Skocz do zawartości

Ranking użytkowników

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 16.01.2018 uwzględniając wszystkie miejsca

  1. Cześć @jmk, forumowo-maryniowi Towarzysze stwierdzili, że czas przypomnieć w Anglii jak wygląda prawdziwe kibolstwo i tym samym chcielibyśmy Cię oddelegować w tę sobotę na mecz Manchester City - Newcastle, który odbędzie się na Etihad Stadium o godz. 17.30. Przygotuj race, kastety i sektorówkę do bagażu podręcznego (leki przełóż do głównego, jak Ci się sektorówka nie zmieści) i idź siać zamęt! Podrzuć na priv swój e-mail, to prześlę bilet do wydrukowania. Dodatkowo podeślij swój numer konta - rada sponsorska CMF była wyjątkowo hojna i postanowiła też wesprzeć Cię zadatkiem na colę i hot-dogi, żebyś tam nie zszedł z głodu Kasa cały czas wpływa, to może i na szalik starczy? Baw się dobrze, zrób dużo zdjęć i zamieść je na forumku jak wrócisz Pozdro od całej Maryni i CMF! Stan na godz. 08.00, rada sponsorka składa się z: @szramek @ajerkoniak @Misiek @Kuchar @krzysfiol @Dudek @BartuS @FYM @Ernie Souchak @T-m @Brachu @Pulek @Brudinho @Reaper @Perez @schizzm @Meler @Seju @SZk @wojt3k @Hajd @van der Vaart @Lucas07 @verlee @Makk @vrc @kuab @Feanor @Hidalgoo @lad @beeres @Karolek
    24 punktów
  2. Jeny. Nawet nie wiem co napisać, zeby nie brzmialo głupio. Jest mi niezwykle milo i jestem szczęśliwy, Premiership z bliska i przede wszystkim moj trenerski idol na zywo - Guardiola. Dziekuje Reaper za pomysl i realizacje i Wam wszystkim za dolaczenie. Zobaczyłem to w pracy i usmiech mi z japy nie schodzil caly dzien. Dzięki Dzięki Dzięki. Lece do Anglii, lece na final fmmaniakow, zwiedze muzeum United, obejrze mecz City... Zycie jest piękne i wszystko moze sie zdarzyc :).
    20 punktów
  3. 16 stycznia a wydarzenie roku 2018 na CMF już załatwione
    8 punktów
  4. to teraz się ciesz i trzymaj kciuki, bo za godzinę mam rozmowę z panem dhektohem ze słynnych stanów zjednoczonych
    7 punktów
  5. @Dudek a bo chyba nie doczytałem - po co te ślimaki? @jmk jak masz jakąś wątpliwość z tymi lekami, to nadaj je głównym bagażem i tyle. W głównym bagażu niewiele sprawdzają, raczej robią jakieś wyrywkowe kontrole, ale ja chyba nigdy nie miałem tak walizki sprawdzanej. Tylko ostrzegam, że istnieje oczywiście ryzyko, że walizka się może im gdzieś zgubić i wtedy na jakieś 24-48h jesteś bez leków, co w twoim przypadku nie wiem jak mogłoby się skończyć. Ale odnosząc znów do mnie - na jakieś 70 lotów za mną, tylko raz mi zaginęła walizka i w ciągu 10h była dostarczona pod drzwi domu. Co do procesu na lotnisku to: - robisz "check-in", czyli nadajesz główny bagaż i on już sobie leci do samolotu, a Ty masz go w dupie, zostaje Ci sprawdzony boarding pass (bo pewnie będziesz sam go sobie drukował w domu?) i paszport i tyle - idziesz do "security check", tutaj nie możesz mieć ze sobą żadnych cieczy w pojemnikach większych niż 100 ml, więc buteleczki z wodą i colą idą do śmieci. Dochodzisz do taśmy, na której kładziesz swój bagaż, wyjmujesz wszystko z kieszeni, ściągasz kurtkę i bluzę, pasek i to wszystko wjeżdża taśmą na drugą stronę, a Ty przechodzisz przez bramkę magnetyczną. Po drugiej stronie pakujesz swoje graty z powrotem i idziesz do swojej bramki (sprawdzasz która to na monitorach, które są wszędzie na lotnisku). Aha, po tych zmianach chyba nie będziesz miał ze sobą już tutaj tego mniejszego bagażu też, tak? - siedzisz pod bramą i czekasz na "boarding", będzie kupa informacji kiedy się zaczyna zazwyczaj ok. 20-40 min przed lotem. Ustawi się kolejka do boardingu, ale nie bądź cebulak i miej ją w dupie - po co 15 min stać w kolejce, skoro i tak miejsce masz już przypisane do biletu na boardingu kolejny raz pokazujesz paszport i swój boarding pass i wchodzisz do samolotu. W samolocie jeszcze raz sprawdzą Ci boarding pass (już bez paszportu), zajmujesz swoje miejsce, zapinasz pasy i lecisz
