Ranking użytkowników
Popularna zawartość
Treść z najwyższą reputacją w 07.07.2018 uwzględniając wszystkie miejsca
-
No z twoich wypowiedzi niestety wynika coś zupełnie innego. To że się pozujesz na mizogina i nienawidzącego siebie stuleję nie oznacza, że się tak zachowujesz. A zachowujesz się jednoznacznie narcystycznie JESTEM CHORYM ZBOCZEŃCEM, PRAWDZIWYM ALTERNATYWNYM POPIERDOLEŃCEM, dziw że nie zabijam xD12 punktów
-
Nie no, please. Szwedzi maja w kadrze z jednego klasowego piłkarza (czyli ze dwóch, trzech mniej od Polski) i grają tak, by z tego potencjału wyjąć ile się da. Nie grają jak Polacy na Euro, by jechać na farcie przy słabej grze, tylko ryją trawę i wyciągają z siebie maksa. Chciałbym zobaczyć tak grającą Polskę, ale ostatni raz tak to chyba w 2006 roku było. Co niby mieliby grać, joga bonito, próbować tikitaki i odpasc w grupie po trzech kompromitacjach?5 punktów
-
Trochę patola z Twojej strony biorąc pod uwagę, że dziecko ma z rok i krzywdy nikomu nie robi.3 punkty
-
Zupełnie nie jest to mój gatunek, nawet nie wiem co to jest mówiąc szczerze. Ale z tą piosenką jest związana niesamowita ilość wspomnień - zarówno z moich wyjazdów do Nbg jak i kaliskich Klaszów. Kminiłem co wybrać, czy może OPP Naughty by Nature czy może Jump Arround House of Pain? Obie te piosenki mógłbym słuchać w koło, ale to właśnie Perfekte Welle niesie ze sobą bardzo duży ładunek pozytywnych wspomnień No i zwyczajnie mi się podoba3 punkty
-
Oj tam, oj tam Małe zwierzątka są i drzewo jest A poza tym jedna z moich ulubionych gier na pegasusa3 punkty
-
Szczerze to zdecydowana wiekszosc postow dzikiego_ryja wyglada jakby pisal po pijaku2 punkty
-
W związku z dzisiejszym meczem chciałbym powiedzieć, że możecie stawiać domy.2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
Keith Poza tym zainstalowalem Rocket League, bo darmowy weekend na Steamie, zdecydowanie mnie odrzuciło... A tak jeszcze poza tym, to zbliża się ta godzina, więc wstawię nim zapomnę2 punkty
-
obie kurwa, jednak twoja matkę mogę wciąż ruchac2 punkty
-
2 punkty
-
Napisałeś, że to antyfutbol. Dla mnie to mądra gra defensywna, ale z przodu próbują coś zrobić. Dla mnie to nie antyfutbol.2 punkty
-
Dziwisz się? Polska myśl szkoleniowa świeci triumfy na tym mundialu. Szarańcza Motyki, Anglicy strzelają bramkę i są w półfinale. Smuda mówi że ćwiczenia SFG są niepotrzebne, Martinez się do tego stosuje i Belgia w półfinale.2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
2 punkty
-
Bulls też nie. Od odejścia MJa Bulls dali radę na FA podpisać Carlosa Boozera i Pau Gasola. To nigdy nie było miejsce gdzie FA by chcieli grać. A żeby tak Ci przypomnieć, że Tobias Harris jakkolwiek plusowym graczem zaczął być dopiero w swoim piątym sezonie, a dobrze grać zaczął w szóstym, gdzie Zach będzie dopiero wchodził w piąty sezon Nie wiem czemu tak mocno hejtujecie Zacha, jak on rok temu robił sobie 19-3-3-1 na 46% FG i 39% 3PM. To jest praktycznie jeden (bardzo trudny) skok od zostania ofensywną gwiazdą tej ligi. I choć podłoga Tobiasza Harrisa jest wyżej, to Zach na bardzo wysoki sufit, tylko 23 lata i jeżeli będzie zdrowy, to może być jeszcze kimś w tej lidze. Milion razy lepiej jest mieć atletycznego, młodego gracza niż wywalać cap space na FA z 5 rzędu (lepsi w Bulls grać NIGDY nie chcieli). RFA praktycznie nigdy