Skocz do zawartości

Ranking użytkowników

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 14.10.2018 uwzględniając wszystkie miejsca

  1. 9 punktów
  2. 7 punktów
  3. I powróciwszy z morskich wojaży. Chorwacja (przynajmniej ta część wyspiarska którą widziałem) przepiękny kraj. Zadziwia mnie też infrastruktura - jedyny raz co nie miałem zasięgu, było gdy płynęliśmy po pełnym morzu w pewnym oddaleniu od Dugiego Otoku. A tak, to niemal wszędzie to cały czas LTE, nawet pośrodku Kornati, gdzie oficjalnie mieszka jakieś 10 osób Chorwaci wiedzą gdzie hajs, większość spotkanych osób niemiecki/angielski, a pewnie i po rosyjsku gadają. Minusem są bardzo wysokie ceny, czasem wręcz graniczące ze zdzierwstwem No ale ich prawo. W tej części Europy nie mają konkurencji jeśli chodzi o żeglowanie wśród tryliona wysp. Hajltajtem całego wyjazdu było dla mnie pływanie/"nurkowanie" przy wraku statku Michelle (zatonął w 1984). Coś niesamowitego jak takie coś wygląda na żywo. Omal się nie udławiłem wodą z zachwytu.
    5 punktów
  4. Milik bez litość dla Brzęczka: My robimy tylko to co trener nam każe xD
    4 punkty
  5. Zimna wojna to doskonały film na emigrację A scena kończąca film to już w ogóle
    4 punkty
  6. Podejrzewam, że polska wieś wykupiła w latach 90. cały nakład czapeczek Raiders i dlatego jest z tym ciężko
    4 punkty
  7. Szczęść Boże z Kaliforni. Ładne popołudnie się zapowiada.
    3 punkty
  8. Muszę przyznać, że nie spodziewałem się, że ta kadra aż tak się posypie po jednym nieudanym turnieju. PZPN-owi udało się ukryć kruchość tej drużyny dobrymi wynikami. Teraz, gdy nie potrafią wygrać meczu, to każdy wjeżdża na każdego. I to jeszcze publicznie, przed kamerami, w gazetach... Brakuje jeszcze tylko pijanego Bońka z jakimś rantem na TT.
    3 punkty
  9. Góralski nie ogarnia kuwety, wszystko na raz. Zieliński w ogóle nie ma wytchnienia, sam musi po ta piłke podejść na 30 metr... Na następnego selekcjonera proponuje Ivana Djurdjevica on miał bardzo dobre pierwsze 3 mecze sezonu dlaczego nie dać mu szansy.
    3 punkty
  10. Hitem naszego wyjazdu był filmik z japońskim (?) bębniarzem maskotką. Filmik ma prawie rok, więc pewnie wiele osób widziało, ale jak nie, to polecam. Ja się poryczałem ze śmiechu Kolega @Reaper zapewne doceni skill
    3 punkty
  11. Potencjalny drugi siedział cały mecz na ławce.
    2 punkty
  12. BRZĘCZEK, WEŹ PRZYKŁAD Z BOŃKA I ZREZYGNUJ... HAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHA JĘDRZEJCZYKA WPUSZCZA, W KOŃCU MAMY SATYSFAKCJONUJĄCE 0:0 Z MISTRZAMI ŚWIATA SPRZED 12 LAT
    2 punkty
  13. Przyglądam się tej Lidze Narodów i o ile finansowo to na pewno się broni, to pozostałe aspekty (głownie ten sportowy) są mocno dyskusyjne. O rany, już nie mogę się doczekać jak kumple Grosickiego z mediów zaczną piszczeć, że zagrał przyzwoity mecz.
