Skocz do zawartości

Just play, just fun.


Qu.

Rekomendowane odpowiedzi

Na opowiadanie, rozwijanie fabuły nie ma co liczyć. Zaznaczam na wstępie. Wyszła nowa wersja, są nowe chęci - to normalne. Nie mam pomysłu na fabułę, wiem też że nie mam czasu na pisanie opowiadania, które mógłbym regularnie dodawać. Ta kariera ma na celu poznanie nowej wersji gry. Pewnie nikogo nie zaskoczę tym, że zacznę jako bezrobotny, praktycznie bez niczego. Jeszcze nigdy nie udało zrobić mi się w FM-ie fajnej przygody od samego dna, i myślę, że to jest dobra okazja, żeby w końcu to uczynić. Na samym początku będę informował o nowościach, pisał co mi się podoba, co mi się nie podoba i tak dalej. Zakładam sobie jeden wpis dziennie, bo z biegiem czasu pewnie nie będzie co pisać, a jedynie wstawiać suche wyniki i statystyki, plus parę słów komentarzu odnośnie tego co było i będzie. Nie liczyłbym na to, że zostanę w jednym klubie do usranej śmierci. Chociaż kto wie... ;)
Wersja: Football Manager 17.0.1
Ligi: Anglia(1-5), Austria(1-2), Belgia(1-2), Chorwacja(1-2), Czechy(1-2), Dania(1-2), Francja(1-3), Hiszpania(1-3), Holandia(1-2), Niemcy(1-3), Polska(1-2), Portugalia(1-2), Rumunia(1-2), Serbia(1-2), Szkocja(1-4), Szwajcaria(1-2), Turcja(1-2), Włochy(1-3)
Cel: Zdobycie europejskiego trofeum i wygranie prestiżowej europejskiej ligi
Zasady: Tylko własna taktyka
Dobra, biorę walizkę pod pachę i lecę szukać jakiegoś fajnego klubu na rozpoczęcie kariery.
__________________________
Kariera w pigułce;
Wygrane: - Remisy: - Przegrane: -
Bramki strzelone: - Bramki stracone: -
Najlepszy strzelec(bramki): -
Najlepszy asystujący(asysty): -
Odnośnik do komentarza
Woo, czas leci nieubłagalnie. Październik, a ja dalej na walizkach. Byłem w Szkocji, ale w ostatniej chwili zrezygnowałem z prowadzenia jakiejś czwartoligowej drużyny. Szefowie tamtego klubu nie byli zachwyceni, ale jak zobaczyłem murawę, boczne boisko i infrastrukturę klubu to momentalnie zrezygnowałem. Później już ciężko było znaleźć robotę. Nawet nie dobrą, po prostu robotę. Proste, musiałem czekać do pierwszych rezultatów i trzymać kciuki, żeby jakiś prezes huknął dłonią w stół i wywalił na zbity pysk dotychczasowego menadżera swojej drużyny. W połowie Października zobaczyłem, że w Niemczech, w trzeciej lidze pracę stracił trener Hallescheru FC, który wygrał zaledwie jedno ligowe spotkanie na 11. Może tam mi się uda? Nie wiem.
Anglia: Tottenham (+1)
Belgia: Standard (+4)
Chorwacja: Dinamo (+12)
Francja: PSG (+2)
Hiszpania: Barca (+1)
Holandia: PSV (+2)
Niemcy: Bayern, Leverkusen (+4)
Polska: Legia, Lechia, Lech (+4)
Portugalia: Benfica (+5)
Szwajcaria: Basel (+1)
Turcja: Besiktas (+2)
Włochy: Juve, Roma, Inter, Empoli (+1)
W sumie tak cicho o naszych kadrowiczach, nic nie piszę a przecież od ostatniego Euro to o nich więcej niż o kimkolwiek. Milik i Zieliński grają tak sobie, z Krychowiaka zrobili nowego Zidane'a w PSG, a Lewy to Lewy - po 9 meczach ma siedem bramek i pięć asyst. Teodorczyk chyba wyleczył kaca, bo strzelił dwie bramki więcej niż Lewy, za to Glik po tym wchodzeniu na czworaka diametralnie się zmienił, daje takie killerpassy że już trzy asysty w Ligue 1 nazbierał. Pazdomania trwa w najlepsze, a Czerczesow słowa dotrzymał - Tomek Jodłowiec staje się pomocnikiem światowej klasy. W połowie października ma pięć asyst w najlepszej lidze na świecie. To tyle z kadrowiczów, może trochę więcej się załapie na następne pogaduchy.
__________________________
Kariera w pigułce;
Wygrane: - Remisy: - Przegrane: -
Bramki strzelone: - Bramki stracone:
Najlepszy strzelec(bramki):
Najlepszy asystujący(asysty):
Odnośnik do komentarza