    6 punktów
  6. Udanej podróży Adrian . Wielkie propsy dla Reapa za pomysł. Internet bywa piękny.
    3 punkty
  7. onet.pl KUBICA PRZEGRAŁ Z ROSYJSKIMI PIENIĘDZMI ^^
    3 punkty
  8. Baw się dobrze Możesz ode mnie obrzucać wyzwiskami grubasów z Newcastle. W Tyne-Wear tylko Sunderland PS tytuł użytkownika roku 2018 chyba można już przyznać użytkownikowi @Reaper.
    2 punkty
  9. @Gabe w sprawie Sam & Max Hit the Road Mam kilka poważnych zarzutów do tej gry, wypunktuję: 1. Najważniejsza sprawa. Bardzo słaby scenariusz. O ile intro wprowadza fajnie w nastrój, pierwsza lokacja (biuro) buduje klimat i ekspozycja fabularna jest ciekawa ponieważ wydaje się budować dość absurdalną historię, tak z czasem to wszystko się trochę rozłazi. Prowadzenie sprawy na początku intryguje, ale z czasem generalnie przestawało mnie obchodzić co tu się stało, kto za tym stoi (to w sumie wiadomo) i po co to zrobiono. A już gwoździem do trumny było zakończenie tego wątku i rozpoczęcie nowego: Nie wiem, pewnie miało być absurdalnie, a wyszło imho głupio. Ok, część lokacji jest ciekawa, ale to co już tam robimy, czy z czym wchodzimy w interakcję, nie bardzo. 2. Powiązane z pierwszym punktem. Bardzo słabe dialogi i jest ich mały wybór, kompletnie nieciekawi bohaterowie (trochę główna dwójka, ale przede wszystkim zupełnie nijaki "czarny charakter" i ogólnie postacie poboczne, nikt nie zapada w pamięć) i - co się najbardziej zawiodłem - w zasadzie brak dobrego humoru. Dostając taki zestaw - psa detektywa i królika psychopatę - liczyłem na dość dużą jazdę bez trzymanki zarówno jeśli chodzi o wydarzenia i działania na ekranie, jak i w wypowiadanych kwestiach. Prawdę powiedziawszy rozbawiłem się może dwukrotnie, a większość dialogów to dość nieciekawe smęcenie. Wydaje mi się, że też nie bardzo wykorzystano postać Maxa... aż się prosiło wykorzystać jego porąbaną osobowość o wiele bardziej i w bardziej zaskakujący sposób. A tutaj może były ze dwie sytuacje, gdzie popuszczono trochę wodzy futrzastego przyjaciela 3. Najgorszy SCUMM w historii Lucasarts. Zdaję sobie sprawę, że to była pierwsza z przygodówek, które porzucały poprzednią wersję SCUMM-a, ale granie w nią potrafiło przyprawiać o irytację. Ikony kursora są zdecydowanie za wielkie, przez długi czas nie mogłem ogarnąć, która za co odpowiada. Ciężko wchodzi się w interakcję z otoczeniem. W zasadzie nie ma większej podpowiedzi, co możemy obejrzeć, poza gigantyczną ikonką oka, które się otwiera, jak na coś interesującego najedziemy. Problem w tym, ze jest za wielkie i często ciężko, paradoksalnie, w coś trafić. Albo inny przykład - idiotyczne ikonki dialogowe, do teraz nie kumam, co one oznaczały. Od strony gejmplejowej gra była udręką (i nie miała możliwości szybkiego przenoszenia do kolejnego ekranu (np przez podwójne kliknięcie) co u mnie automatycznie oznacza -2 do oceny ) Na plus mogę dać grafikę, ciekawe i ładnie narysowane lokacje (chociaż czasami ciężko się kapnąć, że dany ekran nie jest całością, i można przejść w bok i go przesunąć... Np. tak na dłużej wtopiłem z pierwsza lokacją w biurze, bo kompletnie nie wpadłem na to, że można pójść w prawą stronę pomieszczenia i "przesuwając" tym samym kamerę w nowe miejsce ) i kilka scenek z Maxem. Niestety Sam jako bohater jest bardzo słaby (i nie podobał mi się jego głos ). Co do zagadek, kilka dość absurdalnych, ale ogólnie znośnie, bywało gorzej. Koniec końców wymęczyłem tę grę. Nową odsłonę Sama i Maxa też posiadam i pewnie niedługo je sprawdzę, bo jestem ciekaw czy wyciągnięto z tego tematu coś więcej. A co do Full Throthle - polecam! Świetny klimat, bardzo oryginalny świat (niespotykany w p'n'c), jedyny minus, jaki sobie teraz przypominam (grałem z ~6 lat temu) to jest krótka i dość łatwa. Nawet się nie obejrzysz, a przejdziesz grę. Mogli ją zdecydowanie bardziej rozbudować
