Skocz do zawartości

ME 2012 Polska - Ukraina


Rekomendowane odpowiedzi

W związku z przyznaniem Polsce i Ukrainie prawa organizacji Mistrzostw Europy w Piłce Nożnej w 2012 roku i koniecznością budowy nowych stadionów piłkarskich Polska bardzo liczy na współpracę z Chinami.

 

- Chcemy skorzystać z szansy dla rozwoju infrastruktury sportowej jaką daje nam organizacja mistrzostw Europy w 2012 roku. Chińczycy przy okazji przygotowań do Igrzysk Olimpijskich wybudowali wiele nowoczesnych obiektów sportowych. Warto dodać, że m.in. właśnie inwestycje sportowe miały wpływ na szybki wzrost gospodarczy tego kraju. Pragniemy wykorzystać doświadczenia gospodarzy Igrzysk Olimpijskich przy projektowaniu i wznoszeniu obiektów olimpijskich, liczymy także na chińskie firmy, inżynierów i robotników - powiedział Tomasz Lipiec.

http://www.sport.pl/pilka/1,80056,4216089.html

Chińczycy tańsi, wygrają przetargi i robotnicy, inżynierowie polscy nic nie zarobią.

Odnośnik do komentarza

Gdyby owi "polscy inżynierowi" byli w kraju, to może nie potrzeba byłoby ściągać Chińczyków... :roll: Prawda jest taka, że w obecnej rzeczywistości to zamawiający biją się o wykonawców, a nie wykonawcy o pracę. Wystarczy spojrzeć po samorządach lokalnych, które borykają się z gigantycznymi problemami, by zrealizować planowane inwestycje - kasa jest, nie ma wykonawców...

Odnośnik do komentarza

U nas już rozpoczęli remonty torowisk tramwajowych. Podobno mają też budować Most Północny. Nie wiem czy ma to cokolwiek wspólnego z Euro, ale coś się dzieje :lol: .

Miałem też w łapach obfity dokument dotyczący finansowania budowy Narodowego Centrum Sportu .

Normalnie wszystko idzie jak z bicza strzelił :lol:;( .

Odnośnik do komentarza
Na Śląsku zastanawiają się czy Stadion remontować czy wyburzyć i postawić nowy

 

Tak to jest jak dziennikarze załatwiają sponsorów na wybudowanie nowego :)

Gdyby nie dziennikarskie pospolite ruszenie to władowano by 200 milionów (naszych milionów!) w coś na co po Euro 2012 nikt by już nie zwrócił uwagi a do tego nie mając pewności czy na tym obiekcie rozegrano by choć jeden mecz. A tak powstał przynajmniej rozsądny pomysł zostawienia nowej trybuny, przesunięcia murawy i zbudowania nowych 3 trybun, który wydaje mi się lepszy i korzystniejszy finansowo niż budowa obiektu od podstaw.

Odnośnik do komentarza
Legnica nie chce EURO

 

Legnica, która jako jedna z pierwszych zgłosiła chęć goszczenia u siebie jednej z ekip EURO 2012, zamierza się wycofać z tych starań.

 

Prezydent Legnicy Tadeusz Krzakowski poinformował w czwartek, że miasto nie jest w stanie spełnić wymogów dotyczących bazy noclegowej. Nie ma bowiem chętnych na budowę 4-5 gwiazdkowego hotelu z zapleczem rekreacyjnym, medycznym i odnową biologiczną. Legnica chciała pełnić rolę zaplecza treningowo-hotelowego dla jednej z reprezentacji.

 

Ostateczna decyzja o wycofaniu się z tego projektu nie została jeszcze podjęta, ale prezydent przyznaje, że trzeba na to spojrzeć realnie. Żaden z legnickich hoteli nie spełnia obecnie wymogów EURO 2012. Ich właściciele nie zamierzają budować kolejnych obiektów. Inwestorzy spoza Legnicy także nie są zainteresowani.

 

Za 2 lata Legnica za 30 mln zł wybuduje nowy stadion. Nowy stadion, to jednak za mało. Prace rozpoczęto zanim Polska została organizatorem EURO. Inwestycja realizowana jest z myślą o miejscowej drużynie, która prawdopodobnie tym roku spadnie do III ligi.

 

Reporter: Andrzej Lampart TVP3

 

Już pierwsze miasta odpadają

Odnośnik do komentarza

Tak duże miasto jak Legnica, położone tak dogodnie nie jest w stanie przyjąć reprezentacji?

