Skocz do zawartości

Jagiellonia Białystok


Rekomendowane odpowiedzi

Chyba nie doczytałeś... W LUTYM.

Ja uważam ze doczytał. Dragowski już sodówkę nie raz pokazał, głowa to najsłabszy jego element. Hajs hajs hajs.

 

Kasę za podpis dostanie dziś, Borne ma zaklepany wielki talent, nie musza szukać. Czego nie rozumiesz ?

 

Jeżeli chodzi o zawodników transferowanych z Jagi to Kulesza und friends nie raz pokazali jak potrafią sie zachować. To ze odchodzi za hajs w mojej ocenie niewiele wnosi i spodziewać sie po włodarzach Jagi możemy wszystkiego.

To co może ich powstrzyma to medialność dragowskiwgo a na pewno nie zdrowy rozsądek.

Odnośnik do komentarza

 

 

Dragowski już sodówkę nie raz pokazał, głowa to najsłabszy jego element.

 

Zarówno z tym pierwszym, jak i drugim nie mogę się do końca zgodzić. Głowa to jest jego słaby element, ale nie powiedziałbym, że najsłabszy. Pokazał, że czasami nie potrafi nad sobą zapanować (środkowe palce na Łazienkowskiej, starcie ze Strausem). Na szczęście rodzice sensownie go trzymają i nie robi żadnych większych głupot. Sodówka? U niego ta sodówka, to kupienie bajeranckiej fury i wydziaranie sobie łap. To jeszcze chyba nie ta półka, żeby następnym krokiem miało być szantażowanie klubu.

 

 

 

Kasę za podpis dostanie dziś, Borne ma zaklepany wielki talent, nie musza szukać. Czego nie rozumiesz ?

 

 

Jesteś pewien, że dostanie dziś? Bo ja nie. Od pół roku było mówione po cichu - będzie 5 mln euro na stole, będzie transfer. Jest 5 mln i jest transfer. Czego nie rozumiesz?

 

 

 

Jeżeli chodzi o zawodników transferowanych z Jagi to Kulesza und friends nie raz pokazali jak potrafią sie zachować.

 

 

Doprawdy? To bardzo ciekawe. Jakieś przykłady? Bo ja np. podawałem przykład Pazdana, gdzie na zdrowy rozsądek Jaga nie powinna puszczać go do Legii, a jednak pozwolono zawodnikowi na transfer.

Odnośnik do komentarza
Jest 5 mln i jest transfer.

 

 

 

Jak może dostać kasę za podpis, skoro nie złożył podpisu?

 

Ustalcie może wspólną wersję, bo się strasznie rozjeżdżacie.

 

Lad: Dlatego napisałem, że się gubisz. Rozważamy sytuację hipotetyczną. Wpieprzasz się do dyskusji i odnosisz się do argumentów skierowanych do FYM-a, kiedy sam masz na myśli inną sytuację niż my :lol:

Odnośnik do komentarza

Kurwa, chłopie - czy ty się jakiegoś szaleju najadłeś?

 

Według tego co twierdzi FYM, transfer jest dogadany. Oficjalnie może jednak dopiero dojść do skutku podczas okienka transferowego. I WŁAŚNIE WTEDY PIŁKARZE SKŁADAJĄ PODPIS POD KONTRAKTEM.

 

Owszem - może i Drągowski dostał zielone światło do negocjacji z Bournemouth już teraz, ale kontraktu podpisać i tak nie może. Więc jaki kurwa sens dla Bournemouth miałoby płacenie mu teraz jakiejś kasy? :D

Odnośnik do komentarza

Kurwa, chłopie - czy ty się jakiegoś szaleju najadłeś?

 

Według tego co twierdzi FYM, transfer jest dogadany. Oficjalnie może jednak dopiero dojść do skutku podczas okienka transferowego. I WŁAŚNIE WTEDY PIŁKARZE SKŁADAJĄ PODPIS POD KONTRAKTEM.

 

Owszem - może i Drągowski dostał zielone światło do negocjacji z Bournemouth już teraz, ale kontraktu podpisać i tak nie może. Więc jaki kurwa sens dla Bournemouth miałoby płacenie mu teraz jakiejś kasy? :D

formalnie rzecz biorąc umowę się podpisuje trochę wcześniej, z zastrzeżeniem daty obowiązywania umowy. Niezależnie czy chodzi o kopanie piłki, czy o pracę na stanowisku pakowacza w Amazonie.