    2 punkty
  14. Jestem przekonany, że niezdobycie ani jednego gola przy ambitnej grze jest w naszym zasięgu!
    2 punkty
  15. To wazne https://www.edinburghnews.scotsman.com/our-region/edinburgh/hibs-beat-hearts-in-new-edition-of-edinburgh-monopoly-1-4814841
    2 punkty
  16. No i znowu z Wiedźminem nie wypaliło, ale... może jeszcze wrócę, jak skończę inną rzecz. Wróciłem do Wastelanda, w którym miałem przerwę. Ja wiem, że to staroć, ale jak mnie ten tytuł wsysa. Klimat jest niesamowity. Tak w ogóle rzeczą, która mnie przyciąga do tych starych gier (a przede wszystkim RPG) to właśnie ich uboga oprawa graficzna i umowność. Ile tu jest miejsca na własną wyobraźnie, to jest coś wspaniałego. Autentycznie wolę pomoc własnej imaginacji niż piękne widoczki podawane dzisiaj w grach Nawet nie wiem kiedy, ale w Wastelandzie stuknęło mi już 30 godzin! A ja tu chyba jeszcze trochę mam przed sobą do zwiedzenia. Na razie na plus: klimat, świat gry, opisy narracyjne. Na minus: trochę za dużo losowych walk, jednak mechanika walki i interfejs (choć ten już zdołałem opanować i poruszam się płynnie). Mimo tego - bawię się mega. W trakcie gry też teraz widzę, jak dużo rzeczy zostało przeniesionych potem do Fallouta, odkrywanie tego jest fajnym uczuciem. Zaczynając od specyficznego języka opisu świata i poczucia humoru, po elementy świata gry lub akcje, które wykonujemy. PS. Daughters - Daughters to nadpłyta, tak tylko dla przypomnienia.
    2 punkty
  17. Kibice Seahawks opanowali Londyn, wszędzie ich pełno, raptem dwóch kibiców Raiders widziałem.
    2 punkty
  18. Ikea jest fajna jak się ma jedną szafkę. Jeżeli trzeba umeblowac całe mieszkanie to już robi się kiepsko. No i zdecydowanie polecam za wczasu kupić wkretarko-wiertarke. Szkoda że ja swoją kupiłem kiedy miałem do zrobienia już tylko pokój córki
    2 punkty
  19. Tego to się chyba nikt nie spodziewał xd Najlepiej wydane 19 zł w moim życiu. Fantastyczna impreza.
    2 punkty
  20. kompletnie nie ogarniam jak można wrócić do CM01/02 tak samo nie ogarniam, jak można zagrać w FM14 jak już się grało w FM18
    2 punkty
  21. Kazał mu zabic kogoś na trybunach w 10000% sytuacji?
    1 punkt
  22. Grosicki i Milik razem mają wykończenie -1/20
    1 punkt
  23. To tak jak ze mną na hali. Tylko, że to ja to muszę za to płacić. A swoją drogą, to ta szarża Lewandowskiego przypominała najgorsze czasy przednawałkowe. Lewandowski sam, wokół wianuszek wrogów, a reszta drużyny się przygląda.
    1 punkt
  24. O kurwa, popłakałem się z reklamy CoD 4 z Clayem Matthewsem Nałożyli jego głowę na jakieś scenki niby z gry i ciągle lecą żółte flagi, roughing the player, roughing the cabbage, roughing the water xD
    1 punkt
  25. Nie wiem czy też to macie, ale coś mi się skopsało z pokazywaniem nowych postów (Chrome, desktop). Pokazuje mi nowy post, ale zamiast pokazać datę w stylu dziś, 21:25 to mam 14 Październik 2018 i jak klikam przejście do nowego posta to faktycznie przechodzi, ale po wyjściu do podforum, gdzie był ten temat dalej mam nieprzeczytany. Dopiero jakieś dziwne operacje typu wyjście do głównego forum czy coś i za którymś razem pojawia się normalna data i po ponownym wejściu w temat już go dobrze oznacza jako przeczytany.