I wracam znowu po miesiącu. Dobra, po ponad miesięciu, niech będzie. Gadałem z tymi z Niemiec, i oni że 'tak, super, odezwiemy się, danke danke bitte schoon!'. I się nie odezwali. Trudno, wtedy dostałem telefon, że w Suwałkach i Puławach jest szansa na angaż. Kurde, 1 liga na sam start? Mega. Najpierw zadzwoniłem do Suwałek, żeby nie było, że wszędzie chcę się wpraszać. No i to samo. Czekam, czekam, czekam... i nic. Wtedy, tak nagle i niespodziewanie zadzwonił do mnie jakiś gościu który łączył angielski i niemiecki, tak słabo, że zawołałem sobie kolegę do pomocy w rozszyfrowywaniu. Okazało się, że jest z Danii i chcę znaleźć menadżera do drużyny. Dzwoniłem tam wcześniej, jak już czułem że w Suwałkach i Puławach mnie nie chcą, i odpowiedzieli. Poczułem się ważny. W końcu odpowiedzieli mi drugoligowcy z Danii. Co prawda sama liga w sobie jest słabsza od polskiego odpowiednika, ale co tam, stwierdziłem, że jak mnie będą chcieli, to wezmę. I zechcieli.
FC Roskilde. Nie wiem czemu, ale nazwa przypomina mi bardziej zespół ze Szkocji niż Danii. Zresztą co tam, wiem tyle o piłce co nic. Wypada napisać parę słów o nowym zespole. Założony w 1906 roku, półzawodowy, ale stadion już nie najgorszy, pomieści 6000 widzów. Sukcesów nigdy nie było, i nie zanosi się na to żeby były. W końcu sięgneli po gościa, który nigdy wcześniej nie prowadził klubu piłkarskiego. Koniec wywodów co będzie i było, czas przedstawić kadrę.
Bramkarze: Viktor Anker (18 l.), Frederik Schram (21 l.)
Prawi obrońcy: Kristian Geertsen (25 l.), Nicklas Halse (19 l.)
Środkowi obrońcy: Nicklas Mouritsen (21 l.), Anders Qvist (29 l.), Stefan Hansen (27 l.), Daniel S. Jorgensen (25 l.), Simon Christoffersen (17 l.)
Lewi obrońcy: Anders Nielsen (30 l.)
Prawi pomocnicy/skrzydłowi: Sidney Appu (17 l.)
Lewi pomocnicy/skrzydłowi: Jesper Blicher (28 l.), Martin Andersen (30 l.),
Środkowi pomocnicy: Valon Ljuti (26 l.), Bo Storm (29 l.), Mikkel Thygesen (32 l.), Jesper Bech (34 l.)
Napastnicy: Emil Nielsen (23 l.), Kristian Lindberg (22 l.), Mark Pedersen (27 l.), Oscar Buch (19 l.)
Nie będę wymyślał, że Nielsen to napastnik, który może strzelić dużo bramek w tym sezonie, a ktoś tam da dużo asyst. Tego jeszcze nie wiem, a nie chcę się opierać na opinii dosyć słabego sztabu szkoleniowego. Oceny oraz stały wyjściowy skład będę mógł dać/wybrać po upływie czasu, a wszystko będzie przedstawiane w każdym wpisie.
Opierając się na pozycjach, na których występują nasi zawodnicy, postanowiłem zacząć przygodę z ustawieniem 4-4-1-1. W zamyśle miałem 4-4-2, jednak ewidentnie najlepiej zespół się broni i chcę to sprawdzić, będziemy nastawieni na kontratak. Sercem zespołu ma być Thygesen.
Teraz trochę o samej lidze. Zajmujemy przedostatnie miejsce z dorobkiem 17 punktów na 18 rozegranych spotkań. W lidze jest 12 drużyn, z czego dwie ostatnie spadają. Pierwsza awansuje do Duńskiej Ekstraklasy, a dwie kolejne grają baraż. Do tego miejsca tracimy trzynaście punktów. Kolejne spotkanie rozegramy z zespołem AB, który jest dwa oczka przed nami. Ciekawe spotkanie na sam początek... Ale o nim już w kolejnym wpisie.
Anglia: Tottenham (+5)
Belgia: Standard (+1)
Chorwacja: Dinamo (+11)
Francja: PSG (+7)
Hiszpania: Atletico (+3)
Holandia: Feyenoord (+4)
Niemcy: Bayern (+5)
Polska: Lech (+3)
Portugalia: Benfica (+6)
Szwajcaria: Basel (+5)
Turcja: Fenerbahce (+2)
Włochy: Empoli (+1)
Ale że Empoli liderem? W sumie mają Skorupskiego który zaczarował słupki i poprzeczkę obiektu Carlo Castellani. Lewy ma już 11 bramek i 6 asyst. Wszołek mógłby wziąć z niego przykład, chociaż w dziesięciu procentach, bo na razie jest zjedzony na Angielskich boiskach. Taki szał na Kapustkę, a Ranieri jak na niego nie stawiał, tak nie stawia. Nic dziwnego, chłopak jest młody i chyba zbyt pizdeczkowaty, żeby dać radę w Premier League. Ale poczekajmy, ma jeszcze czas. Co by nie mówić, chłop ma 19 lat i 14 występów w kadrze. To jest coś. Kuba nie ma najlepszego startu w Wolfsburgu, Grosicki chyba dalej jest smutny że nie przeszedł do Anglii. Fabiański dalej super, a Zieliński pokazuje, że do Napoli przyszedł maestrować, a nie podpisać krzesełko na ławce rezerwowych. Rybus fajnie zaczął w Lyonie, 4 asysty na start, to jest coś.
__________________________
Kariera w pigułce;
Wygrane: - Remisy: - Przegrane: -
Bramki strzelone: - Bramki stracone:
Najlepszy strzelec (bramki):
Najlepszy asystujący (asysty):
Odnośnik do komentarza
