Skocz do zawartości

Nowa nadzieja polskiej piłki


Super_Cwikla

Rekomendowane odpowiedzi

@ssman21-postaram się nie przynieść wstydu

 

 

 

Pierwszy mecz zagramy z teoretycznie najsłabszą drużyną w grupie-Nigerią. Ale to jest taka grupa, że każdy może wygrać z każdym, może z wyjątkiem Holandii.

 

 

Mistrzostwa Świata [1/3] Polska [-] 4:1 [-] Nigeria

 

Boruc-Piszczek Perquis Glik Kolodziejczak-Wilk Borysiuk-Grosicki Salamon Obraniak-Ujek

 

 

Widzów:69 978

 

Stadion:FNB Stadium, Johannesburg

 

 

Zaczęliśmy z wysokiego "C". Już w 6 minucie Obraniak wrzucił piłkę w pole karne, a głową uderzył Ujek i

:gool: 1:0! 7 minut później z rzutu rożnego dośrodkował Wilk, a głową piłkę strącił Obraniak i :gool: I już 2:0! W 35 minucie Wilk zagrał w pole karne, Salamon przelobował bramkarza i... słupek!

 

 

Już 4 minuty po przerwie Nigeria strzeliła bramkę kontaktową. Obi Mikel zagrał przed pole karne, a Obasi huknął pod poprzeczkę. W 61 minucie Borysiuk zagrał przed pole karne, a z 17 metra tuż obok słupka uderzył Ujek i

:gool: 3:1! Teraz już tego nie przegramy! 7 minut później Grosicki pobiegł prawą stroną, dośrodkował w pole karne, Salamon uderzył głową i... tuż obok bramki! W 90 minucie Piszczek wybija piłkę po rzucie rożnym, piłkę na środku przyjmuje Ujek, lobuje bramkarza i :gool:! 4:1!

 

:ball: 6' Ujek 1:0

 

:ball: 13' Obraniak 2:0

 

:ball: 49' Obasi 2:1

 

:ball: 61' Ujek 3:1

 

:ball: 90' Ujek 4:1

Odnośnik do komentarza

@tomba, musi być :D

 

 

W drugim meczu zagraliśmy z najtrudniejszym przeciwnikiem w grupie-Holandią. Wszyscy okrzyknęli to spotkanie hitem 2 kolejki spotkań, a po naszym zwycięstwie z Nigerią nastroje w Polsce były wyśmienite.

 

 

 

 

Mistrzostwa Świata Polska [1] 1:3 [2] Holandia

 

Boruc-Piszczek Perquis Glik Kolodziejczak-Wilk Borysiuk-Grosicki Salamon Obraniak-Ujek

 

Widzów:36 985

 

Stadion:Free State Stadium, Bloemfoentin

 

 

 

 

 

Od początku to niespodziewanie ny prowadziliśmy grę, ale nie mogliśmy pokonać golkipera Holendrów. A jak wiadomo- niewykorzystane sytuacje się mszczą. W 23 minucie piękną bramkę z rzutu wolnego zdobył Sneijder. W 36 minucie Grosicki minął obrońców jak tyczki i uderzył pod poprzeczkę, ale kolejną fantastyczną interwencję zaliczył Krul. W doliczonym czasie pierwszej połowy Borysiuk zagrał na 20 metr, a mocnym strzałem bramkarza pokonał Wilk

:gool: Dalej jesteśmy w grze!

 

 

Od początku drugiej połowy dalej my atakowaliśmy, ale nie mogliśmy nic strzelić. W 60 minucie ostry(ale w piłkę) wślizg wykonał Drenthe, a Ujek upadł tak nieszczęśliwie, że... złamał nogę! No cóż, trzeba będzie sobie radzić bez niego. Minutę później kolejna zła wiadomość. Huntelaar zagrał przed pole, a pięknie uderzył Sneijder i przegrywamy znów 1:2. 3 minuty kolejna bramka. Znowu Huntelaar do Sneijdera i już jest 1:3. W 70 minucie mogliśmy strzelić bramkę na 2:3, ale Lewandowski nie wykorzystał sytuacji sam na sam. Przez większość spotkania to my atakowaliśmy, ale przegraliśmy po zabójczych kontrach Holendrów.

