi z założenia, że lepiej mądrze stać niż głupio biegać i się przepychać Joseph Kalang (9/2) – 31-letni rozgrywający, mogący też grać na obu skrzydłach, chłodna głowa, szybkość, drybling, świetne podanie i technika Norazlan Razali (3/0) – 32-letni bramkarz, to już trzeci (z nowym nabytkiem) internacjonał w bramce Selangoru, w sumie taki gorszy Mohd Khalid, bo bez refleksu Muhd Syahmi Safari (2/0) – 20-letni skrzydłowy, który dopiero za mojej kadencji zadebiutował w dorosłej kadrze, lewonożny, ale u mnie grający na prawej flance, szybki, ze świetnym przyjęciem i dryblingiem Poza tą złotą dziewiątką, oto piątka zagranicznych gwiazd: AZJA/ASEAN: Evan Dimas (Indonezja; 1/1) – 23-letni środkowy pomocnik, znakomity mentalnie i fizycznie kreatywny rozgrywający, dysponujący świetnym podaniem, Mistrz Indonezji AZJA/ASEAN: Ilham Udin Armayn (Indonezja) – 22-letni szybki lewoskrzydłowy o bajecznej technice i dryblingu, potrafiący posłać piłkę precyzyjnie do kolegi czającego się w polu karnym, diament nie na sprzedaż, Mistrz Indonezji FGN: Alfonso (Hiszpania) – 32-letni stoper, który przy 185 cm wzrostu przewyższa o głowę napastników rywali, do tego świetnie kryje i jest znakomity mentalnie oraz fizycznie, otarł się nawet o rezerwy Valencii FGN: Willian Pacheco (Brazylia) – 26-letni stoper, najwyższy w drużynie i drugi najwyższy w lidze (197 cm!), niezastąpiony w powietrzu – także w ataku, przy tym wzroście również imponuje szybkością oraz zdolnością przewidywania lotu piłki oraz dobrym ustawieniem FGN: Rufino (Hiszpania) – 33-letni snajper, absolutna broń ostateczna w ataku Selangoru, niestety, nieczujący się zbyt dobrze w Malezji i chcący wrócić do Hiszpanii, były zawodnik takich klubów jak Poli Timisoara czy Honved Budapeszt. Zagrał także dwa mecze w La Lidze w barwach Atletico Madryt! Ogółem skład liczy ponad 70 zawodników, wliczając w to mnóstwo mniej i jeszcze mniej utalentowanych juniorów, natomiast warto jeszcze wspomnieć o 22-letnim wychowanku, lewym obrońcy K. Kannanie, który imponuje atomową szybkością. Został on powołany do dorosłej kadry Malezji na turniej ASEAN rozgrywany późną jesienią. Sezon rozpoczęliśmy od niespodziewanego zwycięstwa 3:1 nad Perakiem, jednak potem przyszło nam zapłacić frycowe. Musiałem znaleźć optymalny skład i ustawienie, a czas poszukiwań przyszedł nie w trakcie sparingów, a w samym sercu sezonu. W związku z tym przegraliśmy z wyżej notowanymi Johorem oraz Melaką, ale także ze słabym Kuala Lumpur. Odnieśliśmy też porażkę i remis w grupowej fazie Pucharu Malezji. Od sierpniowego spotkania z Negeri Sembilan jednak wszystko się zmieniło. Nawet, gdy musieliśmy grać rezerwami, nie przegrywaliśmy. Ustawienie 4-2-4, węższe jednak niż standardowa szeroka formacja, a do tego kontrola nad posiadaniem piłki i dostosowanie instrukcji pod konkretnych graczy dały oczekiwany wynik. Wygraliśmy wszystkie mecze, poza dwoma remisami: wyjazdowym 3:3 z Terengganu – przyszłym wicemistrzem kraju, oraz ostatnią kolejką z tym cholernym Kuala Lumpur – grając składem B. Mimo to, przewaga liderów była zbyt duża. Udało się jeszcze przeskoczyć dwie ekipy i ostatecznie zakończyć sezon na czwartym miejscu – powyżej oczekiwań zarówno moich, jak i zarządu. O