    1 punkt
  26. Wygląda to tak jakby Brzęczek nie wiedział jak chce grać. Ale przynajmniej dzisiaj cofnęli się przed strzeleniem bramki xd
    1 punkt
  27. W czym ci cycki przeszkadzaja? w tym, że są nierozłączną parę z hormonami. z deskami nie ma takiego problemu. dorośniesz, to zrozumiesz
    1 punkt
  28. Czyli Wójcikowe Łemblej zagrajmy na zero z przodu a z tylu zawsze cos wpadnie
    1 punkt
  29. Mnie włoski neorealizm, a że Polska szkoła filmowa dużo z niego czerpała, to w sumie podobnie. No i ile tam było kadrowych holdów dla niemieckiego ekspresjonizmu :). Od strony technicznej znakomita sprawa.
    1 punkt
  30. Tak, podobno ktoś zapalił papierosa w toalecie i odpalił system przeciwpożarowy
    1 punkt
  31. Nom, 14 jest fajną wersją, może też dlatego, iż miałem w niej super karierę. Co do paska z boku- ja się szybko przestawiłem i to była zmiana na plus, dwa- niejako powrót do korzeni (CM 01/02). Na górną belkę chyba mi teraz by było ciężko się przestawić.
    1 punkt
  32. Trzy ostatnie mecze wygraliśmy więc chyba mogę mówić o powrocie jako takiej skuteczności. W czas, gdyż przed nami rewanżowy mecz z BMG. Obecny lider Bundesligi jednak prezentował obecnie lepszą formę, gdyż w ostatnich pięciu meczach stracili ledwie jedną bramkę. Strzelił im go mój kadrowicz Yoshikawa z Hoffenheim (nasz rywal wygrał z resztą 5-1). Mimo tego więc nie byłem zbyt pozytywnie nastawiony więc do spotkania z Niemcami. Do tego nie miałem przecież do dyspozycji Aarona Dickgießera (zawieszony za kartki) i Sylvaina Girauda (kontuzja). I oba te braki bardzo mnie zabolały. Oba zespoły wyszły w formacji 4-4-2 z nastawieniem strzelania bramek. I goście byli zdecydowanie lepsi w tym aspekcie w początkowej fazie spotkania. Otóż w 3. minucie Jose Antonio Fernandez Sainz (NL) rozegrał efektowną akcję z Andreasem Beck (NP). Szybka klepka pozwoliła wpaść w pole karne Fredericowi Dietz (PP), który minął po prostu sprintem Bengta Sundstroma (OL). Młody Fin zastępujący Dickgießera sprawił mi paskudny prezent. Otóż nie dał Dietzowi oddać strzału. Brutalnie wpakował się w jego nogi wślizgiem. Sędzia Lahoz nie miał wątpliwości i wyrzucił mojego obrońcę z boiska. W 3. minucie. Zrozpaczony zdjąłem Czerwca (NL) i wprowadziłem Kalasa (OŚ), a na pozycję OL przesunął się Tomoyuki Hara. Rzut karny wykonał Andreas Beck, który jest potworną maszynką do strzelania goli. A jednak Georges Le Coz (BR) zdołał nas uratować wyczuwając intencje strzelca. Goście mieli przewagę i atakowali raz za razem. Nie potrafiliśmy zatrzymać ich mózgu, doskonale mi znanego Eimantasa Barauskasa (PŚ), który rozgrywał piłkę po profesorsku. Dobrze go wyszkoliłem w Hutniku cholera! Wspierany przez świetnie dysponowanych skrzydłowych Dietza i Baratę (PL) rozrywali moją obronę bez problemów. Głównie Le Coz ratował nam dupska. Do 27. minuty. Barata znalazł podaniem Becka, a ten półwolejem pokonał naszego świetnego bramkarza. 