nie zmieniają ekip. Skąd oni mają znaleźć prospecty? Z draftu? A pewnie, że z draftu. Tylko jeśli LaVine zrobi krok czy dwa do przodu, to mają 2-3 opcję do dobrego zespołu. Jeśli nie zrobi i będzie po prostu strzelcem, który nie pomaga w wygrywaniu? To zajmą 1-6 miejsce w odwróconej tabeli, co przy spłaszczonej loterii praktycznie nie zmieni ich szans na wysoki wybór. Win-win. Jeśli LaVine się połamie to kontrakt jest zabezpieczony, a jeśli po prostu będzie słaby, to Bulls kasy będą potrzebować po 3-4 latach (Lauri i Carter ustawią się po przedłużenia) i wtedy można albo przecierpieć ten rok LaVine'a, oddać go komuś za niższy, ale dłuższy kontrakt, albo go po prostu wy-stretchować z ekipy. Nie ma lepszego zastosowania Cap Space dla takiej ekipy jak Bulls, niż RFA z potencjałem. Smart na razie nie ma na stole nic. Capela nie może się dogadać z Houston, ofert na stole nie ma, bo Cap space na rynku brak, więc się zastanawia nad podpisaniem QO. Boozer przyszedł do Bulls po dziewiątym sezonie w NBA, miał wtedy 29 lat i wszyscy wiedzieli kim on jest. Porównywanie go do 23 letniego hiper-atletycznego high volume strzelca dystansowego z kozła jest zwykłym pierdoleniem Jedyne co mają wspólne to bycie minusem w obronie.2 punkty
-
Ja jeszcze ciągle wychodzę z szoku, że jadę i na razie myślę jak się tam dostać a nie co chlać2 punkty
-
Czytam reportaż "koronkowa robota" Cezarego Łazarewicza o sławnym zabójstwie 17-letniej dziewczynki pod Lwowem w 1931 roku, którego niby miała dokonać jej macocha Gorgoniowa. No i tam jest wątek córki oskarżonej, która urodziła się w więzieniu i która zaraz po wojnie trafiła do szkoły przyuczenia zawodowego we Włókniarzu w Częstochowie (gdzie piętno matki za nią podążało). Muszę zbadać sprawę, bo moja babcia była w tej szkole chyba w tym samym czasie A reportaż polecam, fascynująca sprawa i świetnie się czyta2 punkty
-
2 punkty
-
Znalazłem kryptonit w karierze Celtikiem. W poprzednim sezonie odpadłem z St. Johnstone w półfinale Pucharu Ligi. W tym sezonie również. A teraz pokonali mnie po 69 meczach z rzędu bez porażki. Ale dobrze. Motywuje mnie to do dalszej gry. Chce ich całkowitego zniszczenia. Do tej pory miałem sezon 11-0-0, 33-1. Przegrałem 0-1.2 punkty
-
1 punkt
-
Jakby jeszcze nie było Francuzow w półfinale, to byłaby całkowita luksja Si1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Tor lotu tej piłki jest dowodem, że Rosjanie coś manipulują z polem magnetycznym. Macierewicz miał rację1 punkt
-
1 punkt
-
Może użył słów powszechnie uważanych za obelżywe "ty skurwysynie jebany"1 punkt
-
Wrzuciłbyś go do ekipy, która nie miała bilansu minus milion, to może nie byłby taki ujemny. Poza tym ten kontrakt to nie są miliony Noaha, Asika czy innych bezproduktywnych zawodników, tylko faceta, który ma 23 lata i petardę w nogach. Wszystko przed nim.1 punkt
-
https://www.blasty.pl/m/27985/czuje-sie-coraz-bardziej-wyprany-z-emocji1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Okropne spotkanie, mam tylko wątpliwości, czy gorsi Szwedzi czy komentatorzy1 punkt
-
Aha, co do alkoholu to ja tylko piwo raczej. Powód poniżej. https://youtu.be/3_b0evhmcKQ1 punkt
-
z ekspertow to chyba tylko Podolinski daje rade. Choc ja tez mam slabosc do Strejlaua. Kosowski jeszcze jest w miare do przetrawienia. Gilewicz, Zewlakow, Zurawski sa masakryczni. Nie wiem czy kogos pominalem1 punkt