sile gry stanowiła współpraca Ilhama Udina Armayna i Rufino, który doskonale wykorzystywał dośrodkowania Indonezyjczyka. Ten z kolei – zupełnie ignorowany przez mojego poprzednika – został królem asyst pomimo rozegrania zaledwie… jedenastu spotkań ligowych. Rufino – niestety – po odniesieniu kontuzji poczuł się samotny i zażądał sprowadzenia mu kolegi. Szkopuł w tym, iż nie powiedział, kogo ma na myśli, a jego profil nie mówi o żadnych zażyłościach. Wystawiłem więc profilaktycznie naszego superstrzelca na listę transferową, a sam zakontraktowałem portorykańskiego geniusza – Hectora Ramosa z drugoligowego Sabahu, który swoimi jedenastoma bramkami doprowadził zespół ten do awansu. Sprawa jego przejścia jest jeszcze otwarta, gdyż być może nie zmieści się w kadrze z powodu limitu obcokrajowców. Sezon zakończyliśmy 10 listopada, rozgrywając finał Pucharu Malezji z Johorem na ich stadionie. Przystępowaliśmy do tego spotkania bez żadnych oczekiwań, gdyż rywale odstają od nas na plus pod każdym względem. Dodatkowo, na Mistrzostwa ASEAN pojechali Kannan, Mohd Saad, Mohd Nawi i Mohd Khalid. Wśród rywali zabrakło trzech malezyjskich kadrowiczów. Dobra wiadomość: z miesięcznego urlopu spędzonego w domu wrócił Rufino. Mecz – zgodnie z przewidywaniami – toczył się pod dyktando gospodarzy. W szóstej minucie jednak Joseph Kalang wykorzystał słabą interwencję Roslana po strzale Yahyah`i i dobił na pustą bramkę. Rywale rzucili się do szaleńczego atak, jednak rezerwowy golkiper Razali bronił wszystko. Znakomicie zagrali też pozostali zmiennicy: lewy obrońca Azman oraz stoper Abdul Aziz. Pomimo tego, że Ilham i Rufino zostali całkowicie wyłączeni z gry, rywale nie pokonali Razali`ego. Nieuznany gol (spalony) oraz poprzeczka w wykonaniu Johoru każą mi myśleć, że chyba Allah czuwał nad zawodnikami Selangoru w ten listopadowy wieczór. Zdobywamy Puchar Malezji! Słowem wyjaśnienia – tryumf w Pucharze Malezji nie daje nam nic poza ładną statuetką, gdyż przepustką do azjatyckich pucharów jest liga oraz Puchar Federacji. Kilka obrazków:
    1 punkt
  12. Eh, za 30 min startujemy, 3h lotu, pozniej tylko 40 min w autobusie i w domu... a jutro od rana do pracy. Najgorsza czesc wakacji to wylot i powrot
    1 punkt
  13. Chyba nie działa u mnie (wszystkie dlc bez tego "chinskiego") bo Szwecja rozwalona w Skandynawii i po calych Kresach Wschodnich Krolestwo Niemiec złożone z dwóch hrabstw, Irlandii z jednego ale ogólnie te takie "planktony" szybko ktoś podbija, odbiera jednemu krajowi, kojarze że było kiedyś gorzej z tym chyba
    1 punkt
  14. Swją drogą mieli kiedyś wprowadzić coś, żęby blokowało bezsensowne mini plamki na mapie, ot aby nagle nie dostawać prowincji gdzieś na drugim końcu świata. To weszło w życie? Nie weszło? Patrząc po Twojej mapie mam wrażenie, że dalej można doprowadzić do paskudnego border gore. Szczęśliwie władza zmienia się co tyle, że o ile frakcja nie ma wielkiego poparcia domyślnie, nie ma z nią takich problemów. Poza tym nie ma to jak stary dobry gavelkind. Mam jakiś zapis do kontynuacji, gdzie księstwem z rejonów Chorwacji poddałem się HRE i moim celem było wprowadzenie gavelkindu. Chcę widzieć eksplozję tego molocha (kieeeeeeeeeeeeedyś do tego siądę).