7 minut później powtórka sytuacji, ale tym razem to Sainz ją wykończył. Źle? Gorzej jeszcze było w 42. minucie, gdy Barata odebrał piłkę Youngowi (PL). Wpadł w pole karne i mocnym strzałem pokonał Le Coza, który tym razem mógł interweniować lepiej. Dodajmy, że Leskela (OP) i Bocquet (OŚ) również mogli się lepiej spisać, a nie przepuszczać rywala. Do przerwy 0-3, w dwumeczu 0-5. Cóż tu dużo mówić kibice byli zdewastowani, a przecież wypełnili jak zwykle stadion do ostatniego krzesełka. Przeprowadziłem więc donośną tyradę, Dąbrowski (PŚ) dostał zadanie ścisłego krycia, bardzo ostrego pressingu i odbioru piłki Barauskasowi. W 5 minut Beck został dwukrotnie zatrzymany przez Le Coza, a ja zacząłem się zastanawiać nad zamordowaniem Leskeli i Younga. Ostatecznie tego drugiego zmieniłem. I to był chyba znak dla moich zawodników. 52. minuta, Locatelli (PŚ) zagrywa do Canosa (PP), a ten wpada w pole karne. Ściągnął na siebie Milicica (OL) i Wimmera (OŚ) i odegrał futbolówkę do Fiebera (NŚ). Słowak spojrzał jak jest ustawiony Svilar (BR) i uderzył przy słupku. 1-3. Dalej to goście mieli przewagę, a my głównie kontrowaliśmy i prowadzilismy szybkie ataki. Tak w 58. minucie Canos z linii bocznej dośrodkował prosto na głowę Fiebera i już przegrywaliśmy tylko 2-3. Powoli zaczęliśmy grać więcej piłką osiągając 32% posiadania! Tuż przed polem karnym dał się sfaulować Neziri (PL). Rzut wolny wykonał Locatelli, ale ku zaskoczeniu wszystkich nie uderzał, a zagrał w bok do Fiebera, który bombą z 12 metrów skompletował hattricka i wyrównał wynik spotkania! Trener gości zrozumiał, ze zaraz może stracić awans i dokonał zmian, skupiając się bardziej na obronie i szanowaniu piłki. Mimo tego jednak jeszcze w 70. minucie Neziri odebrał piłkę Dietzowi, przebiegł 20 metrów i mocnym strzałem w samo okienko dał nam prowadzenie! Goście zamurowali się i niestety nie dali nam już żadnych okazji. Potrzebowaliśmy jeszcze dwóch goli, ale nie daliśmy rady. Wygrywamy 4-3 po niesamowitej pogoni, ale jednocześnie przegrywamy dwumecz 4-5. Mimo tego kibice nagrodzili nas wielkim aplauzem. Do naszej kasy na osłodzenie odpadnięcia wpada 5.5 mln €. Ja zaś ukarałem Sundstroma pozbawieniem pensji na 2 tygodnie, czyszczeniem kibli na stadionie przez najbliższe dwie kolejki i obowiązkiem obejrzenia wykładów z panowania nad agresją. W Europie mamy jeszcze jeden polski klub. Tym razem Kolejorz zawitał w Turynie i spisał się bardzo dobrze pokonując 6. drużynę Serie A
    1 punkt
  33. Transmisja odpalona na TV, ale odpaliłem kompa i czekam na flejmy na czacie
    1 punkt
  34. Dobry Państwu, Plan na niedzielę jest bardzo prosty: kawa, w międzyczasie FM18 (Paris FC <3), a potem na gdańską plażę. Piwko i fale. Brzmi jak przepis na udany dzień.