-
Jak dodamy do tego szarańczę przy rogach to śmiało można powiedzieć, że czerpie pełnymi garściami z polskiej myśli szkoleniowej1 punkt
-
Widzę, że Southgate korzysta z rozwiązań Nawałki, bo też mają rozegranie w stylu obrońca do obrońcy ten do bramkarza i dzida do przodu1 punkt
-
Najczęściej ten typek z lustra chyba Nie wiem czy to oznaka jakiegoś narcyzmu?1 punkt
-
Ja to jestem człowiek ciemność, mam za dużo okien w salonie (narożne mieszkanie) i cenie sobie każdy fragment cienia. Bo tez nie mogę full żaluzje, bo koteły uwielbiają sie położyć na słoneczku. A sobota będzie piękna jak zobaczę Chorwację i Anglię w półfinale.1 punkt
-
Nareszcie! Zaczynamy ligę. Zarząd postawił przed nami cel w postaci zajęcia miejsca w górnej połowie tabeli, ale ja z drużyną mierzymy wyżej. Liczy się dla nas tylko awans. Nasze plany mocno zweryfikuje już pierwszy przeciwnik- Bayern II Monachium. Są oni zdecydowanym faworytem bukmacherów do wygrania całych rozgrywek (kurs ledwie 2-1, dla nas przewidują piątą pozycję). W składzie mają kilka młodych perełek, tj. Fruechlt czy Tillman. Mają oni szansę w przyszłości być gwiazdami światowego formatu. My w każdym meczu chcemy grać swoje, czyli grę opartą na posiadaniu piłki w środku pola oraz zaskakiwaniu przeciwnika schodzącymi ze skrzydeł w pole karne napastnikami. Cieszy szybszy niż się spodziewałem powrót do zdrowia Ziereisa, dzięki czemu będę miał więcej opcji ofensywnych na ławce. Skład: Hiller- Goerlitz, Mauersberger, Weger, Koeppel (63’ Steinhart)- Wein, Tuerk, Gebhart- Kindsvater, Karger (63’ Helmbrecht), Moelders (65’ Ziereis) 15/7/2018, Regionalliga Bayern [1/34] Stadion an der Grünwalder Straße, 12 500 widzów TSV 1860 Monachium [-] 0:0 Bayern II Monachium [-] Z perspektywy meczu wiem, że ustawiłem mentalność zespołu zespół zbyt defensywnie. W pierwszej połowie przestraszony marką rywala, jaką kreowały media, moim nadrzędnym celem było nie stracenie bramki. W drugiej połowie nakazałem zawodnikom odważnie atakować bramkę Fruechtla, co poskutkowało kilkoma świetnymi okazjami. Niestety, albo brakowało nam szczęścia (trzy razy trafialiśmy w obramowanie bramki), albo fatalnie pudłował Moelders. Katastrofalnie źle zagrały nasze skrzydła. Kindsvater i Karger otrzymali oceny odpowiednio 6,1 i 6,2. Bez indywidualnych rozmów się nie obędzie. Tymczasem rywal nie zagrażał nam do 93. minuty, gdy Evina stanął oko w oko z Hillerem i to nasz bramkarz wyszedł zwycięsko w sytuacji sam na sam. Wniosek po meczu nasuwa się jeden- jest całkiem dobrze, gra w miarę się klei, ale musimy popracować nad skutecznością.1 punkt
-
Z Everybody hates Chris ta scena rozpierdala mnie za każdym razem1 punkt
-
Vami robi najlepsze kwasy w PL, serio A tak to na pewno nie Lindemans - sztucznie dosladzane, oszukane gowno. A jest bardzo popularny nawet w craftowych pubach. A kwasy Pinty sa nierowne bardzo, jeden byl obrzydliwy, smakowal jak przeterminowany Kubus malinowy.1 punkt
-
1 punkt
-
1 punkt
-
Muszę zmienić ośrodek... Plecy mi wysiadły i skończyły mi się leki przeciwbólowe, więc zadzwoniłem do ośrodka z pytaniem czy lekarz wypisze mi tabletki. Mówię więc "diclo-duo ale nie te co zawsze wypisuje tylko te takie niebieskie" (bo niebieskie są tańsze) Wypisał mi więc tabletki które chciałem i lek na potencję1 punkt