    1 punkt
  15. No, dla mnie też seniorat kiepska opcja, teraz tylko go wybrałem, żeby dwa królestwa włączyć do mojego imperium. W teorii trudno stracić władzę, w praktyce - łatwo, bo co trochę powstają frakcje chcące osadzić kogoś na tronie, wprowadzić jakieś uciążliwe prawo, albo jakiś wasal domaga się niezależności. Najfajniejsza chyba jednak wolna elekcja, chyba nigdy nie zdarzyło mi się by nie wybrali mojego kandydata, trzeba tylko mieć oko na elektorów. Tymczasem zajęty knuciem nie zauważyłem, że zbliża się nowy sąsiad =) Na początku myślałem że jakiś tryb mapy kliknąłem, bo co to Bizancjum takie srebrne, ale to jednak Mongołowie. Gra pokazuje, że mogą rzucić ~130.000 wojska, cała chrześcijańska Europa, podobnie jak osobno: muzułmanie, hinduiści i poganie, zawarła sojusz obronny przeciwko nim, ale postanowiłem wydać za syna kagana (wnuk Czyngis Chana, wow =) ) moją córkę, skoro zgodzili się nawet matrylinearnie (mają jakieś tam swoje elekcje plemienno - stepowe, więc syn nie był dziedzicem) i mamy z nimi pakt o nieagresji, ale z paktu obronnego chrześcijan out =) A to świat w 1233 roku, to purpurowe od Norwegii po Arabię i od Polski po Hiszpanię to my, Mongołowie - niczym te srebrne lisy =)
    1 punkt
  16. Dogadać z sąsiadami. Na wiosce. W sprawie jakiegoś belzebuba-światłowodu. Powodzenia
    1 punkt
  17. Tak. Tak wyczytałem bodajże na WP.
    1 punkt
  18. Małopolskie większość, Podlasie większość, Lubelskie większość, Podkarpacie większość, Świętokrzyskie chyba większość, Zachodniopomorskie koalicja. Wcześniej PO rządziło w koalicji w 15 województwach bodajże.
    1 punkt
  19. 1 punkt
  20. https://pclab.pl/art72940-30.html
    1 punkt
  21. Panowie nie chcecie może w weekend mieć zlotu? 20 miejsc, koszt 100 zł. https://lowcygier.pl/sprzet-akcesoria/xbox-one-x-forza-horizon-4-forza-motorsport-7-red-dead-redemption-2-za-199194-zl-z-wysylka-do-polski-w-amazonie/
    1 punkt
  22. Powodzenia w real life, Herr Ralf poczeka.
    1 punkt
  23. 1 punkt
  24. Staram się cokolwiek zrobić, ale najrozsądniej z mojej strony będzie nie składać żadnych obietnic. Swoje problemy osobiste ogarnąłem do stopnia umożliwiającego mi spokojny żywot, ale praca czterobrygadowa sprawia, że zwyczajnie mam co najmniej 70% mniej czasu na tak długie sesyjki przy FM, jak dawniej, zanim zmieniłem stanowisko w robocie. Były momenty, gdy zastanawiałem się nad tym, czy jest sens dalej ciągnąć opka, który praktycznie nie jest aktualizowany, ale nie chcę kończyć go w tak beznadziejny sposób. Trochę się jeszcze podzieje w piłkarskim świecie Herr Ralfa, tylko muszę znaleźć sposób na efektywniejsze wykorzystywanie tych resztek wolnego czasu, jakie mi zostały między zmianami Reasumując - to nie jest tak, że nie piszę nowych odcinków, bo mi się nie chce. Najzwyczajniej w świecie chronicznie brakuje mi czasu, bo poza pracą jestem jeszcze gitarzystą w zespole, w związku z czym np. w minionym tygodniu zagrałem trzy koncerty w przeciągu pięciu dni, jeżdżąc po kraju, a to też zżera czas.
    1 punkt
  25. @Reaper nie męcz się z tym Masz gifa z najlepszej sceny z drugiego sezonu w spoilerze i to wystarczy
    1 punkt
  26. No w sumie z tą wodą trochę zjebałem, bo wlałem za dużo. Chciałem to wszystko udusić, ale wyszła z tego coś a'la zupa Zjadłem, ale nie było tak dobre jak myślałem, że będzie.
