Gram swoją drugą karierę w FM12 i po raz drugi mam ten sam problem. Zespół gra świetnie, kroję wszystkich, aż nagle przychodzi końcówka sezonu i nie potrafię wygrać 7 meczów z rzędu, piłkarze zapominają jak się gra i ogólnie prezentują padakę. Miałem ten przypadek w HSV, a teraz dokładnie to samo w West Ham. Co prawda miałem już 15 pkt. przewagi nad 2-gim miejscem i i tak wygrałem ligę, ale jest to dość irytujące. Nie pomagają modyfikacje taktyki, zebrania zespołu itd. Doprowadza mnie to do szału. Szczególnie w przypadku West Hamu, którym do tego momentu przejechałem ligę jak walec, a potem nagle same remisy i porażki. Miał ktoś ten problem?