Skocz do zawartości

Ranking użytkowników

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 09.04.2018 uwzględniając wszystkie miejsca

  1. Uprzejmie proszę MT o refundację zakupów stretchu do palet, którym to muszę regularnie się owijać żeby mnie nie rozjebało ze śmiechu od postów Fenomena.
    14 punktów
  2. no właśnie, czy nastąpiło zwolnienie blokady?
    12 punktów
  3. Może nie zjechałeś na kontrolę drogową. Ja miałem śmieszną historię z tydzień temu. Jechałem do Augustowa, przez jakąś wieś, no i miałem z 65 na godzinę. Patrzę, policja stoi, myślę sobie, że dostanę mandat. Zwłaszcza, że policjant przy samochodzie macha lizakiem. Zjeżdżam na pobocze, a policjant zdziwiony mówi: "Nie zatrzymaliśmy Pana, tak sobie machałem lizakiem"
    11 punktów
  4. Kurczę, dziś byłem na myjni, stałem w kolejce. Nudziło mi sięvstrasznie. Patrze a tam tak lekko znajomy z facjaty ziomek z laptopem z Jabkiem stoi. Naiwny pomyślałem, że zagadam i dowiem się czegoś ciekawego o tym kompie co by sobie może sprawić taki. Podchodze, grzecznie pytam a tu nic. Olewka totalna. Ani be ani me. Nie kumam gościa. Teraz przynajmniej wiem, że nie kupię sobie Apla bo później człowiek się dziwny robi
    7 punktów
  5. Dobra, udało się. Tituli zdobyliśmy w bardzo włoskim stylu - 0:0 u siebie z Udinese po mega nudnym meczu
    5 punktów
  6. Nie wyrobiłem się z foodtruckiem wczoraj, więc wyciągnąłem z lodówy antrykot. Tak mnie zmęczyło żarcie tego, że chyba kimne
    4 punkty
  7. Puchar zdobyty Teraz tylko dokończyć formalności w lidze.
    3 punkty
  8. Fuck yes! Sassuolo - Juventus 0:0 2 kolejki, 3 punkty przewagi, bilans bramkowy +4 na naszą korzyść. Jak to zjebiemy to jesteśmy frajerami stulecia.
    3 punkty
  9. łojezu też sie dosraliście do Fenomena, opowiedział zwykłą historię jakich tu pełno
    3 punkty
  10. Rozbiłem obok termometr i porównałem na zapach, a co?
    2 punkty
  11. Rundę rewanżową rozpoczęliśmy od dwóch zwycięstw, jednak późniejsza wpadka z broniącym się przed spadkiem Reading i seria ciężkich spotkań z czołówką sprawiła, że osunęliśmy się w tabeli na szóste miejsce. Z dołka wyszliśmy jednak w imponującym stylu. Wygrana w dramatycznych okolicznościach z Arsenalem dodała nam wiatru w żagle i po pokonaniu Bournemouth wspięliśmy się na pozycję wicelidera. Nie stało się to bez pomocy rywali, którzy regularnie gubili punkty. Porażkę z Southampton szybko powetowaliśmy sobie w kolejnych starciach i do decydujących majowych spotkań przystąpiliśmy z trzypunktową przewagą nad goniącym nas Liverpoolem. Czerwona kartka Fellainiego na samym początku meczu z Manchesterem, sprawiła, że nie byliśmy w stanie przeciwstawić się gościom, którym bramka Lukaku pozwoliła zapewnić sobie na trzy kolejki przed końcem tytuł mistrzowski. Intensywna końcówka sezonu dała się nam we znaki w spotkaniu z Burnley, które stawało się dla nas powoli najbardziej niewygodnym rywalem (bilans 1-2-2 w bezpośrednich meczach od początku mojej kadencji). Nie miało to jednak już większego znaczenia bowiem korzystne wyniki w pozostałych meczach oznaczały, że pierwszy w historii awans West Hamu do Ligi Mistrzów stał się faktem! Sezon zakończyliśmy w świetnym stylu pokonując Watford, a w ostatniej kolejce odwracając losy spotkania z Crystal Palace, dzięki czemu uplasowaliśmy się na drugiej pozycji w końcowej tabeli, odnosząc największy sukces klubu w historii rozgrywek ligowych. Do rozgrywek Ligi Mistrzów awansowały oprócz nas i Manchesteru zespoły Chelsea i Liverpoolu. Piątym miejscem zadowolić musiał się Manchester City. Kolejny tragiczny sezon zaliczył Arsenal, plasując