Niestety poza własnym zespołem i samymi zdecydowanie najlepszymi zawodnikami na świecie, nie dysponuję żadnymi atrybutami innych piłkarzy ;)
_________________________
No i nadszedł ten dzień. Dokładnie 27 Listopada 2016 roku o 13:45 debiutowałem w profesjonalnym futbolu. W dzisiejszym spotkaniu naszym przeciwnikiem była drużyna AB, zajmująca miejsce wyżej w tabeli z dwoma punktami przewagi. Na przygotowanie drużyny miałem całe trzy dni. Co mogłem zrobić? Nic. Zaprosiłem chłopaków na kręgle, drużynowo zjedliśmy też pizzę w jednej z najlepszych pizzerii w okolicy. Grunt to od początku próbować poprawić atmosferę w drużynie. Pierwszy skład to bardziej zasługa sztabu szkoleniowego, niż moja. To oni wskazali mi zawodników, którzy aktualnie są w najlepszej dyspozycji spośród wszystkich. Na takich właśnie zdecydowałem się postawić...
Anker - Geertsen, Jorgensen, Qvist, Nielsen - Appu, Ljuti, Thygesen, Andersen - Christensen - Lindberg
4-4-1-1 i nastawienie na kontrataki miały nam dać pozytywny wynik. Chęć zwycięstwa była ogromna, przecież rozgrywałem swój pierwszy profesjonalny mecz jako piłkarski trener. Na stadionie zgromadziło się blisko 600 widzów. Dzień wcześniej spotkałem się ze stowarzyszeniem kibiców i zaoferowałem im 50 darmowych przejazdów i biletów na to spotkanie. 35 fanów skorzystało z tej 'promocji' i przyjechało nas wspierać.
Mecz zaczął się dla nas najlepiej jak tylko mógł. Jeden z naszych zawodników został sfaulowany w środku pola na 35 metrze. W pole karne wbiegło kilku naszych piłkarzy. Nielsen idealnie zacentrował futbolówkę, która spadła prosto na głowę Jorgensena, a nasz podstawowy środkowy obrońca strzelił pierwszą bramkę w tym spotkaniu. Ku mojemu zaskoczeniu nie byliśmy wcale zespołem, który muruje się przed własnym polem karnym i wybija piłkę przy każdej okazji. Podobnie jak gospodarze, staraliśmy się rozgrywać piłkę, aniżeli nie przemyślanie ją ekspediować. Niestety w 31. minucie miejscowi wyprowadzili świetny kontratak. Skrzydłowy przebiegł lewą stroną boiska dobre 60 metrów i wrzucił piłkę po ziemi w pole karne. Zamieszanie skrzętnie wykorzystał Thomsen i ponownie był remis. W przerwie zmotywowałem zawodników i podniosłem ich na duchu. Wyglądali na chętnych do walki, co mnie bardzo cieszyło. Mimo dobrego wejścia w drugą połowę, to gospodarze mogli wyjść na prowadzenie. Nortey dostał dośrodkowanie wprost na głowę, jednak trafił w poprzeczkę i zmarnował świetną szansę. Kilka minut później znów uśmiechnęło się do nas szczęście. Moos dotknął piłke ręką co zauważył arbiter i wskazał na jedenasty metr od bramki. Rzut karny pewnie na bramkę zamienił Lindberg. W końcówce drugą żółtą kartkę obejrzał Nielsen z zespołu przeciwników. Wygrana cieszy.
(10.) AB 1-2(1-1) FC Roskilde (11.)
31' Thomsen - 2' Jorgensen, 58' Lindberg
MoTM: Daniel S. Jorgensen (8.2, bramka)
Z nowości: Pierwsze co nasuwa się na myśl, to wstawienie tzw. mediów społecznościowych. Krótkie wiadomości i jakieś hasztagi, komentarze fanów, które jednak nie są zmienne, dodali bardzo mało możliwych wpisów co jest po prostu przykładem na to, że olali takie małe, a ważne kwestię. Kolejne w kolejnym wpisie :)
__________________________
Kariera w pigułce;
Wygrane: 1 Remisy: - Przegrane: -
Bramki strzelone: 2 Bramki stracone: 1
Najlepszy strzelec (bramki): Jorgensen, Lindberg(1)
Najlepszy asystujący (asysty): Nielsen (1)
Odnośnik do komentarza
Pierwszy mecz i pierwsze zwycięstwo... To jest coś. Przegląd Sportowy, Sport, Onet, Wirtualna Polska, Interia - wszyscy o mnie piszą. Nagle nikomu nieznany trener stał się gościem, który powędrował na strony gazet i internetowych portali. Nie no, koniec tych suchych żartów. Po pierwszym meczu, niezwykle udanym, od razu zacząłem przygotowywać się do następnego meczu. Mój zapał nieco zmniejszyła pewna... informacja. Tsa, kolejny mecz w Marcu, super. Po przemyśleniu sytuacji to całkiem dobra opcja, poznam zespół i przygotuje na mecze rundy wiosennej. Zostało ich 14, całkiem sporo. Oby wszystkie były wygrane.