Nie ma bowiem chętnych na budowę 4-5 gwiazdkowego hotelu z zapleczem rekreacyjnym, medycznym i odnową biologiczną
Przecież to jest w Wągrowcu, i to od kilku lat :lol:
Odnośnik do komentarza

http://www.hotel-pietrak.home.pl/

Hotel Pietrak****

 

Odnowa biologiczna jest, korzysta z niej tutejsza drużyna 1. ligi piłki ręcznej. Baza treningowa nie jest może (jeszcze) wystarczająco przygotowana do przyjęcia reprezentacji, ale stadion jest w trakcie modernizacji, a dodatkowo są 2 boiska treningowe. Baza treningowa jest dość ceniona, co roku na letni obóz przyjeżdża do nas białoruski pierwszoligowiec oraz drużyny młodzieżowe Dyskobolii. Po za tym bodaj w ostatniego lata było u nas Zagłębie Sosnowiec.

Wągrowiec leży niedaleko Poznania i mam nadzieję, że któraś z reprezentacji zagości u nas :)

 

Dlatego nie rozumiem, że Legnica już się poddała.

Odnośnik do komentarza

Zobaczyłem i ten Węgrowiec to taka miejscowość turystyczna - ma nawet jeziorko - to już się nie dziwię dlaczego ma taki hotel. Legnica mimo, że duże miasto to miast bardziej przemysłowe (kopalnie w okolicy)- bez perspektyw turystycznych - dlatego nie ma chętnych na wybudowanie takiego hotelu

Odnośnik do komentarza
"Euro 2012: tak okradli Włochy w Cardiff" - tytułuje opowieść o kulisach wyboru gospodarza mistrzostw kontynentu najbardziej wpływowy, obok francuskiego "L'Equipe", sportowy dziennik w Europie. I przytacza ocenę wszystkich kandydatur sporządzoną przez trzech "niezależnych mędrców", których futbolowe władze poprosiły o wnikliwą analizę ofert włoskiej, chorwacko-węgierskiej oraz polsko-ukraińskiej. Pod uwagę wzięto osiem kryteriów: warunki ogólne, stadiony, transport i infrastrukturę, bazę hotelową, marketing, finanse, bezpieczeństwo, gwarancje realizacji planów.

 

Werdykt sekretarzy trzech federacji krajowych - J. Lamberta (Francja), H. Schmidta (Niemcy) i H. Beena (Holandia) - był dla zwycięskiej oferty druzgocący. Włosi dostali sześć ocen najwyższych - w pięciostopniowej skali, Chorwaci i Węgrzy - pięć, Polacy i Ukraińcy - cztery. To nie wszystko. Nasza kandydatura jako jedyna otrzymała dwie "dwóje" (za infrastrukturę i hotele) - przy najniższej "jedynce". Noty wieńczył obszerny raport, który uznawał ofertę Włoch za bliską perfekcji, a Polski i Ukrainy - pełną wad.

 

Raport miał zostać upubliczniony, a wcześniej miało go dostać 12 członków Komitetu Wykonawczego UEFA na tydzień przed głosowaniem. Działacze otrzymali go jednak dopiero na 30 godzin przed wyborem dokonanym 18 kwietnia, by - zdaniem gazety - nie zdążyli się z nim zapoznać. Co więcej, ktoś wysoko postawiony - "La Gazzetta" nie podaje nazwiska - nakazał dokument utajnić, by nie analizowano go w mediach.

 

Zdaniem Włochów te fakty nie pozostawiają wątpliwości: wybór ustalono na długo przed głosowaniem, triumf wylobbował sobie tylko znanymi metodami szef ukraińskiej federacji, oligarcha Hryhorij Surkis, a jego sukces dał lekcję następcom, by nie inwestować w kwestie merytoryczno-techniczne, bo organizację turniejów wygrywa się polityką. W rozkładzie głosów widać zresztą prawidłowość: na Polskę i Ukrainę postawili przedstawiciele "małych" państw (Turcji, Holandii, Cypru, Norwegii, Portugalii, Malty, Rumunii, Rosji), a na Włochów - reprezentanci "dużych" (Anglii, Francji, Hiszpanii, Niemiec). Wśród tych ostatnich był Michel Platini, który prezesem UEFA został m.in. dzięki obietnicy promowania piłki nożnej w Europie Środkowo-Wschodniej i długo usiłował sprawiać wrażenie promotora oferty polsko-ukraińskiej.

 

Śmieszy mnie to, że Włosi 'nagle' odkryli, że taki wybór jest często kierunkowany znajomościami. Gdyby wybrano Włochów byłoby wszystko okej i cacy, ale gdy wybrano Polskę i Ukrainę to już trzeba szukać jakiś dokumentów. Po co, jak każdy wie że to dzięki Surkisowi :] ?

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...