się na dziewiątym miejscu. Z ligą pożegnały się Newcastle, Reading oraz Aston Villa. Rozgrywki Pucharu Anglii zainaugurowaliśmy łatwą wygraną z trzecioligowym Burton. Następnie odprawiliśmy Stoke oraz Aston Villę, by wreszcie w ćwierćfinale zmierzyć się z Liverpoolem. To był mecz, którego nasi kibice nie zapomną długo. Absurdalny błąd van Dijka, który nie opanował piłki przed własnym polem karnym pozwolił Hernandezowi szybko napocząć rywala. Chwilę później goście odpowiedzieli bramką Ingsa, jednak sędzia na nasze szczęście dopatrzył się minimalnego spalonego. Niedługo później rywale dopięli jednak swego, a kapitalnym uderzeniem z 18 metrów popisał się Wijnaldum. Drugą połowę znów rozpoczęliśmy mocnym uderzeniem. Po dośrodkowaniu Noble'a sprytnie zgrał piłkę głową Janssen, a Chicharito nie pozostało nic, tylko dopełnić formalności. The Reds nie złożyli jednak broni i doprowadzili ponownie do wyrównania za sprawą Coutinho. W odpowiedzi uderzał dwukrotnie Fellaini, jednak cudów w bramce dokonywał Karius. Gwizdek sędziego oznaczał zatem dogrywkę. Dodatkowe pół godziny miało podobny scenariusz jak obie połowy spotkania. Cztery minuty po wznowieniu gry Hernandez wypuścił w uliczkę Carrolla i Anglik dał nam ponowne prowadzenie. I gdy już zastanawialiśmy się nad półfinałowym rywalem Origi urwał się na prawym skrzydle Rojo, a Argentyńczyk wyciął rywala w polu karnym. Jedenastkę wykorzystał Firmino co oznaczało konieczność rozstrzygnięcia meczu w karnych. Wykonawcy w czterech pierwszych seriach byli bezbłędni, jednak przy piątym strzale pomylił się Mangala. Keita stanął przed szansą rozstrzygnięcia meczu jednak na wysokości zadania stanął Adrian, który odbił strzał Gwinejczyka. W szóstej serii pewnie uderzył Antonio i tym razem to piłkarze Liverpoolu stanęli pod ścianą. Napięcia nie wytrzymał Coutinho, który spudłował co dało nam awans do półfinału. Mecz półfinałowy nie miał historii. Southampton było dla nas tłem, co oznaczało, że staniemy przed szansą obrony trofeum. Tam jednak czekał nas bój z mistrzami kraju - Manchesterem United. Rywale byli w nieziemskiej formie i po zdobyciu mistrzostwa ostrzyli sobie zęby na potrójną koronę, czekał na nich bowiem jeszcze finał Ligi Europy z Benficą. Spotkanie finałowe toczyło się pod dyktando rywali, którzy udokumentowali swoją przewagę golem Icardiego. Z biegiem czasu zaczęliśmy jednak dochodzić do głosu i dopięliśmy swego - w 82-ej minucie. Antonio popędził z piłką prawym skrzydłem, wrzucił piłkę w pole karne i strzałem w krótki róg de Geę pokonał Janssen. Oznaczało to, że po raz kolejny w tych rozgrywkach mecz rozstrzygnie dogrywka. W jej trakcie dokonałem dwóch zmian pod kątem rzutów karnych - okazało się to jednak zbędne. Gdy przez moment za linią boczną opatrywany był Jones bez litości wykorzystaliśmy osłabienie rywala. Znów podawał Antonio, a strzałem z ostrego kąta swoją byłą drużynę pogrążył Lingard. Drugi z rzędu Puchar Anglii dla West Hamu stał się faktem! Przygodę z Ligą Europy zakończyliśmy na ćwierćfinale. W pierwszej rundzie udało nam się odrobić straty z pierwszego meczu i pokonać Chievo. Następnie gładko poradziliśmy sobie z Borussią Dortmund. Kres naszym marzeniom o triumfie położyli Baskowie z Bilbao. Mimo wygranej w pierwszym meczu na własnym terenie, w rewanżu na San Mames pozwoliliśmy rywalom odrobić straty i to oni zagrali w półfinale. Ostatecznie rozgrywki wygrał Manchester United, który w finałowym meczu pokonał 1:0 Benficę. Costello cały sezon spędził na wypożyczeniu do Birmingham, jednak niczym się nie wyróżnił. W 43 meczach zdobył 2 gole i dołożył 3 asysty.