Na tą chwilę plasujemy się na dziewiątym miejscu. Sytuacja nie jest idealna, ale stabilna. Najpierw fundamenty, później reszta. Tego planu się trzymam, i będę trzymał.


Anglia: Tottenham (+5)

Belgia: Standard (+2)

Chorwacja: Dinamo (+11)

Francja: PSG (+12)

Hiszpania: Atletico (+6)

Holandia: Feyenoord (+2)

Niemcy: Bayern (+8)

Polska: Lech (+3)

Portugalia: Benfica (+5)

Szwajcaria: Basel (+11)

Turcja: Fenerbahce (+2)

Włochy: Empoli (+1)


Z nowości: Fajna analiza przed meczem. Dużo lepiej się to prezentuje, łatwiejsze w dostrzeganiu, bardziej czytelna. Całe menu niewiele różni się od tego z 16-tki, praktycznie w ogóle. Co dziwne, detale sprawiają, że dużo przyjemniej gra mi się w tą wersję gry.


__________________________

Kariera w pigułce;


Wygrane: 1 Remisy: - Przegrane: -

Bramki strzelone: 2 Bramki stracone: 1

Najlepszy strzelec (bramki): Jorgensen, Lindberg(1)

Najlepszy asystujący (asysty): Nielsen (1)

Odnośnik do komentarza
Grudzień minął szybciej niż myślałem. Zawodnicy na urlopach, ja kombinowałem nad nowym ustawieniem przy stałych fragmentach gry. Schematy zawsze się przydadzą. Zaplanowałem trzy sparingi przed wiosennymi zmaganiami. Pierwszy będzie miał miejsce 12 Lutego, na trzy tygodnie przed ligą. To na tyle, czas przelecieć Styczeń i zacząć przygotowania.


Anglia: Tottenham (+2)

Belgia: Anderlecht (+2)

Chorwacja: Dinamo (+14)

Francja: PSG (+16)

Hiszpania: Atletico (+10)

Holandia: Feyenoord (+4)

Niemcy: Bayern (+9)

Polska: Lechia (+3)

Portugalia: Benfica (+3)

Szwajcaria: Basel (+14)

Turcja: Fenerbahce (+3)

Włochy: Juventus (+2)


Z nowości: Usprawnili porady asystentów. Wygląda to dużo bardziej przejrzyście i sprawniej można podejmować decyzje dotyczące kontraktów/treningu/rozmowy itp. Przykładowy screen


__________________________

Kariera w pigułce;