 

 

 

:ball: 23' Sneijder 0:1

 

:ball: 45' Wilk 1:1

 

:ball: 61' Sneijder 1:2

 

:ball: 64' Sneijder 1:3

 

 

 

 

Teraz czeka nas mecz o wszystko z Japonią. Jeśli nie wygramy to musimy liczyć, że Nigeria nie wygra z Holandią.

Odnośnik do komentarza

Czas na mecz o wszystko. Jeśli nie przegramy to będziemy prawie pewni awansu, bo Nigeria gra z Holandią, która też nie jest w pełni pewna awansu. To będzie trudny mecz, ale z takim rywalem wypada wygrać.

 

 

 

 

Mistrzostwa Świata [3/3] Polska [2] 0:0 [4] Japonia

 

Boruc-Jędrzejczyk Glik Perquis Kolodziejczak-Krychowiak Wilk-Błaszczykowski Salamon Obraniak-Lewandowski

 

 

Widzów:34 986

 

Stadion:Rann Stadium, Johannesburg

 

 

 

To było całkiem niezłe spotkanie. Sporo sytuacji, dobre interwencje bramkarza, ale nikomu nie udało się strzelić bramki. Niestety, w 60 minucie mięsień uda naciągnął Obraniak i już nie zagra na tym turnieju. Zostaliśmy z jednym napastnikiem i jednym lewym skrzydłowym.

 

 

 

Po takim wyniku cały czas nie byliśmy pewni awansu, wszyscy kibice zostali na stadionie i oczekiwali wyniku spotkania Holandia-Nigeria...

Odnośnik do komentarza

Na trybunach cisza jak makiem zasiał, nasi piłkarze stoją na środku boiska i się modlą. Ja... nie wytrzymałem i musiałem wyjść do łazienki. Niestety, z jelitami nie wygram. Nagle usłyszałem ryk 30 000 gardeł. Szybko podciągnąłem spodnie i wybiegłem na murawę. Holandia 0... Nigeria 0! Gramy dalej! Kibice jak zwykle nas nie zawiedli odśpiewując "Mazurek Dąbrowskiego", "We are the champions" i na koniec nie mogło zabraknąć słynnego "PZPN, PZPN..."

 

Impreza do białego rana, pierwszy raz od studiów zobaczyłem ile w stanie jest wypić Polak. Najwięcej wypił Jakub Błaszczykowski, który pod koniec zaczął błagać mnie... o bilety dla swojej rodziny na następny mecz.

 

 

No właśnie, następny mecz. Z kim zagramy? Najbardziej nie chciałbym trafić na Niemcy, Portugalię i Brazylię. Z resztą damy jakoś radę. Ale biednemu zawsze wiatr w oczy-w 2 rnd. gramy z Brazylią.

 

 

 

 

Mistrzostwa Świata 2 Rnd. Brazylia 1:2 Polska

 

 

Boruc-Piszczek Perquis Glik Kolodziejczak-Borysiuk Krychowiak-Błaszczykowski Salamon Mierzejewski-Lewandowski

 

Widzów:36 978

 

Stadion:Free State Stadium, Bloemfontein

 

 

 

Na tym stadionie ulegliśmy Holandii i nie chciałem, żeby historia się powtórzyła. Nakazałem więc zawodnikom czekać, żeby to Brazylijczycy pierwsi zaatakowali, a my będziemy grać z kontry i musimy liczyć na STF. Jakie było moje zaskoczenie, gdy moi zawodnicy rzucili się na rywali. Trochę się przestraszyłem, ale w 10 minucie było już pięknie. Salamon zagrał do Lewandowskiego, ten mija bramkarza i

:gool: 1:0!!! W 11 minucie mógł być remis. Lewą stroną zapędził się Fabio, wszedł w pole karne, przelobował Boruca, ale z lini bramkowej piłkę wybił Piszczek. W 20 minucie mogliśmy zdobyć drugą bramkę. Mierzejewski zagrał w pole karne, piłka minęła Lewandowskiego, z woleja uderzył Salamon i... słupek! Obrońcy wybijają piłkę na aut. W 30 minucie z rzutu rożnego wrzucił Hulk, głową uderzył Thiago Silva, ale piłkę z lini wybił Salamon. 4 minuty później niestety remis. Lucas do Pato, a ten nie ma problemu z pokonaniem Boruca w sytuacji 1na1.