    1 punkt
  27. A ja wstawiłem pół godziny temu autorski Kociołek Dzika. 1 kg ziemniaków, 500g kury, 300g marchewki, 100g pora i 300g czerwonej cebuli - wszystko w jednym garze zalane kubkiem wody. Wiem, że to nic w porównaniu do naszych forumowych wirtuozów kuchennych, ale zapachy niesamowite. Myślałem tylko, że szybciej dojdzie. Po pół godzinie nic jeszcze nawet nie zmiękło, a mięso surowe
    1 punkt
  28. No, gminę czeka rewolucja, przez 20 lat to na pewno powstała potężna siatka powiązań koleżeńsko-biznesowych
    1 punkt
  29. Nie jesteście, ostatnio w Uwadze na TVN był materiał o tej babie na wózku, która blokuje autobusy
    1 punkt
  30. przez godzinę nie mogłem Ci odpisać na tego posta - w sumie nieźle to rozkminiłeś: zapytałeś, co nie działa, a później tak rozjebałeś forume, że nie mogłem swoich żali zgłosić
    1 punkt
  31. Maj 2021: Premiership: 36/38, 01.05.2021, [3] Tottenham – [14] Wolves, 3:0 (Paulinho, Adzic, Sancho) 37/38, 08.05.2021, [6] Liverpool – [3] Tottenham, 1:3 (Aboubakar x3) 38/38, 16.05.2021, [3] Tottenham – [8] Bournemouth, 2:0 (Alli, Paulinho) Liga Mistrzów: ½, 05.05.2021, Man Utd – Tottenham, 0:0 ½, 12.05.2021, Tottenham – Man Utd, 2:0e (Soler, Paulinho) Finał: 29.05.2021, Inter – Tottenham, 0:1 (Sancho) Koniec sezonu ligowego to prawdziwy wyścig, który bardzo dobrze rozpoczęliśmy, ale nie potrafiliśmy go też dobrze skończyć. Cały czas naciskaliśmy na Man Utd i Chelsea, ale nasi rywale konsekwentnie zdobywali punkty, więc nawet nie dali nam szansy wyprzedzenia się w ligowej tabeli. Przed ostatnim meczem ligowym gdy było już pewne, że ponad trzecie miejsce się nie wybijemy, w drużynie zapanowało rozprężenie, ale na szczęście nie przeszkodziło nam to w pokonaniu Bournemouth. W efekcie sezon kończymy na trzecim miejscu. Półfinał z Man Utd w Lidze Mistrzów to prawdziwy dwumecz dla koneserów. Pierwszy mecz zakończył się bezbramkowym remisem. Żadna z drużyn nie chciała się otworzyć, aby nie nadziać się na kontry. Tak samo zresztą wyglądał rewanż i po 90 minutach też utrzymywał się bezbramkowy remis. Tym razem jednak trzeba było wyłonić zwycięzcę. Na dogrywkę zachowaliśmy więcej sił, a do tego mieliśmy wsparcie kibiców. W efekcie podmęczona obrona Czerwonych Diabłów zaczęła pękać, co wykorzystaliśmy, zadając dwukrotnie cele ciosy i awansując do finału. A w nim czekał na nas... Inter. Tak, ten sam Inter, z którym toczyliśmy boje w fazie grupowej. Był to kolejny z meczów „ do pierwszego błędu”, jakie rozgrywaliśmy w fazie pucharowej Ligi Mistrzów, ale i tym razem szczęście nam sprzyjało. Jedynego gola, dającego trofeum strzelił Sancho, który z konieczności zastępował kontuzjowanego Mourę. Gdyby Brazylijczyk był zdrowy, to on by zagrał, a nie Anglik. I czy wtedy padłby ten gol? I czy wtedy zdobylibyśmy trofeum? Tabela ligowa na koniec sezonu:
    1 punkt
  32. Ja kiedyś oglądałem taki film o informatyku, który w ramach testów medycznych został namówiony przez pewnego Murzyna do przyjęcia leku i po jego zażyciu czuł się tak, jakby urodził się na nowo ale jakby nie w tym świecie co był wcześniej tylko w takim innym, ale dzięki tej pigułce osiągnął nowe możliwości, zdaje się nawet mógł unikać kul pistoletowych czy w końcu nawet je zatrzymywać
    1 punkt
  33. @jmk na lotnisku jest sklep klubu z Pisy, ale szaliki wyprzedane
    0 punktów
  34. Jezu, ale mam cringe'a przy domu z papieru. Chyba nie skuszę się na drugi sezon
    0 punktów
×
×
  • Dodaj nową pozycję...