Z resztą zasadniczo się zgaszam :p

Odnośnik do komentarza

 

Robert w listopadzie poinformował, że przejdzie do Bayernu, jednak papiery podpisał dopiero w styczniu :P

 

Przecież w listopadzie Robert i jego agenci z Bayernem mogli rozmawiać tylko o pogodzie. Czy sugerujesz, że złamali przepisy?

 

 

Czy ja gdzieś napisałem, że Lewandowski rozmawiał w listopadzie z Bayernem? Napisałem, że zawodnik wydał informację mówiącą, że w następnym sezonie będzie występował w Bayernie.

Odnośnik do komentarza

 

 

Robert w listopadzie poinformował, że przejdzie do Bayernu, jednak papiery podpisał dopiero w styczniu :P

 

Przecież w listopadzie Robert i jego agenci z Bayernem mogli rozmawiać tylko o pogodzie. Czy sugerujesz, że złamali przepisy?

 

 

Czy ja gdzieś napisałem, że Lewandowski rozmawiał w listopadzie z Bayernem? Napisałem, że zawodnik wydał informację mówiącą, że w następnym sezonie będzie występował w Bayernie.

 

czyli był juz po rozmowie z klubem i miał ustalone warunki przyszłego kontraktu. Inna sprawa, ze to nie jest sytuacja analogiczna, bo Lewemu wygasał kontrakt.

Odnośnik do komentarza

beeres ja bym Ci chętnie pomógł, ale to przekracza ludzkie możliwości. Nie wiem skąd wiedział. Nie jestem Lewandowskim, ani jego agentem. Latem 2013 Bayern negocjował już z BVB, mogli wtedy uzyskać zgodę na podjęcie rozmów. Skoro w listopadzie podał do oficjalnej wiadomości, że podpisze kontrakt z Bayernem, to musiał być pewien zaangażowania Monachijczyków. W jaki sposób uzyskał tę pewność? To nie jest pytanie do mnie. Jestem jednak przekonany, że ani on, ani Kucharski, ani Bayern nie ryzykowali działań niezgodnych z przepisami.

Odnośnik do komentarza

Nawet jeśli Lewandowski i Bayern zachowali się nieetycznie lub nawet złamali przepisy to w żadnym stopniu nie odnosi się to do Drągowskiego, Bournemouth i Jagiellonii. Zdaje się, że trochę odjechaliście od pierwtnej dyskusji nt. rzekomego i potencjalnego przesunięcia Drągowskiego do rezerw białostockiego klubu. Mi wydaje się to abstrakcyjne i tak jak FYM czy lad nie widzę tu analogii do sytuacji piłkarzy, którzy podpisali kontrakty dzięki prawu Bosmana. Niemniej, uważam, że jakikolwiek klub (nawet Wisła, której kibicuhe; casus Cierzniaka) zachowuje się buracko przesuwając takich graczy do rezerw. Owszem, jeśli nie byliby zaangażowani to powinni wylądować na ławce lub na trybunach, ale przesuwanie do rezerw to zagrywka medialna mająca na celu zgnojenie takiego piłkarza, a nie profesjonalne zachowanie klubu. Jednakże nie widzę tu podstaw żeby coś takiego miało spotkać Drągowskiego, ponieważ (co FYM stara się wytłumaczyć) ten transfer negocjował klub, a nie agent piłkarza.

Odnośnik do komentarza
To nie jest pytanie do mnie. Jestem jednak przekonany, że ani on, ani Kucharski, ani Bayern nie ryzykowali działań niezgodnych z przepisami.

 

Lewandowski i jego ekipa, biznesowa lokomotywa, obyci w interesie, wypuścili informację o przejściu do innego klubu (i to dokładnie wiedzieli którego) na podstawie przypuszczenia :lol:

Ty weź może sobie najpierw pomóż.

 

Peżet: Chodzi o to, że nieetyczne zachowania dotyczące transferów się w piłce zdarzają, co zawarłem w swojej argumentacji o MOŻLIWOŚCI takiego podstępowania w przypadku przejścia Drągowskiego. FYM i inni twierdzą, że w tym biznesie każdy i zawsze gra fair i w ten sposób chcą zbić argument o takiej MOŻLIWOŚCI.

 

Na razie transferu nie ma, trzeba poczekać na oficjalne informacje.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...