Wygrane: 1 Remisy: - Przegrane: -

Bramki strzelone: 2 Bramki stracone: 1

Najlepszy strzelec (bramki): Jorgensen, Lindberg(1)

Najlepszy asystujący (asysty): Nielsen (1)

Odnośnik do komentarza
Sam Styczeń był ciekawszy niż Grudzień. Wybrałem ostateczne ustawienia przy stałych fragmentach, ale to nie wszystko jeśli chodzi o nasz klub. Zespół wzmocnił doświadczony, 32-letni Nigeryjski pomocnik, który w 2008 roku był bohaterem transferu z Midtjylland do Groningen. Holendrzy zapłacili wtedy za niego 3,5 miliona euro. Jak łatwo się domyślić, to były bardzo duże pieniądze. Tutaj jego profil.

Co ciekawe, okienko na świecie było bardzo ciekawe. Chiny znów odegrały pierwszoplanową postać. Yacine Brahimi wybrał pracę przy boku Manuela Pellegriniego i będzie partnerem Gervinho i Lavezziego w Hebei. Kwota - 31 500 000 euro. Pytanie - Gdzie on pomieści trzech typowych skrzydłowych? Kolejnym, który wybrał się na Chińską emeryturę, jest Ljubomir Fejsa, dotychczas piłkarz Benfici. 28 milionów euro skusiło Portugalczyków, żeby zaakceptować tą ofertę, i defensywny pomocnik powędrował do Jiangsu. Środek pola robi wrażenie - Ramires, Teixeira, Fejsa. Z ciekawszych transferów - Alcacer do Hull, Lisandro Lopez do Juventusu, Danilo do Chelsea, Jovetić definitywnie do Interu. Kurde, może tak po Danii trzeba będzie poszukać pracy w Chinach? :-k


Anglia: Tottenham (+4)

Belgia: Anderlecht (+12)

Chorwacja: Dinamo (+14)

Francja: PSG (+18)

Hiszpania: Atletico (+12)

Holandia: Feyenoord (+4)

Niemcy: Bayern (+12)

Polska: Lechia (+3)

Portugalia: Benfica (+5)

Szwajcaria: Basel (+14)

Turcja: Fenerbahce (+4)

Włochy: Juventus (+8)


A w Lutym już zaczniemy, i skończymy okres przygotowawczy do wiosennej rundy!

__________________________

Kariera w pigułce;


Wygrane: 1 Remisy: 0 Przegrane: 0

Bramki strzelone: 2 Bramki stracone: 1

Najlepszy strzelec (bramki): Jorgensen, Lindberg (1)

Najlepszy asystujący (asysty): Nielsen (1)

Odnośnik do komentarza
Najkrótszy miesiąc miesiąca był bardzo... fajny. Rozegraliśmy trzy mecze, mocno popracowaliśmy na treningach i uważam, że jesteśmy dobrze przygotowani do ostatnich trzynastu meczów. W pierwszej kontrolnej grze podejmowaliśmy niemieckie Weiche. 1:1 to odzwierciedlający spotkanie rezultat. Drugi i trzeci mecz to prawdziwy rollercoaster. Najpierw 0:3 z ligowym potentatem, Naestved, a później 4:0 z Faxe. Co do tej porażki, to nie zasłużyliśmy na nią. Brak skupienia i słaba organizacja w obronie sprawiły, że wynik był taki, a nie inny. Co do ostatniego kontrolnego spotkania, to rywal był po prostu słaby, a my zagraliśmy poprawne spotkanie i pewnie wygraliśmy.


[TOW] vs. Weiche - 1:1 <Jorgensen>

[TOW] vs. Naestved - 0:3

[TOW] vs. Faxe - 4:0 <Christensen x2, Andersen, Appu>


Anglia: Chelsea (+1)

Belgia: Anderlecht (+10)

Chorwacja: Dinamo (+14)

Francja: PSG (+20)

Hiszpania: Atletico (+6)

Holandia: Feyenoord (+6)

Niemcy: Bayern (+14)

Polska: Lechia (+8)

Portugalia: Benfica (+4)

Szwajcaria: Basel (+12)

Turcja: Besiktas (+1)

Włochy: Juventus (+4)


Z nowości: Po prostu nadal więcej nie zauważyłem...


__________________________

Kariera w pigułce;


Wygrane: 2 Remisy: 1 Przegrane: 1

Bramki strzelone: 7 Bramki stracone: 5

Najlepszy strzelec (bramki): Jorgensen, Christensen (2)

Najlepszy asystujący (asysty): Christensen (2)

Odnośnik do komentarza
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...