 

Druga połowa to na prawdę dobry światowy futbol. Akcja za akcje, fantastyczne sytuacje, fenomenalne interwnecje bramkarzy, dużo sztuczek technicznych pod bramką obu drużyn. Tak było do mniej więcej 70 minuty. Na 30 metrze przed bramką Fabio sfaulował Salamona, za co dostał żółtą kartkę. Drugą! prawie 20 minut w przewdze! Brazylijczycy jeszcze trochę protestowali, ale sędzia decyzji nie zmienił. Do piłki podszedł Salamon i

:gool: 2:1! Do końca to my już atakowaliśmy, ale już nic nie wpadło. Pokonaliśmy wielka Brazylię! :polska:

 

 

 

:ball: Lewandowski 0:1

 

:ball: Pato 1:1

 

:ball: Salamon 1:2

Odnośnik do komentarza

Mówiłem, że z kim nie chcę grać? Z Brazylią, Niemcami i Portugalią. Brazylię wyeliminowaliśmy, więc teraz czas na naszych zachodnich sąsiadów. Na Euro z nimi przegraliśmy, ale oni są w trakcie przebudowy drużyny, a my jestesmy o wiele mocniejsi niż 2 lata temu. I nie ma w Afryce naszego kata-Miro Klose.

 

 

 

 

Mistrzostwa Świata Ćwf. Polska 3:4 Niemcy

 

 

Boruc-Piszczek Glik Perquis Kolodziejczak-Krychowiak Borysiuk-Grosicki Salamon Mierzejewski-Lewandowski

 

Widzów:59 986

 

Stadion:Newlands, Kapsztad

 

 

 

W pierwszej połowie gra toczyła się głównie w środku boiska. Obie drużyny stworzyły sobie po 3-4 sytuacje, ale żadna nie była na tyle groźna, żeby strzelić bramkę.

 

W drugiej połowie działo się wiele więcej. Pierwsi bramkę zdobyli Niemcy. 3 minuty po przerwie strzałem z dystansu Boruca pokonał Muller. 11 minut później był już remis. Z 20 metrów bardzo mocno uderzył Krychowiak, miłka skręciła tuż przed bramkarzem i

:gool::D Znów jesteśmy w grze! Nasza radość nie trwała długo. 8 minut później po raz drugi Muller sprowadził nas na ziemię. Wtedy Niemcy ograniczyli się do obrony, a my próbowaliśmy wyrównać. Wychodziło nam to lekko mówiąc słabo. Jednak 9 minut przed końcem piłkę w pole karne rzucił Błaszczykowskie, głową uderzył Grosicki i :gool: Jeszcze Polska nie zginęła! Gramy dalej! Dogrywka!

 

 

Kilkanaście sekund po wznowieniu gry bramkę dla Niemców strzelił nie kto inny jak Lukas Podolski. Po strzeleniu bramki Muller zaczął go przytulać, jednak ten tylko go odepchnął i wrócił na swoją połowę.

 

 

4 minuty po rozpoczęciu drugiej części dogrywki nasza sytuacja była już beznadziejna. Strzałem z rzutu wolnego dobił nas Schweinsteiger. Ale my się tak łatwo nie poddajemy. W 119 minucie swoją drugą bramkę głową strzelił Grosicki.

:gool: W doliczonym czasie gry rzuciliśmy się całą druzyną do ataku, niestety nie udało się doprowadzić do karnych. Ale do 3 razy sztuka, następnym razem wygramy.

 

:ball: 48' Muller 0:1

 

:ball: 59' Krychowiak 1:1

 

:ball: 67' Muller 1:2

 

:ball: 81' Grosicki 2:2

 

:ball: 91' Podolski 2:3

 

:ball: 109' Schweinsteiger 2:4

 

:ball: 119' Grosicki 3:4

Odnośnik do komentarza

Mogę cholera z każdym przegrać, ale nie ze szwabami, może na Euro im się odpłacimy?

 

 

 

Przygotowania do Euro 2012 czas zacząć! Najważniejsza impreza sportowa w Polsce już za niespełna półtora roku. Organizacyjnie Polska gotowa na 100%, ale kibiców bardziej obchodzi wynik sportowy naszej kadry. W drużynie nie będzie rewolucji, 3-4 zmiany. Wątpliwości mam w bramce-stwiać do Euro na Boruca, czy już teraz postawić na Szczęsnego? Najbliższy sezon zadecyduje. I problem jest w atau. Lewandowski w kadrze to jakieś 50% mniej wydajny piłkarz niż w BVB, a Ujek jeszcze przez 3 miechy będzie leczył złamaną nogę. A po powrocie nie dostanie z przydziału miejsca w Man Utd. Na reszcie pozycji mam po 2-3 piłkarzy, a w środku pola prawdziwy kłopot bogactwa(Borysiuk, Krychowiak, Wilk, Możdżeń, Łukasik, Zieliński). Pierwszy sparing zagramy na Narodowym z Czechami.