    2 punkty
  10. Propsy @Reaper za pomysł!
    2 punkty
  11. Nie zapomnij dać skanu dowodu osobistego, jest niezbędny do zakupu biletu.
    2 punkty
  12. Ja się opierałem długo, bo jak gra o sadzeniu zimnioków. Ale przepadłem całkowicie. Ale nie polecam
    2 punkty
  13. A w ogóle - Stardew Valley, ty chory skurwysynu. Jak tak gra wciąga, to oesus. Radość ze zrobienia pierwszego słoika dżemu taka wielka
    2 punkty
  14. Niby blue monday i takie tam smutki a tu proszę mail, którym z dobroci serca dzielę się również z Wami: Niech będzie, że za te 7 baniek euro zorganizujemy sobie wypasiony zlot w domkach, które mają wodę i lodówki!
    2 punkty
  15. Nie wiedziałem że w NFL używają snapchata podczas meczów
    2 punkty
  16. No i jest decyzja, załapałem się do programu... Nie, nie do Milionerów, ale to też jak los na loterii, bo to program lekowy Pod koniec lutego będę miał pierwszą próbę podania podskórnego leku. Jest to nowocześniejsza metoda leczenia - jak się uda to po jakimś czasie będę się wkłuwał... u siebie w domu, kiedy chcę przez specjalną pompę i igłę np. w brzuchu czy udzie. Obecna metoda daje lepszy efekt wow - po podaniu poziom IGG mam wysoki powiedzmy - skacze mi do 12 (7-16 norma), ale mimo dużej już dawki, po 3 tygodniach mam 4 czy 5. Być może mam też problem z nerkami, dopiero zaczynam diagnozę u nefrologa. Podskórna daje np. ciągły poziom 7-8. Ryzyko jednak jest i to duże. Po pierwsze - moje płytki krwi, mam ich b. mało, często jeszcze spadają, a częstsze i podskórne wkłucia - to tak jakbym się sam bił Grozi wylewami podskórnymi, krwawieniami i innymi takimi rzeczami. A po drugie - nowy lek, a to są dość często uczulające leki, przy obecnej metodzie dożylnej to mój drugi lek - bo przy pierwszym dostałem wstrząsu anafilaktycznego i zaburzenia mowy i ruchu prawostronnego. Trochę się obawiam, ale przecież... kto nie ryzykuje, nie pije szampana Nie powiem sobie przynajmniej nigdy, że nie robiłem wszystkiego co możliwe w walce o wyszarpanie więcej zdrowia.
    2 punkty
  17. Szampańskiej zabawy, jmk! Gdybyś miał jakiekolwiek pytania pisz śmiało na PW
    1 punkt
  18. @jmk Napiszesz po powrocie, że było fajnie, że uśmiechnęła Ci się facjata Wystarczy. Tylko dobrze się baw! To nakaz rady sponsorskiej i wszystkich innych.
    1 punkt
  19. Zawsze myślałem, że z forumka to ja pojadę pierwszy na LANa, ale nie... Powodzonka Jmk, wygraj tam i baw się dobrze.
    1 punkt
  20. 1 punkt
  21. Prawilnie poprawie, że grać grali, ale wychowywali się w hiszpanii Taki Amorebieta nawet grał w młodzieżówce hiszpańskiej A Ramalho przypadkowo urodził się w hiszpanii
    1 punkt
  22. Powinni zmienić nazwę z gazeta.pl na gazeta.xd
    1 punkt
  23. https://twitter.com/ThibaudVezirian/status/953219141254696960 Armeński dziennikarz, który jako pierwszy potwierdzał transfer Mkhitaryana do United podaje, że Miki dogadany z Arsenalem i Sanchez leci w drugą stronę.
    1 punkt
  24. 1 punkt
  25. http://www.bbc.com/sport/football/42704214?ns_mchannel=social&ns_campaign=bbc_match_of_the_day&ns_source=facebook&ns_linkname=sport @lad jarasz się ?