    2 punkty
  12. Ja się dowiedziałem że po Soborze Watykańskim II specjalnie powołana komisja po kilku latach badań uznała sztuczną antykoncepcję (głosami 64/69), o ile nie prowadzi do zabijania życia, za całkowicie dopuszczalną i zostawioną wyborowi małżonków. Ale papież Paweł VI wydał encyklikę Humanae vitae, w której ją potępia, i koniec. Tak stanowione jest prawo boskie
    2 punkty
  13. "Pacz, ksiadz jedzie, w chuja go zrobimy, na msze sie spozni xd"
    2 punkty
  14. Jak ktoś tu lubi znany i poważany na ogół duet rapowy PRO8L3M to informuję, że jutro idę robić wywiad z chłopakami. Jakby ktoś miał jakieś ciekawe pytania, to niech wyśle na PW
    2 punkty
  15. tak, w ustawieniach gry jest info na jakich grasz ustawieniach pozdrawiam
    2 punkty
  16. Wszystko zgodnie, tak jak ustalone
    2 punkty
  17. @Chomik Nie jest wart, ale ja nie wydaję swoich pieniędzy
    1 punkt
  18. Gratulacje. Pewny awans:)
    1 punkt
  19. W mojej grze strzelił 36 w lidze dla MU.
    1 punkt
  20. @Misiek Icardi właśnie przekroczył magiczną liczbę, czyli 30 goli w lidze. Ma bilans 28/30
    1 punkt
  21. Juventus to jakieś chore skurwiele. Mamy (mieliśmy) najlepszą ofensywę w lidze, klepiemy 5:1 Chievo Werona, a oni odpowiadają 7:0 z Hellasem Werona. Mamy punkt przewagi i taki sam bilans bramkowy.
    1 punkt
  22. Może i jestem zbokiem, ale ta biała plama pod rybą budzi moje skojarzenia Ale poza tym fajnie zrobiony łosoś.
    1 punkt
  23. 1 punkt
  24. 1 punkt
  25. A propos, to na ile prawdopodobne jest zniesienie celibatu w KK? Czytałem gdzieś że w Watykanie są prowadzone dyskusje na ten temat.
    1 punkt
  26. https://forum.paradoxplaza.com/forum/index.php?threads/ck2-dev-diary-81-cleaning-up-the-map.1087927/ Czas pożegnać border gore
    1 punkt
  27. No nie przesadzalbym że najlepszych, ale na pewno bardzo dobrych. Generalnie w środowisku pokerowym odbiło się to ogromnym echem i nastroje są mieszane. Z jednej strony panuje strach przed opanowaniem gry przez boty, które już są plagą internetu nawet mimo tego że operatorzy szukają wszelkich problemów żeby z nimi walczyć. Z drugiej jednak stworzenie takiej maszyny wykracza poza granice możliwości przeciętnej osoby. Nie zmienia to jednak faktu że do zarabiania na pokerze nie trzeba być najlepszym, wystarczy być lepszym niż przeciętny gracz i już można wypracować zysk, a taka AI już nie jest niczym niezwykłym. W społeczności często pojawiają się plotki o całych farmach rosyjskich botów. Niektóre się niestety potwierdzają.
    1 punkt
  28. Ej no błagam, picka jest dobra w każdej temperaturze
    1 punkt
  29. reaper, a na ilu fpsach smigasz? bo z tego co widzę to chyba jakieś wyższe ustawienia graficzne kurde wrzuciłby outrekta bo akurat miałem dwa mecze po 72 i 100 punktów ale jak widzę co robi counter to mi trochę wstyd dacie jakieś rady jak zobaczycie to kalectwo, ziomki?
    1 punkt
  30. 1 punkt
  31. Naprawdę dobra robota. Fajnie zmontowane, dobry mikrofon i fajnie wszystko wytłumaczone. Oby tak dalej.
    1 punkt
  32. piękna pogoda, piękna sprawa wczoraj cały dzień na działce, do tego pierwszy grill, te sprawy w piątek ściągnąłem rowery, więc w tym tygodniu już trochę rozbujam sprzęt
    1 punkt
  33. czolem! wiosna przyszla to i wrocilem do aktywnosci na swiezym powietrzu wczoraj pierwszy wiosenny rozbieg - skonczylo sie dosc dramatycznie, bo po 7,5km eksplodowaly mi czworki w udach i musialem wrocic ale bedzie lepiej! bo gorzej byc nie moze
    1 punkt
  34. Udało się zacząć sezon rowerowy w końcu. 35 km na start sprawia, że siedzieć nie mogę
    1 punkt
  35. 1 punkt
  36. moj śp. stryj opowiadal mi kiedys historie, jak, bedac zastepca wojewody (na tamte czasy - poczatek lat 80) wszedl w posiadanie (w jakis nieokreslony sposob ) policyjnego lizaka, ktory sobie jezdzil u niego w aucie na polce nad bagaznikiem; podobno kiedys byla taka akcja, ze jechal ze swoimi synami (a moimi kuzynami ) no i chlopaki znalezli tego lizaka i dla zabawy machali nim przez tylnia szybe; ponoc zaden z kierowcow nie odwazyl sie go wyprzedzic, mimo ze jechal dosc wolno
    0 punktów
  37. prosze zbanowac te filmiki z outrekta, mam niewyobrazalna ochote zagrac w cs
    0 punktów
  38. Przygotowania do jutrzejszej rocznicy zamachu smolenskiego idą pełną parą... u mnie na osiedlu odpalili już generatory mgły
    -1 punktów
×
×
  • Dodaj nową pozycję...