 

 

 

 

Mecz towarzyski Polska 1:1 Czechy

 

Szczęsny-Wojtkowiak Glik Kościukiewicz Kolodziejczak-Możdżeń Wilk-Grosicki Mila Obraniak-Świerczok

 

 

Widzów:40 678

 

Stadion:Stadion Narodowy, Warszawa

 

 

Licznie zgromadzeni kibice chcieli nam podziękować za wspaniałe boje na Mundialu. I niesieni tym dopingiem od początku atakowaliśmy. Już w 8 minucie mogliśmy wyjść na prowadzenie. Wilk zagrał do Mili, on do Świerczoka, który mocno huknął pod poprzeczkę, ale Cech potwierdził, że jest jednym z najlepszych w swoim fachu. 7 minut później udało się już strzelić bramkę. W polu karnym faulowany był Grosicki, do piłki podzedł debiutant, Łukasz Kościukiewicz i...

:gool: 20 minut później Grosicki zagrał z rzutu wolnego w pole karne, przwrotką uderzył Możdzeń i... tuż nad bramką!

 

 

Druga połowa to była nasza dominacja i groźne kontry Czechów. Jak ta w 58 minucie. Kadlec zagrał przed pole karne, a Szczęsnego pokonał Peskar.

 

 

:ball: 15' Kościukiewicz [kar.] 1:0

 

:ball: 58' Peskar 1:1

 

 

 

 

 

Kościukiewicz-genialne dziecko Legii Warszawa. To kwestia max. 2 lat, jak odejdzie do na prawdę dobrej europejskiej drużyny.

Odnośnik do komentarza

Przyszedł czas na najciekawszy mecz towarzyski w tym roku. Gramy u siebie z Francją.

 

 

 

Mecz towarzyski Polska 3:0 Francja

 

Boruc-Piszczek Perquis Glik Kolodziejczak-Borysiuk Krychowiak-Błaszczykowski Salamon Mierzejewski-Lewandowski

 

 

Widzów:40 682

 

Stadion:Stadion Narodowy, Warszawa

 

 

 

Od początku to dość zasakująco my zaatakowaliśmy. W 6 minucie z dystansu uderzył Krychowiak i

:gool:! W 12 minucie prawą stroną zapuścił się Piszczek, zagrał do Salamona i... słupek! W 37 minucie z rzutu wolnego dośrodkował Salamon, głową uderzył Borysiuk i... tuż nad bramką.

 

W przerwie na boisko za Krychowiaka wszedł Możdżeń i od razu wprowadził nową świeżość w środku pola. W 58 minucie zagrał w pole karne do Lewandowskiego, ale ubiegł go bramkarz. W 65 minucie Możdżeń zdecydował się na mocny strzał z 30 metrów i

:gool:! 2:0! Po stracie drugiej bramki do ataków rzucili się Francuzi, ale nie mogli ię przebić przez naszą szczelną obronę. 6 minut przed końcem z rzutu roznego dośrodkował Borysiuk, a bramkę głową zdobyl Sobiech, który wszedł na boisko 10 minut wcześniej. :gool:

:ball: 6' Krychowiak 1:0

 

:ball: 65' Możdżeń 2:0

 

:ball: 84' Sobiech 3:0

Odnośnik do komentarza

Po rozjechaniu Francji przyszedł czas na kolejny ciekawy sparing. Gramy na wyjeździe z Chile. Przeciwnik słabszy od Francji, ale my cały czas kilku piłkarzy testujemy, więc nie będzie to łatwe spotkanie. Pamiętacie Roberta Acquafrescę? Okazało się, że chce grać dla Polski(raczej we Włoszech go nie chcą), a ostatnio prezentuje się dobrze we Fiorentinie(strzelił nawet 2 bramki Jagielloni w PUEFA), więc postanowiłem dać mu szansę.

 

 

 

 

Mecz towarzyski Chile 3:2 Polska

 

Boruc-Rzeźniczak Glik Kościukiewicz Kolodziejczak-Krychowiak Możdżeń-Grosicki Salamon Obraniak-Acquafresca.