    1 punkt
  26. Na LOT Wielka Rada Sponsorów Mahdiego jest jeszcze za cienka w uszach. Za rok turniej będzie w Dubaju.
    1 punkt
  27. Oj zdziwiłbyś sie Znam co najmniej jednego bardziej wkręconego w analizy
    1 punkt
  28. Tag. Dodatkowo ponoć prawa do nazwy Harvest Moon mają jakieś lamusy i lepiej się trzymać od nowych tytułów związanych z nazwą Harvest Moon.
    1 punkt
  29. 1 punkt
  30. Trudno errory zawsze się robi w życiu
    1 punkt
  31. Hmm... Ale w tych nowych przepisach nie nadaje się bagażu przed przejściem przez kontrole celna (jak normalny duży bagaż) . Wszędzie piszą, że bagaż podręczny zostanie Ci zabrany przed bramkami, więc prawdopodobnie i tak @jmk będzie musiał przejść z walizka kontrolę. Chyba że wykupił nadawany normalny duży bagaż i zamiast niego odda mała walizkę @Gabewieczorem odpisze ci o moich odczuciach na temat sam and maxa
    1 punkt
  32. Prawy przycisk na jego profil i tam powinny być opcje, po angielsku to coś się zowie force/order to tak vows. Sent from my SM-G930F using Tapatalk
    1 punkt
  33. Fajnie nam idzie, ale mamy jakiegoś bana na zmiany czy Smuda został asystentem ?
    1 punkt
  34. Sts daje 20zl bonusu za free za zalogowanie sie, po zainstalowaniu aplikacji na Androida czy iphona
    1 punkt
  35. @jmk biore ze sobą odpowiednią do dni wyjazdu liczbę bielizny, skarpetek i koszulek, do tego cienka bluza albo koszula, dokumenty i ebook. Druga bluza, kurtka i jedna para spodni na sobie i styka . Kosmetyki w jakichś turystycznych zestawach i tak kupuję na miejscu A co do biletów Espanyolu, to wygląda to tak. Wejściówki są podzielone cenowo według klasy rywala, czyli norma. W najwyższym progu w tej chwili chyba są tylko Real i Barcelona. Jeszcze dwa lata temu było też Atletico Madryt, ale w zeszłym sezonie już ich zdegradowali . Barcelona/Real - ligowy mecz jest drogi, licz najtaniej 90 euro do ~150. Mecz pucharowy - ceny obniżasz o około 1/3 / 30 euro. W przypadku pozostałych zespołów z reguły ceny są około 3 razy niższe. W zeszłym roku na Atletico Madryt byłem za 30 euro (na łuku), teraz na stronie widzę, że np. Sevilla i Villareal są dostępne od 35 euro. W przypadku derbów lepiej iść na Camp Nou, ceny znacznie niższe , bo dla Barcy rywal żadnej klasy (w tej chwili od 30 do 89 euro na Espanyol w pucharze). W przypadku Barcelony ceny na ligowe słabiaki są od około 40/50 euro do 120. Czołowka (Real, Atletico) liczysz od ~80 za sam szczyt trybun CN do bodaj 140-150, Liga Mistrzów z topowymi ekipami to już wydatek koło 100 do 180. A jak to się ma do zarobków? FCB jest droga, ale jakby prowadzić badania to tam dużą część i tak stanowią turyści/niemiejscowi. Zarobki nie są wysokie, średnia w Katalonii to około 1400-1500 euro na osobę netto (aczkolwiek weź pod uwagę, że są tu dwie grupy. Ci co utrzymali robotę po kryzysie ww 2008 zarabiają znacznie więcej, bo stawki wtedy były znacznie wyższe, teraz ta sama robota jest opłacana znacznie gorzej). @me_whoz własnej obserwacji i wiedzy mogę powiedzieć, że Espanyol nie jest "prohiszpański", on przede wszystkim nie jest proniepodległościowy. A dokładniej to kibice, bo w przeciwieństwie do FCB Espanyol raczej stara się stronić od polityki. Oni są dumni z Katalonii, ale z umiarem
    1 punkt
  36. A w czym Apple mógłby być lepszy? Pomijam już, że taka reakcja przekonuje mnie, że apple to sprzęt dla osób, do których nie chciałbym być zaliczany.
    1 punkt
  37. Ja pierdolę, dopiero teraz poczytałem ten temat ze skanami dowodów i rezerwowaniem lotów przez Mahdiego. Dlaczego ja żarłem jakieś ciasto w święta zamiast śledzić to na żywo.
    1 punkt
  38. Dolores O'Riordan, Cranberries
    0 punktów
×
×
  • Dodaj nową pozycję...