    1 punkt
  35. Tak to się kończy, gdy banda idiotów i amatorów bierze się za sporty walki. Wina również po stronie organizatorów - zawodnicy powinni mieć chyba jakieś ochraniacze, bo profesjonalistami nie są? Tak czy inaczej, jebać ich, patologia
    1 punkt
  36. Widok łamanych kości to jest jedyna rzecz przy której robi mi się słabo. Szkoda Magicala, brrr...
    1 punkt
  37. FM 14 jest Bogiem! @Loczek i @Makk potwierdzą Mnie kurwica wzięła od FM15 gdzie zabrali pasek menu z góry i dali go w bok od tego wszystkie nowsze wersje są nie dla mnie
    1 punkt
  38. Bo większość go nie widziała albo się nastawili na nie. A to złote, ale skromne.
    1 punkt
  39. Taki właśnie jest obraz i logika lewackich pokurwieńców, zwykłych złodziei, którzy uważają, że ich MISJA jest ważniejsza od jakichś tam pieniędzy, które są winni. Aż zagotowałem się.
    1 punkt
  40. W dniu dzisiejszym przed KRS został wezwany sędzia Tuleya celem jego przesłuchania - w nieznanym mi charakterze, gdyż wezwano go na przesłuchanie w sprawie prowadzonego wobec niego postępowania dyscyplinarnego, a słuchają go w innej sprawie, szczegółów na ten moment brak, gdyż odmówiono mu prawa do korzystania z pomocy pełnomocnika - choć nawet zakładając, że jest przesłuchiwany w charakterze świadka to takie prawo winien posiadać, nie mówiąc już o roli obwinionego. Zgrabnie to podsumował Jacek Dubois, który miał być jego pełnomocnikiem - to standardy gorsze od tych ze stanu wojennego. Równolegle NSA wstrzymało (zgodnie z prawem) uprawnienie prezydenta do powołania nowych sędziów Sądu Najwyższego, ale prezydent uznał, że nie chce mu się stosować do prawa i zamierza ich zaprzysiąc. W PRL przynajmniej były jasne zasady. Może i niesłuszne, ale jasne. To wszystko niebezpiecznie szybko zmierza ku powtórzeniu konkluzji z połowy lat 40 - działania władzy są bezprawne i niemoralne, więc należy odejść od litery prawa, skoro ta nie wystarcza do pociągnięcia ich do odpowiedzialności. Inaczej mówiąc - jeżeli władza porzuca fundament państwa jakim jest prawo rzymskie i stosuje w praktyce standardy wschodnie, może powinna zostać osądzona w myśl przyjętych przez siebie standardów, jeśli prawo rzymskie nie wystarcza. Paradoksalnie cała sytuacja zmierza ku temu, by dać solidny argument przeciwnikom okrągłego stołu - być może gdyby wtedy ostro rozprawiono się z przeciwnikami demokracji, teraz PiS jako niszczyciele demokracji nie mieliby tej odwagi we wprowadzaniu totalitaryzmu w Polsce. Być może też trzeba z tego wyciągnąć wnioski na przyszłość, gdyby jakimś cudem nie sfałszowano kolejnych wyborów i udało się przejąć władzę demokratycznej opozycji.
    1 punkt
  41. Mimo wszystko z ostatnich dni zdecydowanie bardziej śmieszy mnie nagonka na taśmy Morawieckiego. Straszni przestępcy nagrywają, podczas gdy te same osoby, które obecnie są tym tak urażone budowały na tym całą kampanię 2015 przy każdej okazji powtarzając o ośmiorniczkach na identycznej przecież taśmie. A PO zupełnie tych sytuacji nie wykorzystuje i w sumie afera umiera śmiercią naturalną i nikogo nie interesuje.
    1 punkt
  42. Najlepszy ironiczny rap w polskiej rapgrze oprócz Synów Gorąco polecam!
    1 punkt
  43. Mieszkańcom Warszawy i przyjezdnym polecam aplikację Wasza Warszawa, która proponuje nieoczywiste spacery po interesujących, historycznych miejscach i pozwala na posłuchanie opowieści mieszkańców. https://play.google.com/store/apps/details?id=pl.moveapp.stolicawolnosci Świetny sposób na poznanie i pokazanie Warszawy (np przyjezdnym gościom) od mniej znanej strony
    1 punkt
×
×
  • Dodaj nową pozycję...