 

 

Widzów:47 399

 

Stadion:Nacional, Santiago

 

 

 

Początek był wyrównany, obie drużyny "badały" się. Ale to my pierwsi ruszyliśmy do odważnego ataku. I to szybko przyniosło efekty. W 11 minucie tuż przed polem karnym faulowany był Acquafresca, piłkę 17 metrów przed bramką ustawił Krychowiak, spokojnie przymierza i

:gool: 3 minuty później kolejna bramka. Piłkę wrzucił Grosicki, a głową piłkę uderzył Możdżeń. :gool: Chilijczycy wzieli się od odrabiania strat. Najaktywniejszy był oczywiście gwiazdor Barcelony-Alexis Sanchez. Już w 20 minucie mógł strzelić bramkę głową, ale z lini bramkowej piłkę wybił Boruc. W 32 minucie lewym skrzydłem pobiegł Obraniak, zagrał przed pole, piłkę przełożył sobie Możdżeń, uderzył bardzo mocno, ale niecelnie. 6 minut później Chilijczycy doskoczyli na jedną bramkę. Po naszej akcji piłkę wybił Rabello, Sanchez uciekł naszym obrońcom i uderzył obok bezradnego Boruca.

 

Po przerwie szybko padła kolejna bramka. Rabello z rzutu rożnego zagrał po ziemi, a tuż pod poprzeczkę piłkę zmieścił Currimilla. We frajerski sposób stracone 2 bramki. Później mecz toczył się akcja za akcję, aż do 75 minuty. Kościukiewicz zagrał do Boruca, ten wyszedł z piłką na 30 metr i wykopał piłkę... pod nogi Sancheza. On oczywiście bez problemu go przelobował i było 2:3. Pod koniec próbowaliśmy strzelić 3 bramkę, ale Acquafresca, Salamon i Obraniak razili nieskutecznością.

 

 

:ball: 11' Krychowiak 0:1

 

:ball: 14' Możdżeń 0:2

 

:ball: 38' Sanchez 1:2

 

:ball: 48' Currimilla 2:2

 

:ball: 75' Sanchez 3:2

 

 

 

Po tym błędzie Borubara na jego miejsce już chyba na stałe wskoczy Szczęsny. Cały czas mam dylemat na prawym skrzydle-Kuba nie gra w BVB, Grosicki jest w niezłej formie i najprawdopodobniej już zimą wyjedzie z Turcji, a w Polsce w zabójczej formie jest Małecki, ale on w Wiśle częściej występuje w ataku.

Odnośnik do komentarza

Czas na ostatnie zgrupowanie w tym roku. Na pierwszy ogień idzie Szwajcaria:

 

 

 

 

Mecz towarzyski Szwajcaria 2:1 Polska

 

Szczęsny-Rzeźniczak Kościukiewicz Glik Kolodziejczak-Możdżeń Łukasik-Kiełb Salamon Małecki-Świerczok

 

 

Widzów:23 490

 

Stadion:Stade de Suisse, Berno

 

 

 

Z przodu i w środku pola wystawiłem mało doświadczonych zawodników, ale i tak liczyłem na zwycięstwo. Jednak Szwajcarzy postawili trudne warunki i pierwsi strzelili bramkę. W 11 minucie pięknym strzałem z daleka popisał się Inler, Szczęsny bez szans. W 18 minucie z dystansu próbował Salamon, ale "obok" to mało powiedziane. W 23 minucie Salamon zagrał w pole do Świerczoka, ten przerzucił piłkę nad obrońcą, uderzył obok bramkarza i

:gool: W 26 minucie z rzutu wolnego wrzucił Łukasik, głową uderzył Możdżeń, ale nie trafił w bramkę. 10 minut później Inler padł w polu karnym, a sędzia wskazał na "wapno". Do piłki podszedł sam poszkodowany i pewnie pokonał Szczęsnego.

 

 

W 63 minucie znakomitą okazję miał Salamon, ale w ostatniej chwili piłkę z pod nóg wybił mu obrońca. Mieliśmy jeszcze klika sytuacji, tak samo jak Szwajcaria, ale już nic nie chciało wpaść.

 

:ball: 11' Inler 1:0

 

:ball: 23' Świerczok 1:1

 

:ball: 36' Inler[kar.] 2:1

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...
Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...